Jak i poprzednie części. Dla mnie najlepszą postacią był Gannicus - niesamowity wojownik, odważny, męski a jednak o dobrym sercu...no i niesamowicie przystojmy:D
Jego najbardziej było mi szkoda:(
Wiesz jesteś dużo śliczniejsza kiedy milczysz :)
Och doprawdy wielkie to były miłości. Zakochać się we własnej przyjaciółce, która sie znało od dawna i
żonie najlepszego przyjaciela najlepszego, tylko dlatego że pieprzyło się ją na rozkaz swego pana :)
Śniło ci się coś jeszcze. Gratuluje świetnego gustu co do mężczyzn. Powodzenia :)
Pozwól że moja skromna osoba oddali cię w swych myślach. Dla mnie miłość wygląda skrajnie inaczej.
Poza tym prawdziwa miłość jest piękna, ale mimo wszystko bardzo rzadko spotykana. Większość ludzi myli ją z czymś innym :)Pa
Po pierwsze chyba troszeczke za bardzo to wszystko przezywasz, ale ok . A po drugie to własnie dlatego, ze byla jego przyjaciołka , mozna nazwac to szczera miloscia. Nie byla to pierwsza lepsza dziewczyna, ktora mu sie spodobala,bo byla ladna, tylko ktos kogo znal od lat .