Kto nie mógł się doczekać? ;pp
Okyu zabiera Ayaza do szpitala, gdzie zajmuje się nim piękna blond lekarka. Dziewczyna jest bardzo zazdrosna o kobietę, która opiekuje się jej ukochanym. Ayaz wykorzystuje sytuację i dawną znajomą, by podsycić uczucia Okyu. Mete wyjawia prawdę Onderowi Atamanowi, a ten zrywa z nim umowy. Burcu zaczyna tracić nadzieję na ponowne zejście się z Emre i wychodzi na randkę z innym chłopakiem. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy po drodze spotykają Emre… Tymczasem Okyu i Ayaz po długiej rozmowie na nowo zaczynają być parą. W międzyczasie Mete znajduje list napisany przez Okyu kilka lat wcześniej, zaadresowany na jego nazwisko.
Lekarka - "Nie zauważyłeś, że Oyku jest dziecinna? Cóż, jak jest się zakochanym, nie widzi się pewnych rzeczy".
No właśnie, Ayazowi miłość całkiem padła na głowę, bo nie zauważa, jaka Oyku naprawdę jest beznadziejna.
Ona go wykończy.
Oyku poleciła lekarce iść do psychiatry. Oyku sama niech do niego idzie.
Pieseczek Ayaza urósł, jak kilka osób tu zauważyło.
Ayaz musi go dobrze karmić :D
Ayaz sobie od ust odejmuje byle piesia wykarmić :P Piesek urósł, Ayaz schudł :P
ahahahahahahahahaha dobre ;)
Dziś Oyku zakładając blond perukę, była typową stereotypową głupią blondynką :D:D
Jak ten Ayaz jeszcze chce być z kimś takim jak Oyku ????????
Ayaz jeszcze z romantyzmem ciągle wyskakuje, buty jej dziś kupił. I ta kulę.
Już dałby spokój z tym romantyzmem, Oyku nie jest tego warta !!!
oyku byla dzisiaj zaje...w koncu walczy o swojego faceta, kilka razy wspomnila jak go kocha...fakt bylo smiesznie ale to dobrze. Dzisiejszy odcinek bardzo mi sie podobal :-D