pocztusiak Zgadzam się z przedmówcami, oglądałem już jakiś czas temu, zacząłem chyba o północy i nie wiem kiedy zleciały dwie godziny. Autor ma naprawdę talent, świetny montaż, niezłe zdjęcia, no i jakiś taki fajny klimacik ma ten film, taka nieśpiesznie prowadzona, miła dla ucha narracja.