ja mysle ze ze ten stary co malo mowi ma jakos wazna osobe w wiezieniu Sona... i chca zeby Michael pomogl temu komus uciec z tego wiezienia. Tak sobie mysle ze to musi byc jakas wazna osoba...
ale nie wiem to tylko moje rozkminy:)
jeszcze takiej teorii nie slyszalam ale wydaje sie interesujaca ;p bo w koncu czemu mu na tym tak zalezy by Michael byl wlasnie w tym wiezieniu... hm... ;p
wlasnie ... bardzo mu zalezy caly czas do tego kima wskazywal na Sone... ale tez dziwne jest to ze jak pokazali tego co malo mowi w jakiej stacji badawczej .. ;| moze michael jest badany;| ale jesli to prawda z tym badaniem to wydaje mi sie ze 3 sezon nie bedzie ciekawy ajs..
ja mam nadzieje tylko ze Lincoln nie wytatuuje sie w sezonie 3 i nie zrobi nic takiego zeby wejsc do Sony ;)swoja droga ciekawaj estem ile razy Michaela pokaza w 3 sezonie z tatuazami- bo przeciem to za duzo czasu zajmuje by mu je nalozyc ;)juz w 2 chodzil ubrany po same konce
"Tamci" czyt. Firma - ma większą siłę niż nasz słaby Michael, organizacja rządowa ma większą władzę niż inżynier czyż nie? Więc Michael nikogo wyciągać z Sony nie będzie, bo do wyciągania takich ludzi są inni.
No chyba, że to kolejny członek rodziny Michaela i go testują hehe
Mnie też się wydaje, że to trochę bez sensu. Przecież FIRMA to siła i potęga: więc jak taka bogata i potężna korporacja nie poradziłaby sobie z wyciągnięciem kogokolwiek z obskurnego więzienia w Panamie, podczas gdy jeszcze niedawno trzęsła rządem w USA.
Sprawa tej całej FIRMY jest naprawdę mocno zastanawiająca i może okaże się, ze chodzi o coś zupełnie zaskakującego, co ma jednak silny związek z Michaelem albo i Lincolnem , w końcu na samym początku to jego właśnie wrobili...
FIRMA ma na celowniku BRACI już od samego początku serialu. Wydaje mi się, że warto wziąść to pod uwagę.
Moja koleżanka ma jeszcze lepszą teorię: Scofield ma być królikiem doświadczalnym w wojsku...
No ale bez przesady. 22 odcinek był dobry, jeden z lepszych z II sezonu, ale nie mogę pojąć po co wszyscy cały czas wzywali policję ;)
macie racje..ze jakby firma chciala kogos wydostac z Sony to zrobila by to dawno... teraz mysle ze Michael jest wykorzystywany do jakichs badan
pewnie w jego DNA jest cos, co chcialby wykorzystac firma. moze. moze on jest zyjacym dowodem na istnienie czego o czym dowiemy sie w 3 sezonie. moze. my tu sie domyslamy, a scenarzysci zrobia cos, co zaskoczy nas wszystkich. jak zawsze.
może firma ma i wpływy ale pewnie w USA, a w takiej panamie co ich obchodzi jakas durna amerykanska firma :D
No nieźle:D Zastanawiam się, jakie jeszcze teorie powstaną zanim FOX zacznie emitować III serię:))))
Mnie tam zastanawia, dlaczego najpierw chcieli ich zabić, a teraz chcą ich żywych (w sensie Michaela). Skąd ta "zmiana strategii".
zmian strategii to nic innego jak szybka zmiana scenariusza by pociagnac serial jakims cudem do konca dlatego wymyslaja ...
Jak dla mnie, to żadnych zmian scenariusza nie było.... Kto Wam powiedział, że mieli kiedykolwiek zabić Michaela? Zabić to oni tak naprawdę od początku chcieli tylko Lincolna, żeby im nie przeszkadzał w zdobyciu Michaela, czy coś. Ja tam myślę, że oni chcą Michaela wykorzystać do jakiejś misji czy coś... Bo on jest w końcu geniuszem, nie? A teraz chcą po prostu sprawić, że będzie myślał, że sam się do tego wepchnął, czy coś. Nie wiem, ale wiem o co mi chodzi:D
mi się wydaje że "ten co mało mówi" chce zrobić z Michaela królika doświadczalnego a dokładnie chodzi o jego móżg ( wywnioskowałem tak bo po pierwsze to miejsce gdzie był pokazany ten szef kima przypominało laboratorium a po drugie nawet scenarzysta powiedział że Michael w 3 sezonie spotka równie inteligentną kobiete jak on a gdzie ją ma niby spotkać,napewno nie w więzieniu bo to by była już przesada, spotka ją w labolatorium jako królika doświadczalnego)
A odcinek gdzie Kim loji dupsko Michael'owi? Skosny praktycznie juz pociagal za spust, gdy w ostatniej chwili weszla Pani Prezydent. W tamtej chwili jakos Kimowi nie chodzilo po glowie, ze Michael jednak ma trafic do Sony, bardziej zalezalo mu na zabiciu braci (glownie Linka)...
Wasze teorie sa ciekawe, ale zastanawia mnie co innego. Skad ten lysy mogl wiedziec, ze Kim zginie. Przeciez gdyby nie zabila go Sara, to policja panamska nie mialaby za co zamykac Michaela. Zamysl byl taki, ze Kim zabije Lincolna (o Sarze nie wiedzieli) a Michaela Kim ma dostarczyć żywego. No ale wtedy jak niby mieliby go wsadzic do tej Sony.
No jak?! Przecież po co niby Kim wezwał policję?! Chodziło po prostu o to, że Kim miał uciec i wrobić Michaela w zabójstwo brata. To chyba oczywiste...
swietny byl ten odcinek :D nareszcie nie bedzie trezba ogladac glupiego usmieszku tego azjaty xD (nie wiem czy chinczyka, japonczyka czy koreanczyka czy kogo tam jeszcze xD) Chociaz to zakonczenie takie ;/ ... No, ale chociaz maja powod zeby zrobic 3 serie i zaciagnac znowu cale miliony przed ekrany..ehh..no, ale coz miejmy tylko nadzieje, ze uda im sie nas zaciekawic :)) Pozdro wszystkim :D
Właśnie obejrzałam ostatni odcinek i teraz tak:
1. Wydaje mi się, że Kellerman żyje, ponieważ powiedział coś w stylu "spóźniliście się", co oznacza że zna tych ludzi w maskach i oni nie strzeliliby w takim razie do niego, tak samo dziwne że nagle jakaś sygnalizacja czy coś tam, przestała im działać i musieli specjalnie stanąć żeby to sprawdzić, wygląda to na ukartowane ze strony Kellermana. Po za tym facet nie jest głupi, wiedział że go skażą, więc musiał to wcześniej zaplanować, a poza tym był zbyt pewny siebie podczas tej podróży.
2. Stary małomówny powiedział, że o to mu chodzi żeby Michael uciekł, wybrał Sonę na pewno z pewnych przyczyn: pierwsza -> Michael zna to więzienie albo druga ->to pomieszczenie do którego stary wchodził sąsiaduje z więzieniem i on w pewien sposób ułatwi mu ucieczkę, ale w jakim celu, to mnie nie pytajcie, bo jeszcze głębiej się nad tym nie zastanawiałam.
3. Kwestia tego dziwnego typa, który pojawił się i tak dziwnie się przyglądał Linc'owi po rozmowie z tą policjantką czy kim ona tam była, wyglądało jakby go śledził, też podejrzane to jest, może to pracownik starego?
Co o tym sądzicie?
Oj, panno:
1. Powiedział "co wam tak długo zajęło", ponieważ nawet na sali rozpraw powiedział że za to co powie czeka go pewna śmierć. Zastanawia mnie jednak ten tekst: "szczytem męstwa było stać przed plutonem egzekucyjnym z uśmiechem". Paul wcale się nie uśmiechał. Jednak jako, że strzelano z shotguna to nie sądzę, by mógł nie dostać.
2. Akcja ostatniej sceny z łysym była na wyspie w stanie Nowy Jork, co było napisane wyraźnie.
3. nie mam zdania
Graff, a gdzie ja tu napisałam, że Kellerman się usmiecha, napisałam, że bym pewny siebie, co nie oznacza, że sie usmiechał, a poza tym gdyby naprawdę Kellerman nie żył pokazali by jego trupa, a nie tak oddalić się z kamerą. A co do starego to może istotnie nie zauważyłam, że te miejsce gdzie był to był Nowy Jork. Acha i jeszcze jedna sprawa odnośnie Mahone'a. Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego Mahone'a nie przeprowadzili główną bramą Sony tylko poszli z nim gdzieś dalej w lewą stronę? Nie sadzicie że to trochę dziwne jest. Tylko nie mówcie, że może były drugie drzwi, bo to nie jest jakieś biuro z wyjściami ewakuacyjnymi tylko więzienie.
przeczytaj jeszcze raz moją odpowiedź, bo chyba nie zrozumiałaś co napisałem odnośnie agenta Kellermana.
ja mysle ze łysy chce jakies badania na Michaelu robic albo(co mało prawdopodobne) sklonować go i zrobic armie geniuszy. Łysy mówil ze mu o to chodzi zeby Michael uciekl z Sony, wiec być moze chce zbadac jego mózg czy cos takiego..
Ej właśnie!.. A kiedy Scofield już wszedł do tego gamchu Sony i na końcu mijał się z wszelkim marginesami, to na chwilę przystanął przy takim gościu z niesamowicie stuczoną gębą - to nie był Bellick przypadkiem??, bo tak jakoś mi go przypominał..
Ciekawe teorie macie :) No wyraźnie widać było, że chodzi im o to, by Michael uciekł z tego więzienia, a Ten_co_mało_mówi pracuje w jakimś laboratorium. Jak pozbierać to do kupy to dla mnie wygląda to tak jakby chcieli wypreparować "gen ucieczki" z więzienia hihi...
zaraz ktoś napisze, że michael to kosmita i firma dlatego chce go zbadać. ludzie to nie jest z archiwum x - opamiętajcie się troszkę pliiiisssssss
Co do testów na Michaelu to ten drugi koleś w laboratorium powiedział, że na pewno ucieknie z więzienia, bo ma to we krwi. Myślę, że to stwierdzenie trzeba potraktować w pewnym sensie dosłownie.
Co do śmierci Kellermana, to sądzę, że jednak miała ona miejsce. Paul był pewny siebie i spokojny, bo był na to gotowy, wiedział jak to działa, bo sam był po tej drugiej stronie, myślę, że wsiadając do tej furgonetki wiedział, że już z niej nie wysiądzie (w taki sposób chciał rozwalić Linca w pierwszej serii). Poza tym chyba chciał umrzeć, w końcu próbował popełnić samobójstwo. O pewności jego śmierci świadczą też moim zdaniem te słowa o francuskim ruchu oporu i uśmiechu podczas strzału. Sam może nie bardzo się uśmiechał, ale zachował poczucie humoru mówić "took you long enough".
Ciągle nie mogę rozgryźć o co chodzi z tą Soną, ale w sumie o to chodziło scenarzystom. Na pewno nie trafił tam przez przypadek, żeby po prostu uciec, bo mogłoby to być którekolwiek więzienie. Zastanawia mnie to, że o Sonie była mowa między Kimem i generałem na długo przed tym, jak Micheal znalazł się w Panamie. Czyżby jakimś cudem wiedzieli, że tam się wybiera. Bo w przypadek w Prisonie nie wierzę :) A może Scofield był jakoś "zaprogramowany", że usilnie dążyć do Panamy, może jest częścią jakieś większego planu generała. Oczywiście to tylko moje dywagacje, którę mog.ą być bardzo dalekie od prawdy.
Na koniec, warto pamiętać, że Sucre jest na wolności, a jego laska w zamknięciu, myślę, że scenarzyści nie pozostawią tego tak po prostu. Michael pewnie będzie musiał działać z Bellickiem, a znając życie pewnie też z Mahone i T-Bagiem. Będą uciekać, jak w pierwszym sezonie :D
Moim zdaniem generał małomówny tak naprawdę jest szefem firmy sprzedającej drzwi antywłamaniowe, które są uzywane w więzieniu, do którego trafił Scofield. Chcą sprawdzić czy drzwi są wystarczająco dobre aby zapobiec jego ucieczce. Jeśli tak - sprzedaż napewno pójdzie w górę.
Jest jeszcze opcja, że Michael jest brakującym ogniwem między człowiekiem a ET i trafił do więzienia, w którym siedzą inni półkosmici a generał jest z agencji Men in Black.
Wiem, że w moich teoriach są pewne drobne braki ale chyba są dość prawdopodobne? :P
Jeszcze się okażę ,że Michealowi wszczepili jakieś geny za młodu, i teraz jest Xmenem heh. Jeśli coś z genami będzie w 3 części to już przekombinują ;)
X-meni, hehe... Tak, Scofield ucieknie na bezludną wyspę z "Lostów" będą go ścigać Mulder i Scully, spotka się z Clarkiem Kentem, a na koniec dopadnie go Rysiu z "Klanu", że nie umył rączek, jak uciekał z więzienia :P
Wsadzili go do więzienia, z którego musi uciec "bo ma to we krwi".
Jak ucieknie, to chyba nie będzie mile widzialny w Panamie(gdzie nie ma ekstradycji) i będzie musiał wiać za granicę. Do państwa z którego go będą mogli ściągnąć zupełnie legalnie do stanów, do laboratorium pana łysego, małomównego generała....
W 4 sezonie
Na Bank w Europie trafi do Wronek
A nasi juz mu uciec nie dadzą i FIN
1. T-Bag miał wbity wielki nóż w tętnicę w ręce, a tu nagle trafił do pierdla?
2. Czemu Bellick podejrzany o zabójstwo trafił do aresztu w mieście, a Michael od razu do więzenia?
3. Kellerman ginie i to oczywiste - był przygotowany na śmierć.
4. Czemu podczas ucieczki po zabiciu Kima Sara cały czas biegła z pistoletem w ręku?? Oczywiście później Michael go wykorzystał, żeby przejąć winę na siebie, ale Sara przecież nie mogła o tym wiedzieć.
5. Zastanawiające, jak te wszystkie wątki zawsze spotykają się w jednym miejscu. Sara, która miała pokonać 3000 mil nagle jest na motorówce w Panamie, a nie pokazano, żeby chociaż upływała noc w międzyczasie!!
Innymi słowy - nawet najwięksi fani serialu muszą przyznać, że wiele scen było trochę 'na siłę', a przede wszystkim - że producenci mieli wyraźne problemy z montażem i zachowaniem chronologii i symultaniczności (jednoczesności) wielu scen. Sara dzwoni z sądu, kiedy Michael załatwia sprawy z Chico. Michael płynie do doku, w którym czekają na niego Linc i Mahone. Linc cały czas pokazany jest, jak mocuje się z tą rurką i kajdankami. Nie ma pokazanej nocy. Rozprawa Sary w sądzie napewno nie toczyła się o 6 rano, w najlepszym wypadku przed południem. Michael z Lincolnem uciekają z Doku, idą przez las do motorówki i.. czeka na nich Sara. Pal licho, jak znalazła tę łódkę w lesie.
6. Kim był facet, który odwiedził T-Baga w celi?
7. Co się stanie z Bellickiem? Wygląda to tak, jakby T-Bag przekupił kogoś, by go zabrali (dokądś), tudzież było to umówione z tym typem, który później odwiedził T-Baga.
8. Co się stanie z Maricruz? Przypuszczam, że to koniec wątku Sucre i Maricruz? Zginą wszyscy troje (łącznie z nienarodzonym dzieckiem).
9. Kto śledzi Sarę i co się z nią stanie? Czy będzie szukać Michaela? W ambasadzie z pewnością poinformowano ją, dokąd zabrano Scofielda, więc powinna migiem go znaleźć - więzień ma przecież prawo czy to do telefonu, czy to do wizyty.
10. Co zrobi Lincoln?
11. Mogli pokazać siostrę Kellermana - czemu z nim nie przyszła na rozprawę?
12. Dlaczego łysy niemowa raz z Kimem rozmawia (np. na łódce), a raz pisze do niego na karteczkach?
I wreszcie ZAKOŃCZENIE:
13. Nie pamiętam, od którego odcinka jest mowa o 'Sonie'. Albo to brak konsekwencji scenarzystów i zakłócenia na osi przyczyna-skutek w fabule, albo po prostu zmiana strategii dokonana przez Firmę. Ciężko uwierzyć, że od początku Michael miał wylądować w tym dziwnym więzieniu, biorąc pod uwagę, że mógł 50 razy zginąć po drodze. Przez długi czas miano go zlikwidować, podobnie, jak resztę uciekinierów. Przy okazji pytanie: czemu Mahone miał wszystkich zabijać?;>
Ostatecznie mogę pójść na kompromis, że rozwój wypadków zmienił stretegię Firmy i postanowili zrobić coś z Michaelem. Kiedy w limuzynie Niemowa pisze na kartce, że potrzebują 'jednego z braci', to wynika z tego, że chodzi właśnie o Michaela.
Wiemy zatem, że Niemowa, to generał i naukowiec. Więzienie, do którego trafił Michael od razu wygląda dziwnie. Jest wynaturzone i odrealnione. Ten półmrok, muzyka, dziwne postacie (rodem z komiksu) - wszystko to przypomina jakiś dziwny film s-f.
Przypuszczam, że Michael będzie obiektem podczas eksperymentu naukowego/wojskowego. Być może i Mahone będzie w to wplątany (ma pojawić się ponoć w 3 sezonie?), biorąc pod uwagę jego nieprzeciętną inteligencję. Z drugiej strony, do więzienia trafił przypadkowo (podrzucenie kokainy na polecenie Scofielfa) i Firma nie mogła tego przewidzieć. W każdym razie - stylizacja tej ostatniej sceny i wreszcie wyjście Michaela - reflektor, deszcz (jak plakat z "Skazanych na Shawshank" ;) ) - ma być preludium do trzeciego sezonu. Zgadzam się z teorią, że owa nieprzeciętna dziewczyna spotka Michaela w jakimś labolatorium (coś w stylu Cube/Resident Evil?).
Mogę wreszcie wyrazić swoje zdanie na temat PB2, bo sezon się skończył. Mnogość wątków i zawiła fabuła zgubiły scenarzystów. Choć bardzo lubiłem i lubię wszystkie postacie serialu (dawno nie widziałem tak równej i świetnej obsady), to mnóstwo scen było po prostu z kosmosu - jak zwykle w jednym mieście dziwnym trafem postacie spotykały się w tym samym miejscu, a czasem wręcz wpadały na siebie... Zaburzenia czasowe, o czym pisałem trochę wyżej. Pojawiające się nagle postacie. Przykład: czemu pokazano siostrę Kellermana, ale już jak Bellick siedział w pierdlu, to ani razu nie odwiedziła go jego matka?..
Serial uratował się nieprzeciętnym poziomem wielu wątków, ale skumulowanie ich i niepotrzebne komplikowanie niestety obniżyło w moich oczach wartość serialu.
Niemniej - za sprawą sezonu 1 "poczułem więzienie na własnej skórze".
Więc tak... T-Baga znalazła policja i na pewno udzielili mu pomocy.
Też się dziwię, czemu Bellick nie trafił do więzienia, ale sądzę, ze to auto na końcu go tam zabrało.
Co do tego łysego generała... sądzę, że ma manię prześladowczą i wszędzie boi się podłsuchów (dlatego ani w biurze, ani w limuzynie nie rozmawiał, a przemówił dopiero na małej, drewnianej łódeczce).
A zakonczenie w tym więzieniu... bardziej kretyńskiego i nawinego nie mogli wymyśleć :)
to moze ja powiem co mi sie wydaje x) ten general czyt. ten co pisze na karteczkach zeby podsluchy go nie wylapaly to byl w tkaim bialym fartuchu... hmm wydaje mi sie ze oni robia jakies badania na ludziach... ale to tylko takie moje domysly. potrzebowal tylko jednego wiec zapewne michaela... sama nie wiem on taki super inteligentny moze to im jest potrzebne... ajj juz nie moge doczekac sie 29 sierpni ai pierwszego odcinka 3 serii xDD a co do pomyslu ze michael ma wyciagnac kogos waznego z sony to raczej nie x)) bo przeciez firma ma ogromna moc, ale coz skoro ma taka moc to by mogli wczesniej zlapac michaela i sie nad nim znecac xPP naprawde nie wiem o co chodzi x) no to czekamy 5 miesiecy i zobaczymy o co tak wlasciwie chodzi x] a i jeszcze jedno podobno w ostatnim odcinku 3 serii maja zabic michaela x(( nie czytalam tego w internecie ( hie ma sie swoje znajomosci ^^ ) mam nadzieje ze to nie prawda xD ze na koniec michaela ucieknie z sara ( ktora w 3 serii bedzie porwana ) linc i lj tez beda razem i bedzie happy familie xPP pozdrawiam x))
Następna osoba co sieje bezsensowne ploty! Skąd ty to możesz wiedzieć jak jeszcze 3 seria nie jest dokończona?! Nie wymyślaj, bo równie dobrze ja mogę powiedzieć, że w 7 odcinku III serii Linc zostanie zastrzelony przez małomównego, T-Bag powiesi się w celi, a Sucre zostanie opętany przez złe duchy i strzeli do Maricruz. Tak samo nie rozumiem dlaczego myślicie że to badania, biały fartuch nie świadczy zaraz o tym, że coś będą robić z mózgiem Michaela, co wy chcecie drugi Lost zrobić z tego filmu??
ja tylko boje sie jednego...........a mianowice tego zeby nie zrobili z PB (jak ktos juz wczesniej wspomniał) ''Archiwum X'' ...to by byla tragedia..................
bezsensowne ploty?? sprostowanie dla ciebie: moj znajomy z kanady rozmawial z rezyserem i to tyle. ale no coz wierz sobie w co chcesz i nie oskarzaj mnie o wymyslanie jakis bezsensownych plot! tez nie chce zeby michael zginal ale to juz nie zalezy od mojej fantazji ani od mnie... ale widze ze ty masz bardzo bujna wyobraznie x) pozdrawiam
Jakoś mi się wierzyć nie chce Ja mam też rodzinkę w Canadziei się nie chwale. I jeszcze jedno cały scenariusz jest trzymany w wielkiej tajemnicy sami aktorzy niewiedzą do konnica, co ich czeka. Tak piszą na amerykańskich stonkach. Więc wątpię żeby reżyser chciał mówić pierwszej lepszej osobie, co się stanie. Pozdrawiam. Ja tylko wyraziłem swoje zdanie na ten temat No coment. Sorry za błędy jak zawsze.
"a i jeszcze jedno podobno w ostatnim odcinku 3 serii maja zabic michaela x(( nie czytalam tego w internecie ( hie ma sie swoje znajomosci ^^ ) "
o masz.................... hie hie hie......
hehehe...był sobie taki pewien chłopaczek na forum Millera, który opowiadał, że jest aktorem i jest w grze lepszy od niejednego aktora hollywoodzkiego => mitoman, tak samo jak twój znajomy:P:P Pozdro
"-Generale(...)Scofield wrócił do więzienia.Jeśli mam być szczery,nie sądziłem, że do tego dojdzie.Wiesz, że ucieknie.Ma to we krwi.
-Dokładnie tego od niego chcemy."
Chcą jego krwi-może będą go klonować? ;)