Właśnie niedawno skończyłem oglądac tą serię i jestem pod wrażeniem. Pomysł na serię jest zbliżony do "12 królestw", mamy tu historię rozgrywającą się w świecie fantasy złożonym z azjatyckich mitów. Co ciekawe ten serial jak "12 królest" są na podstawie książek fantasy, ale innych autorów.
Serial na pewno powala wizualnie, tła są niesamowite, animacja stoi na wysokim poziomie, production I.G miesza już grafikę 3d z animacją dwuwymiarową w tak mistrzowski sposób że bardzo ciężko rozróznic jest, co w danym momencie widzimy. Ale to nie stanowi o innowacyjności i poziomie tej serii.
Prawidziwa klasa objawia się w ujęciach, są one rysowane, a jednak sa tak perfekcyjnie wzorowane na "prawdziwym" kinie, że często ulec można iluzji że nie oglądamy już animacji. Kolejnym smaczkiem jest fakt, że ujęcia jak i montaż od strony wizualnej ukazuje stan psychiczny bohaterów. Pod tym względem Seirei... przewyższa wiele filmów pełnometrażowych jakie miałem okazję oglądac. Wg. mnie widac w tym odwołania do kina koreańskiego które jest również niesamowicie wizualne. Montaż pościgów jest bardzo innowacyjny, dlatego żę postrzegamy je z perspektywy oczu osoby która dogania ściaganego, obraz buja się tak jak głowa człowieka jadącego na koniu. Animacje ruchów postaci podczas walk są badzo skomplikowane, jest nawet pare scen w których walka tocząca się w drugim planie jest dopracowana tak mistrzowsko że śmiało rywalizuje z planem pierwszym. A jest to zaledwie pare innowacji jakie można zobaczyc w tej serii.
Jeszcze parę słów na temat historii, należy uzbroic się w cierpliwośc gdyż tak jak i w gitsie, większośc akcji rozgrywa się w dialogach. Jest coś w tej serii co przywołuje u mnie porównanie z teatrem telewzji. Tyle że pamiętajmy że to jest Japonia, zatem emocji jest tu niewiele, cała prawda jest w obrazie i w słowach.
Historia jest nasączona filozofią wschodu, w tle mamy wątek poświęcony wartości ludzkiego życia, na pierwszy plan wysuwa się matczyna miłośc która pozwala twardej wojowniczce wypełnic swoje przyrzeczenie zarazem dając jej odkupienie od własnej ciężkiej przeszłości.
Na koniec warto dodac że nie bez przypadku jest to tak ciekawa seria. Scenarzystą jak i reżyserem Seirei... jest Kenji Kamiyama, który reżyserował dwa sezony GITS SAC a wcześniej był scenarzystą w Blood the Vampire.
Każdy kto lubi ambitne tytuły anime powinien zainteresowac się tą serią, obiecuje że nie jest to strata czasu.
Cóż tu sie rozpisywać.Dopiero jestem w trakcie oglądania tej serii ale już teraz muszę przyznać ci racje.To Anime jest super,pełne akcji,naturalne,żywe i co najważniejsze nie nudzi.Jestem laikiem ale w swoim życiu udało mi się kilka anime już oglądać między innymi GITS i Blood the Vampire,co do tego ostatniego to obie wojowniczki(z Blood i Seirei) są do siebie podobne,bardzo charakterystyczne postaci ;)Wszystkim co trafia na to forum już teraz polecam wszystkie 3 wcześniej wymienione tytuły, gdyż zgadzam sie z moim poprzednikiem ;)
Lubie anime i po waszych opiniach to mnie zainteresowalo. Ale nie wiem gdzie moge je obejrzec. pomozecie?
www.veoh.com tam znajdziesz tą serie jak również wiele innych anime, niestety musisz zadowolić się wersją z angielskim subami- ja tak oglądam.
http://www.download-anime.info/hell/index.php?id=anime_seirei.html -stąd można pobrać, ale niestety tylko połowę. Z chęcią pobrałbym resztę, ale nie mam pojęcia gdzie mogę resztę znaleźć.
P O M Ó Ż C I E
Moża oglądnąc wszystkie odcinki online na www.kreskowki.fani.pl. znajdziesz tam tez wiele innych ciekawych anime.
Oj stratą czasu nie jest. Wczoraj siedziałam do 4 rano o oglądałam bo nie mogłam się powstrzymać żeby się nie przekonać jak to się skończy. Historia świetna. Tak naprawdę do samego końca nie wiemy jak to się skończy. Bardzo wciąga. Bardzo mi się muzyka podobała. Niesamowite dźwięki. Musze koniecznie się zaopatrzyć w nie :)