Chyba w M jak Miłość jest ciekawszy wątek fabularny. No powiedzcie mi co jest w tym
interesującego? Mam oglądać jak ktoś żre, myje się, sra, uprawia sex ( wszystko było w serialu
)
Tak można opisać fabułę tego serialu w kilku zdaniach :
- Rodzina wstaje rano, myje zęby, ubiera się ( oczywiście wszystko musi być pokazane bo
przecież jest to taaakie interesujące )
- Matka przygotowuje śniadanie do szkoły
- Wracają do domu ze szkoły, drą mordę, grają w gry
- Dzieci idą spać a rodzice uprawiają sex na schodach.
Wydaje mi się, że gimbuski oglądają ten serial ze względu na tego polskiego One Direction i
Bimbra razem wziętych - Maćka Musiała
nie zgodzę się z Tobą. serial komediowy nie potrzebuje potrzebuje wątku fabularnego, który by sie ciągnął cały czas, aby być zabawnym, co pokazuje przyklad rodzinki.pl i jej popularnosc posrod wszystkich grup wiekowych. mysle ze dobra terapia na zmeczenie zbyt szybkim tempem zycia, zapierdziel w pracy i wlasne problemy jest obejzenie prostego serialu, w ktorym sa niezle zarty na nieco wyzszym poziomie intelektualnym niz swiat wg kiepskich. czasami wole pogladac 15minut tegotypu serial kiedy nie mam ochoty na cos powazniejszego, a juz napewno preferuje go niz tasiemce i debilne "perypetie" bohaterow.
Zgadzam się. Nawet nie chodzi mi o fabułę, bo faktycznie serial komediowy nie potrzebuje jakiejś genialnej fabuły, ale nie potrafię dostrzec w tym serialu absolutnie nic zabawnego. Moim zdaniem najgłupsza i najbardziej irytująca rzecz emitowana obecnie przez tv - a przecież ma sporo niezłych rywali w tej konkurencji.