Kriksos stojący przed Lucretią z zarostem w samej bieliźnie przypominał Thorgala! To samo pomyślałem, więc aktor by już był dobry :)

To również moje marzenie! Tylko żeby sfilmowali WSZYSTKIE komiksy. :-)

I jeszcze tę serię wg książek Daenikena, o Ais i Aistar... :-)))

podajcie mi linka do tego komiksu to sobie kupię bo spartakus jest fajny, ale trwa krótko a tak będę wracał do niego po otwarciu książki :D

Chodziło o komiksy o Thorgalu. :-)

mogę ci przesłać w pdfie jak chcesz na maila o ile chodzi CI o ten komiks Daenikena

to ja poproszę na maila, wysłałem Ci na PW :) niech spartakus będzie z nami!

A ile masz komiksów Thorgala w pdfie? W dzieciństwie zatrzymałem się na na "Strażniczce Kluczy" i szukam reszty właśnie w pdfie po necie :)

To wiele nie straciłeś, bo od Strażniczki Kluczy seria sięga dna. Jedynie Barbarzyńca był dobry. Teraz gdy głównym bohaterem jest Jolan jest trochę lepiej, ale bardziej ciekawy niż ostatni Thorgal był album z Kriss De Valnor w roli głównej, mimo rażącej trywialności...

To norma, że długie serie w końcu tracą na klimacie. Teraz ruszyła samodzielna seria o Kriss De Valnor. Ale nie wiem, czy to nie zwykłe odgrzewanie kotleta. Zresztą z serialami tez jest podobnie. Jedynie Robin z Sherwood się broni :-)

Ha! Robin kultowy! Ale zobacz sobie na hbo "Gra o tron" - serial fantasy na podstawie R.R. Martina. Premiera 18 kwietnia. Mogę się założyć, że wsiąkniesz na amen!

Też już z niecierpliwością czekam na ten serial i liczę dni do premiery :)

Tylko że "Robin z Sherwood" jest bardzo krótkim serialem, każda z trzech serii liczy jakieś 5-6 odcinków, czyż nie? Nie miał więc jak się "zepsuć". ;-) Muszę sobie jeszcze tylko dokupić ostatnią serię, tę z Jasonem Connerym i będę happy! :-)))