PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10048850}

Ronja, córka zbójnika

Ronja Rövardotter
2024 -
6,1 486  ocen
6,1 10 1 486
Ronja, córka zbójnika
powrót do forum serialu Ronja, córka zbójnika

Serial sam w sobie bardzo ładnie wykonany, kostiumy, muzyka, zamek, kadry i te magiczne stworzenia, cały
klimat robi wrażenie. Jednak nie rozumiem na siłę dodawanych wątków których w książce nie było czyli miasteczka, tych kobiet, porwanie ronji na koniec sezonu żeby zrobić wielkie boom i osób ciemnoskórych.. wolała bym mini serial który dobrze ładnie odwzorowuje tę historię niż serial kręcony pod następny sezon i ogromną ilość wątków.

Jakas_tam_nazwa

Warto zauważyć, że w obu bandach jest dokładnie jeden murzyn, tak jakby odhaczyli z listy, żeby Netflix się nie przyczepił xD

ocenił(a) serial na 6
blackerror

XDD no niestety tak to wygląda

ocenił(a) serial na 5
Jakas_tam_nazwa

Popieram. To była jedna z książek mojego dzieciństwa, do tej pory pamiętam jednocześnie prosty, piękny i surowy język w jakim autorka snuła opowieść o rodzącym się siostrzano-braterskim uczuciu między Ronją a Birkiem w klimacie mrocznego boru i to, z jaką prostotą uchwyciła jak dramatyczne i bolesne mogą być relacje między dziećmi i rodzicami, nawet przy obfitości miłości. Oglądając serial miałam wrażenie, że wkółko patrzę na Mattisa i Borkę wywywających się nawzajem od świń i smętne, w założeniu wzruszające reminiscencje dorosłych, częściowo nieobecnych w książce bohaterów. Nowe wątki sprawiały wrażenie zrobionych wybitnie na siłę, a to, co najistotniejsze, czyli relacja Ronji z Birkiem oraz intensywność jej konfliktu z ojcem, wypadło gdzieś tam w tle i banalnie. Dziewczynka grająca Ronję sprostała wdg. mnie zadaniu, choć jest trochę zbyt mało dzika, ekranowemu Birkowi brakuje natomiast ikry. Na plus na pewno muzyka, piękno lasu we wszystkich porach roku i design baśniowych stworów.

Jakas_tam_nazwa

tak. Dołożyłabym do tego relację Birka i Roni inną niż ta książkowa. W serialu idzie to w kierunku relacji damsko-męskiej: są kadry na dość długie spojrzenia z odgrywanym lub nie zauroczeniem, chwytanie się i trzymanie za rękę. Nie odczytuję tego jako czystej relacji siostra-brat, która wynika z książki.

drakam

Książka była pisana dla młodego czytelnika. Sama ją czytałam jak miałam może 9 lat. I oczywiście oczami takiego dziecka ta relacja jest bratersko-siostrzana. Taka przyjaźń ma szansę zmienić się w coś głębszego w przyszłości. Z takiej furtki skorzystali scenarzyści. Co do poszerzenia wątków to uważam, że dobrze się stało. Inaczej mielibyśmy właśnie historyjkę dla dzieci a tak mamy fajny serial, który mogą obejrzeć nie tylko fani Ronji.

patty2_p

Doceniam Twój głos Patty. Cóż, pewnie obejrzę sezon drugi choć… czuje pewien przesyt wątkami.  Zobaczymy jak to się rozwinie. Pzdr.

patty2_p

oglądałaś już? jak wrażenia? Wątki dodane pociągnięte jakoś sensownie?

drakam

Obejrzałam. Główna historia bardzo wiernie odwzoruje książkę. Resztę ogląda się przyjemnie:)

patty2_p

Rzeczywiście. S2 ogląda mi się lepiej niż S1. Dooglądałam na razie do S2E3 i to był zdecydowanie najlepszy dla mnie odcinek z całej serii.

ocenił(a) serial na 5
Jakas_tam_nazwa

prawda, klimatycznie to nakręcono, jednak brakuje tu głębi w fabule. Oczywiście nie brakuje, a wręcz jest sporo kobiet z typowo męskimi cechami i elementów tzw. reprezentatywności i poprawności.