Serial jest robiony na formacie więc to normalne.
A tak na marginesie, pamiętacie odcinek o Grecji, gdy główna bohaterka depcze winogrona? Dokładnie tę samą scenkę można zobaczyć w odcinku "I love Lucy", który oglądają główni bohaterowie "Pretty Woman". W którymś momencie Vivian wyłącza dźwięk, żeby obsłużyć w spokoju swojego klienta :)
a niezauwazyliscie,ze jak leca napisy to pisze zrobione jest na wzor "I love lucy"??
dlatego sa te same sceny. to jest polski "i love lucy"
pozdr.
To oczywiste.
Chodzi mi tylko o to, że "I love Lucy" to ramota z lat 50-tych, stąd jeśli przeniesie się scenariusz toczka w toczkę, serial nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, także Polską.
Stary serial miał swój urok, bo było wiadomo w jakich czasach go kręcono. Polska wersja to tylko historyjka dwóch debilek i ich władców.