irytujące reklamy.
Ja rozumiem ze serial utrzymuje się z reklam jednak czym innym jest dodać reklamę do sceny a czym innym pisać scenę (lub nawet cały odcinek) tylko dla reklamy.
Strasznie to denerwujące.
Mnie osobiście średnio obchodzi ten serial, i go nie oglądam, ale jakiś czas temu skacząc po kanałach włączyłem na chwilę tą "rodzinkę.pl". I to był pierwszy i ostatni raz. To nie typowy serial, tylko reklama w formie "serialowej"... No sorry, albo "Alma" na chyba każdej papierowej reklamówce, albo scena zamawiania zakupów z dostawą do domu (a jakże by inaczej niż z Almy !), bądź też reklama albo jakiegoś kredytu, konta dla seniorów, telefonów dla nich czy czegoś innego... Nie mogłem powstrzymać śmiechu w scenie gdy Maciek Musiał (serialowy Tomek) rozmawia ze swoją dziewczyną przy stole i jednocześnie "bawi się telefonem". Oczywiście kamera zamiast pokazywać bohaterów tej sceny to chamsko robi zbliżenia na ten telefon (chyba Sony Xperia Z/Z1) i też na logo "Orange" z drugiej strony telefonu. Głowy nie dam, ale wtedy rozmowa chyba była o usłudze kopii zapasowej "w chmurze" (wirtualny dysk) którą to oferuje Orange...
Ja rozumiem, że "hajs się musi zgadzać" twórcom serialu, czy TVP, ale nie znam chyba żadnego innego Polskiego czy zagranicznego serialu w którym są tak nachalne reklamy w chyba każdej scenie...