Jak pójdą książką to 3 sezon pokaże praktycznie historię na przestrzeni wielu lat,ale jak pokazuje zakończenie to raczej już zmienili wątek z Bernardem,w książce wyszedł na czyszczenie a tu raczej zginął odd ognia.Juliette ma kombinezon strażacki a one są odporne na wysoką temperaturę no i jest w końcu główną bochaterką

Tak szczerze mówiąc to pierwsze kilka odcinków serialu zapowiadało się bardzo dobrze, cały czas czekałem aż tamci wrócą lub jakiekolwiek inne rozwiązanie(nie czytałem książki, poprostu takie moje oczekiwania) a tak to przeciągnęło się wielkie nic przez cały jeszcze drugi sezon...

Książka też nie jest rewelacyjnie napisana,sporo osób na to narzeka,coś musieli wymyśleć i wyszło jak wyszło

Jedno z pytań możesz sobie odhaczyć. Czy Julliet i Bernard przeżyli. Julliet tak, dzięki kombinezowi strażackiemu, który musi być odporny na ogień, Bernard nie, bo miał zwykły.

UWAGA SPOILER: Możliwe że twórcy będą chcieli odejść od tematu nanobotow lub zostawić go na koniec jeśli zdecydowali się na zabieg z kombinezonem strazeckim.

W sensie z nano-skażenia na bio-skażenie i wypalanie go ogniem?

W sumie były dwa zagrożenia, trujący gaz który pacyfikował silosy w ramach nieposłuszeństwa oraz nanoboty które obróciły świat w ruine i to one zabijają na powierzchni. Za jedną i drugą opcję odpowiedzialny są założyciele. Nanoboty też dzielą się na dwie, ta destrukcyjną i te które przedłużają życie i odbudowują tkanki. W s18 juliette została nafaszerowana tymi "dobrymi" które zostały wpuszczone zamiast gazu podczas zsabotowanej próby zabicia wszystkich mieszkańców silosu 18 po buncie.

Nie do końca jest tak jak piszesz ,juliette nie została nafaszerowana tymi "dobrymi",, w silosie 18 tylko w silosie 17,a raczej skorzystała z ich obecności w tym silosie gdy tam przebywała .Próba o której mówisz miała miejsce 30lat temu w silosie17,gdy Anna córka głównego stratega i zarządzającego projektem silosów zbuntowała się i zhakowała systemy komputerowe i zamiast nanobotów zabójczych wpompowano do 17 nanoboty używane do hibernacji ,ale nie była w stanie zapobiec otwarciu śluzy i do 17 dostały się nanoboty z zewnątrz.A silos 18 został skażony tymi złymi nanobotami a nie jakimś trującym gazem .To że wpompowywano nanoboty bojowe juliette udowodniła podczas eksperymentu wychodząc na zewnątrz i pobrajac próbki powietrza i okazało się że nanoboty które tam były zżerały nie tylko taśmy uszczelniające ale też gumowe uszczelki, gaz by tego nie zrobił a właśnie w śluzie było najgorzej największe stężenie

Bardzo możliwe, dzięki za sprostowanie. Już umykają mi pewne informacje od momentu przeczytania książki.

A co do bioskazenia, to możliwe. W książce mowa była że Iran opracował już ofensywne nanoboty, więc to był atak prewencyjny ze strony USA lecz na całą ludzkość.

Miałem już nie oglądać tylko poczytać ale nie wytrzymałem.Czyli jak? Obie strony były na tyle głupie że stworzyły nanoboty bez killswitch-a?

Generalnie, jeśli chodzi o Iran to było to tylko prawdopodobne że mają taką technologię - atak był prewencyjny. Na pewno mieli możliwość ich kontroli lecz nie zostało to opisane w jaki sposób, nanoboty w późniejszym okresie działały na konkretnym obszarze(np. dookoła silosów) i były strefy wolne od ich działania. Postać która poznajemy na końcu 2 sezonu w moim odczuciu jest to najbardziej istotna osoba w całej historii i jedna z niewielu która zachowała zasady moralne spośród osób w silosie I.

O jakiej istotnej postaci z silosu piszesz, którą poznajemy na końcu 2 sezonu, bo jakoś nie bardzo kojarzę?

Pewnie chodzi o scenę w barze z tamtą dwójką

A co ma wspólnego ten młody polityk w barze z dziennikarką do tego, co wyżej napisał kolega cyt. "postać która poznajemy na końcu 2 sezonu w moim odczuciu jest to najbardziej istotna osoba w całej historii i jedna z niewielu która zachowała zasady moralne spośród osób w silosie I". Nadal nie wiem o kogo mogło tutaj mu chodzić? Scena w barze to przypuszczam, że jest to jakiś rodzaj retrospekcji i dzieje się w dalekiej przeszłości niż wydarzenia z Silosu. Jak więc oni mogliby być mieszkańcami tej podziemnej konstrukcji?

Pewnie główni konstruktorzy i przekazali artefakty.

Ten polityk to Donald Kane, dziennikarka to jego przyszla narzeczona ,Donald to główny architekt i projektant silosów i wraz ze swoją siostrą Charlotte Kane jest główną postacią w silosie 1 .I dzięki tej dwójce mamy w miarę szczęsliwe zakończenie serialu

Przypuszczam, że wy tu piszecie o wydarzeniach i postaciach z książek, których w serialu jeszcze nie uświadczyliśmy prawda? Powieści jeszcze nie czytałem, ale zamierzam. Niemniej skoro twórcy serialu jednak dość luźno podchodzą do kwestii wierności jego fabuły z treścią książkowej powieści, to chyba też za wcześnie jest, aby mówić tu o "w miarę szczęśliwym zakończeniu serialu", który dobrnął zaledwie do połowy?

W serialu jak i książce w końcu musi zostać poruszony wątek nanobotow oraz hibernacji którą również umożliwiały.

Logicznie rozumując jeśli USA oraz Iran miały taką technologię ,to także należy założyć ze i inne kraje jak ; chiny ,indie ,pakistan ,rosja też ją miały,a każdy z tych krajów ma jakiegoś osobistego wroga czy wrogów.I tak doszło do totalnego i globalnego ataku na siebie nawzajem a zapoczątkowały to USA

Szkoda, że już będzie bez Bernarda. Chciałbym zobaczyć jego minę jak dowiedziałby się całej prawdy.

Myślisz że pozbędą się najlepszego aktora w serialu? Rebecca Ferguson jest oczywiście cudowna ale Tima Robbinsa było po prostu więcej, cała reszta szkoda gadać, a najgorszy to Common, który wygląda jakby mieszkał w tym Silosie u barbera.

Do Silos 3 wchodzą nowi bohaterowie, totalnie nowe okoliczności i dla Barnarda już nie będzie w nim miejsca. Bernard miał swoją fanatyczną misję do wykonania, która nie wypaliła. Poza tym i tak by zginął na zewnątrz.

W serialu mógł nie zginąć, bo twórcy zmienili trochę koncepcję. Może się okazać że trucizny na zewnątrz już nie ma, a zostaje ona wpompowywana do tego ostatnie pomieszczenia, w którym jest spalane. Zresztą nie wiem czy pamiętasz sezon 1.? Tam było pokazane jak wychodził szeryf, że do pomieszczane zostało coś "wpuszczone". Nie wiemy czy jak Bernard wychodził to też tak było, nie pokazali tego dlatego mógł przeżyć na zewnątrz, no ale tego się nie dowiemy bo pewnie spłonął.

Jest Szansa że w 3 sezonie będzie Rebecca Ferguson? troche ten serial bez niej to jak Gra o tron bez Snowa.

Tak, oficjalnie Rebecca będzie częścią trzeciego sezonu, dlatego właśnie zmodyfikowali jej historie. (Twórca udzielił tej informacji w wywiadze) Bohaterka ma zdecydowanie mniejszą wiedzę niż w książkach na tym etapie, więc myślę, że znajdzie się coś do opowiadania.