Założyłem sie z kolega o 100 zl, ze glwony bochater kipnie. w sumie to ostatni sezon to musi umrzec ale tak pytam sie zeby sie upewnic, moze podbije zaklad :D
Słuchaj nigdy nie wiadomo co tam siedzi w tej łysej jambalaji pana DeKnighta. Więc uważaj bo możesz stracić stówkę albo i więcej.
Nie wiadomo do dziś. Jedna wersja, głoszona przez Krasssusa, stwierdzała, że zginął w bitwie i został rozczłonkowany przez legionistów. A to jest mało prawdopodobne, gdyż żólnierz, który przyniósłby głowę zdrajcy, zyskałby pokaźną nagrodę. Druga wersja, uciekł do Galii, to jest prawdopodobne, gdyż Galia w tym okresie maiała wiele niezdobytych prowincji. Nikt nie zna prawdy. Pewnie dziś, gdzieś we Francji żyją potomkowie Spartacusa.
Też obstawiam tą drugą wersję zdarzeń. Po tych kłopotach, które Spartakus przysporzył Rzymowi senatorowie pewnie ukrzyżowaliby ciało Spartakusa w miejscu publicznym w Rzymie, aby dać wszystkim do zrozumienia jak się kończy walka przeciwko Rzymowi.
W każdym filmie Spartacus ginął więc może tutaj coś innego wymyślą. Z drugiej strony- robią ze Spartacusa najbardziej honorową osobę w serialu. Nie chce mi się wierzyc, że wszyscy ozdobią główną drogę krzyżami, a on sobie pomknie ku zachodzącemu słońcu. Mam za to nadzieję, że jakimś cudem przeżyją Saxa i Gannicus:) Ktoś musi przeżyc.
Spartakus traci przytomność, Gannicus wynosi go z pola bitwy, a potem Laeta zabiera (w obliczu nieuchronnej klęski) nieprzytomnego Spartakusa do tej Galii, gdzie żyją długo, szczęśliwie i mają gromadkę dzieci ;]
<spoiler> ˙ǝıuıƃz snɔıuuɐƃ 6569=pı¿/ǝsɐqɐʇɐp/sɯnqlɐ/ʇǝu˙ʞɔɐɹʇpunos˙ʍʍʍ//:dʇʇɥ </spoiler>
Ja też chcę, aby Gannicus przeżył, chociaż sporo osób chce wszystkich powstańców ubić lub ukrzyżować.
Gani umrze, na soundtracku jest jedna pozycja która nazywa sie ukrzyzowanie gannicusa
Według historii Spartakus zginał a Gannicus przejął dowodzenie i po jakimś czasie sam zginął.. Według mnie powinni zrobić kolejny sezon , bo według mojego myślenia 7 odcinek zapowiada kolejny sezon bo nie wierze, ze Spartakus jak go teraz oglądamy był by tak głupi żeby po prostu zaatakować jakoś głupio Krassusa i zginąć bo jak było widać znów zaczął myśleć. Kolejny sezon mógłby stworzyć własną namiastkę do historii , która pokazuje rozbicie Rzymu i całej władzy nie zgodne z historia, lecz byłoby to BARDZO interesujące. :)
Gdyby taki był scenariusz serialu to wątpię, czy to byłby ostatni sezon ;p
Nowy serial będzie o Cezarze.
Tak, z tym samym. Ale wydaje mi się, że będzie więcej intryg, a mniej walki. No chyba, że pokażą jakąś wojnę, ale w to wątpię.
A posiadasz jakieś informacje na temat rzeczywistego zamiaru nakręcenia "Cezara" czy to plotka rozsiewana w kolejnym temacie...
http://www.comingsoon.net/news/tvnews.php?id=97491
A jako że Starz zbyt bogate nie jest i Spartakus jest bardzo popularny jak na ich standardy, więc szanse na ten s
he he he he he he he............. najpierw odpadł Gannikus. Jako ostatni przywódca poległ Spartakus nad rzeką Silarius. Spartacus ipse in primo agmine fortissime dimicans quasi imperator occisus est. To zdanie zapisał Florus.
zacznij czytać teksty źródłowe....
Tyle w temacie.
Ja jednak uważam że Spartacus przeżyje, Nawiązując do histori,wszedzie piszą że spartacus zginął ale ciiała nie znaleziono. Jak to,rozpłynął sie na polu bitwy? Po prostu,nie wiadomo co sie z nim stało!!. Gdyby zginął, Krassus okrył by sie chwałą,w glori powrocilby do Rzymu i przejąl władze, Stało sie niestety tak że Pomejusz wracający z Hiszpani podobno złapał częśc niewolników uciekających z pola bitwy i przypisał sobie sukces obalenia powstańcw. Krassus niemiał żadnych arguentów,tylko taki że rzym odniósł zwycięstwo,lecz jego obsesją była głowa Spartacusas,to była jego przepustka do wiecznej włdzy w imperium.Musiał zadowolić sie ukrzyżowaniem tych co przeżyli.Teraz wysuwać moiżna nastepny wniosek. Czy spartacus uciekł z pola bitwy bo już wioedział że przegrają,ale jak ,przecież jego honor by mu na to nie pozwolil.Otóż opierając wnioski na trailerach serialu,ucieczka tych co przeżyli może byc dla jego i jego ludzi traktowana jak zwycięstwo. Widzimy w jednej ze scen wędrówke jego ludu,tam gdzies Leata i kore a Spartacus mowi- Co kolwiek stanie sie z moim ludem,stanie sie dlatego ponieważ zdecydowaliśmy sie uciekać. Moze to zwyciestwo ma podwójne znaczenie .Dla Rzymu ze stłumili powstancow,a dla tych co przeżyli ucieczkja do tej Gali na spokojne życie jako ludzie wolni.
Na polu bitwy padło mnóstwo ludzi. Ciało Spartakusa MOŻE zostało znalezione, lecz nie zostało ZIDENTYFIKOWANE.
poległych trzeba było pochować/spalić. Każdy legionista chciał go zabić. Wyobraź sobie Spartakusa samego wśród Rzymian na polu walki. Każdy wbija gladius w ciało Spartakusa. Jego ciało zostało rozsiekane na kawałki.
Sądzisz, że w środku wielkiej bitwy rzymscy legioniści pozwoliliby sobie na coś takiego? Musieliby złamać formację, a to spowodowałoby ogromne straty w ich szeregach.
Ponadto sądzę, że Senat by zrobił prawie wszystko aby zdobyć ciało Spartakusa, bądź co bądź upokorzył on Republikę i sprawił jej wiele problemów w i tak już trudnym okresie. Pokazanie ciała Spartakusa, który przegrał z Rzymem byłoby bardzo korzystne dla Senatu (coś w stylu "tak kończą wrogowie Rzymu").
Ja obstawiam, że Spartakus jednak uciekł do tej Galii.
Prawda. Jeżeli dowódca kaze swoim żołnierzom przyniesc glowe Spartacusa nie sądze zeby ci bawili sie w masakrowanie jego ciala czy je ćwiartowanie. jeżeli nigdy go nie odnaleziona to z dwóch powodów:
1.ktoś pomógl ciężko rannemu Spartacusowi uciec w pola bitwy,jednak jego rany byly z by powazne,zmarl i pochowano go tam gdzie nikt nie wiedzial.
2.Wydostał sie z garstką tych co przeżyli na tereny jeszcze nie podbite przez republike
Tak jak wcześniej pisalem smierc spartiego miala byc przepustką dla krasusa na objecie wladzy,jednak pompejusz go wykolegowal i po Sulli zam zaczął rządzic rzymem,choc tez nie zadlugo bo jak wiemy julek zostal cezarem na dlugie lata i zapisal sie w karcie histori.
No właśnie,dla niego podział władzy wraz z pompejuszem to była jakby przegrana. Triumf nad spartacusem, mial wprowadzic go w glori do rzymu jako jedynego cezarza czy imperatora. Przeciez on juz przed popwstaniem niewolników był najbogatszym czlowiekiem w republice. Więc tak czy siak,stłumienie armi wyzwoleńczej wiele nie zmieniło w jego panowaniu.
masz racje. to tego dochodzi jeszcze wiek Pompejusza. Pompejusz nie miał prawa objąć urzędu konsula, był zbyt młody.
Tak czy siak - chciał sam rządzić (Cezar miał być marionetką), ale jak wiemy to nie wypaliło.
Krassus ukrzyżował przecież ocalałych powstańców przy Via Appia. Tak mieli skończyć ci którzy ośmielili się zadrzeć z SPQR
Mogli zwyczajnie przejść do natarcia nie łamiąc formacji.
Gdyby masakrowali ciało Spartakusa to raczej by nie utrzymali szyku. A ukrzyżowanie było wynikiem wściekłości Krassusa (stracił szansę na bycie imperatorem).
Historyczny Spartakus raczej nie wyróżniał się niczym od pozostałych powstańców. A poza rebeliantami, mało kto wiedział jak wygląda. Gdy w starciu bierze udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, a trup ściele się gęsto, łatwo było o to, by jego śmierć przeszła niezauważona.
Serialowy Spartakus nie ma prawa przeżyć. To jego rebelia, on ją rozpoczął, i jego śmierć powinna ją zakończyć.
Toż parodią by było, gdyby przeżył. Wszystkim, którzy podążali za nim, i umarli za jego sprawę, powiedziałby 'przykro mi', ale to nie ma sensu? Jakoś nie widzę, by mógł żyć potem bez wyrzutów sumienia, to nie ten typ człowieka.
Każdy dołączył do jego powstania z własnej woli i powodem było raczej to, że sprawa Spartakusa była jednocześnie ich sprawą. Doświadczyli upokorzenia, bólu i 'niegodziwości' ze strony rzymian, przez co chcieli się zemścić.
Ale fakt, Spartakus by nie opuścił pola walki, więc otwarte zakończenie raczej odpada (jedynym wyjściem w którym przeżyje jest utrata przytomności na polu bitwy i jej odzyskanie już po zakończeniu powstania i ukrzyżowaniu jego uczestników, tylko wtedy chłopak mógłby się załamać, więc wtedy Laeta będzie musiała go naprostować).
W sumie nie tyle utrata przytomności co niezdolność do dalszej walki i miażdżąca przewaga rzymian.
Musi Sparti umrzeć, niech tam kilku mniej znaczących przeżyje, ale nawet w zwiastunie słychać cos takiego " wielu z nas zginie, aby wszyscy mogli być wolni" i w tamtej chwili puscilem wodze fantazji ze Sparti bedzie odciagal Rzymian aby uratować wielu rebeliantów, i według mnie powinien do końca walczyć i zginąć, a co sie stało z cialem? Szczerze to nie mam pojęcia, zobaczymy co deKnight dla nas wymyślił
Mowa tu tylko o dwóch rozwiązaniach, a może jest jeszcze trzecie i moim zdaniem najlepsze... nawet historia potwierdza tą wersje.Spartakus nigdy nie został odnaleziony po bitwie na rzeką Silarus, i może tak powinno pozostać.A twórcy serialu lubią zaskoczyć widza.Śmierć Spartakusa wydaje się być zbyt oczywista, a jego przeżycie byłoby za bardzo cukierkowe (taki amerykański happy end).
Przekonamy sie już wkrótce :)
Brak śmierci Spartakusa i happy end nie byłby cukierkowy, ponieważ przynajmniej według mnie serialowy Spartakus zasługuje, aby przeżyć.
Niewątpliwe zasługuje ale to nie ma żadnego znaczenia, również zasługuje Crixos, Gannicus czy Agron i wielu wielu innych... A w moim poście chodziło, że moim zdaniem dobrym zakończeniem tego serialu byłoby takie "otwarte zakończenie" żeby każdy widz sam mógł zadecydować czy Spartakus zginął wśród swoich ludzi i po prostu go nie odnalezli a może odszedł gdzieś w siną dal i nikt do dziś dzień nie wie gdzie i jakie były jego dalsze losy... tak jak pisałem wcześniej przekonamy się wkrótce.
Crixus ostatnio cały czas stroi fochy albo jest w 'rage mode' i najchętniej by zarzynał rzymian jak prosiaki. Obawiałbym się o wszystkich normalnych ludzi gdyby on i Naevia byli razem na wolności.
Gannicus, Agron, Nasir i kilku innych powstańców rzeczywiście zasługują, aby przeżyć, lecz spora ich część umrze (o ile nie wszyscy), ponieważ inaczej ostateczna bitwa nie będzie miała takiego wydźwięku.