dramka średnia, masę dziur w scenariuszu, aktorsko też średnio, bo wydęte usteczka Si-yeon Park wkurzają, Joong-Ki Song okazuje chociaż trochę emocji (bo ma dość niewielki zasób min :), najlepsza jest Chae-won Moon, u której widać przemiany charakteru po samym wyrazie twarzy, a już końcówka to zupełne przegięcie ...