Zapewne jest całkiem sporo lepszych anime ( widziałem przynajmniej jedno), ale nie każde anime, chce mi się oglądać dwa razy w odstępie kilku dni, a kiedy i widzę ulubioną postać mimowolnie się uśmiecham, a niektóre odcinki, puszczam dwa razy pod rząd (tak było z 6- Engel), kiedy oglądający naprawdę lubi i nawet przejmuje się losami postaci, a kiedy ginie ulubiona to czuje jakiś żal, a kiedy odchodzi inna (na stałe?) to łezka się w oku kręci. Nie mogłem zaznać spokoju dopóki nie obejrzałem wszystkich dwóch serii (plus OVA) po raz drugi. Po prostu żyłem dniem, tylko czekając by po obowiązkach obejrzeć rzecz po raz drugi.
W dodatku to samo dotyczy mangi (Anime zawiera wszystkie ważniejsze wątki, ale z sensem przemieszane i nie jest kończone na siłę, albo dopisywane nowe wątki, który za nic się kupy nie trzymają, nawet w obrębie logiki samego anime, to plus i daje szansę na dobrą kontynuację).
Jednym słowem- samo anime spokojnie 8/10
Za postać Suigintou + 1
Za cały odcinek tylko dla niej i za jej ewolucję + 1
Razem daje 10, ale to bardzo subiektywna ocena.
A póki co liczę, że Manga nabierze rozpędu i za jakiś rok doczekamy się trzeciej serii.
Mangi nie czytałam ale ogladałam 2 serie przyznam, że postacie genialna.
Historia dobara, niezły pomysł na anime.
Szkoda ze na 3 sezonie sie konczy.
Odladnełabym z checia 4 serie.
Ocena 10.