Servant
powrót do forum 1 sezonu

Po Apple nie spodziwalem sie tak dobrego serialu...na dodatek, co chyba najbardziej zaskakuje, zupelnie pozbawionego wrzodu lgtbqwerty+ i reszty tej genderowej, rasistowskiej cholery... A co do samego serialu to wychodzi na to, ze styl M. Night Shyamalana sprawdza sie w formule serialu :) Byc może film z jego 120 minutowym ograniczeniem czasowym jest zwyczajnie za krotki by poprowadzić narracje fabuły scenariusza z jego wszystkimi dziwactwami tam by zaintrygował i zaciekawił widza a nie wywołał westchnienie typu "WTF" albo "przekombinowane" itp. Natomiast fabuły na epizody serialu wyszło tutaj bardzo dobrze. Świetny serial pod każdym względem: scenariusz z mistyczna, tajemnicza zagadka, dobra muzyka no i świetna gra aktorska - trzeba zauważyć, ze akcja praktycznie całego serialu (a przynajmniej sezonu 1 bo 2 nie oglądałem) rozgrywa sie w jednym miejscu w tym samym domu w raptem kilku pomieszczeniach. Wiec twórcy nie mogą tutaj przyciągnąć i zaciekawić, zaskoczyć widza ujęciami pleneru itp. To spada na barki aktorów i ich gry, co moim zdaniem świetnie się tutaj udało i naprawdę cala główna obsada została perfekcyjnie dobrana. Polecam sezon 1 jak najbardziej. Drugiego nie chce oglądać bo obawiam się porażki...