akcja, dramatugia, twisty. Serial się rozkręca.
doktor Nichols - jeden z lepszych monologów jakie widziałem.
i Tim Robbins staje się złolem do kwadratu. aleź widowisko.
No nie wiem,mam inne odczucia jak dla mnie zamuła, serial duzo obiecuje a malo daje nadal,to juz w pierwszym sezonie było trochę lepiej.
Że co? Akcja? Dramaturgia? Mam nadzieję, że to ironia. Zamula strasznie, cały sezon teraz będzie o tym, że musi wrócić. Serial dla ludzi z totalnie nudnym życiem