Wyjdą na powierzchnie...a tam bociany będą się pasły. Przy okazji szef Silosu okaże się trans-facetem, a Rebeka będzie wychowywać adoptowaną córkę rasy żółtej ze swoją czarną kochanką.
Nie.
A jak?
Ci źli są dobrzy, a dobrzy są głupi i z dobrych chęci dokonają samozagłady.