PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=657154}

Spartakus: Wojna potępionych

Spartacus: War of the Damned
2013
7,9 39 tys. ocen
7,9 10 1 39369
8,8 5 krytyków
Spartakus: Wojna potępionych
powrót do forum serialu Spartakus: Wojna potępionych

Po prostu Spartakus nie miałby szansy przeżyć tej sceny w realnym świecie. A nawet w ćwierć-realnym.

ocenił(a) serial na 8
Zetar

całe szczęście to jest serial
fikcja
tu wszystko jest możliwe


:/

ocenił(a) serial na 4
Kasiek_haz

Fikcja fikcją, ale nawet fikcja powinna byc w miarę realna.
Jednoosobowa szarża Spartakusa na oddział Rzymian uzbrojonych w hasty po prostu nie mogła się udać a sam Spartakus powinien zostać nabity na kilka włóczni.

Zetar

Czy to fikcja? Szaleństwo? Nie! To jest Sparta!.... kus!

http://static.fjcdn.com/large/pictures/3c/99/3c99c3_1560089.jpg

ocenił(a) serial na 8
Zetar

Fikcja po to jest fikcją, żeby nie musiała być realna. Oglądaj Discovery, będzie miał realny świat.

ocenił(a) serial na 4
Kasiek_haz

Chyba się nie zrozumieliśmy. Fikcja w przypadku Spartacusa to historia tam opowiedziana i nie mam nic przeciwko temu, że szereg wydarzeń z filmu ma się nijak do historii. Nie przeszkadza mi to, bo takie są prawa filmu.
Gdy natomiast pokazywana jest jednoosobowa szarża na cały oddział to już nie jest nawet fikcja. To bzdura. Równie dobrze mogliby wykonywać dwukilometrowe skoki lub walczyć przy pomocy katan z XV wieku.

Zetar

Zetar, jestem z tobą ale trochę się mylisz. Sporo z tego co zostało pokazane w serialu odpowiada prawdzie historycznej, mam na myśli bardziej zbiorowe działania niż to wszystko co konkretnie przydarza się każdemu z osobna. Nawet owa samotna szarża Spartacusa na kilku piechurów z włoczniami odpowiada temu co się wydarzyło naprawdę. Pisał o tym bodaj Plutarch w każdym razie któryś z rzymskich historyków w swom dziele podaje opis tej właśnie szarży.

ocenił(a) serial na 4
Nick_filmweb

Nie twierdzę, że nic nie odpowiada prawdzie.
Szarża na kilku jest ok, szarża na ok. 30 już nie bardzo.
Ponadto fajna jest też rozmowa poprzedzająca szarżę. Jeden z Rzymian mówi: kawaleria Spartacusa przełamała (bodajże) na prawej flance. Po czym nadjeżdza Spartacus a reszta ekipy daje z buta. No niezła kawaleria. Sztuk jeden.

ocenił(a) serial na 10
Zetar

Polska Husaria często zwyciężała kilkakrotnie większe siły. Kircholm, Kłuszyn,Chocim, a w bitwie pod Hodowem na jednego Husarza przypadało 100 tatarów i odnieśli zwycięstwo.

ocenił(a) serial na 4
korndddd

Boże, widzisz i nie grzmisz!!!!
Nie widzisz żadnej różnicy pomiędzy jedną osobą atakującą konno 30 osób uzbrojonych we włócznie a szarżą całej jej jednostki na przeważające siły wroga?
Jeżeli nie widzisz to informuję, że to zupełnie inna bajka. Tacy husarzy to jednostka atakująca w określonym szyku, stosująca określona taktykę i strategię w bitwach. Jeden ( w swnsie pojedyńczy) husarz na 30 Szwedów mógłby liczyć co najwyżej na zabijanie śmiechem. Spartakus wjechał sam na neopancerzonej kobyle i bez zbroi. Zgadnij co dzieje się zgołym facetem wpychającym się na 30 uzbrojonych legionistów.

A jeżeli już bajasz o bitwie pod Hodowem to wróć do książek. Tam nie było szarży 400 husarzy na 40 000 tatarów. Poczytaj zanim zaczniesz pouczać.

ocenił(a) serial na 10
Zetar

nie pouczam cię, sam w którymś poprzednim temacie komentowałem tą scenę Spartacusa atakującego spory oddział rzymski i dziwiłem się że wyszedł cało.

ocenił(a) serial na 7
Zetar

Jeżeli jesteś już taki rzeczywisty, to bądź też szczegółowy i przypomnij sobie ową scenę - i podaj konkretną liczbę tych legionistów. Wyręczę Cię, było ich 12, a nie jak wyżej piszesz 30, a to też zmienia postać rzeczy.

ocenił(a) serial na 4
GMark

Nie wyręczaj, gdyż się mylisz.
1:27 wyraznie widać ustawionych w linii legionistów formujących pseudo-żółwia (nie wiem jak ta formacja się nazywa i czy faktycznie jakoś się nazywa). Mamy tam jak byk dwa rzędy legionistów, z których pierwszy rząd stawia tarcze na ziemi a drugi rząd ze swoich tarcz tworzy "daszek". Łatwo można policzyć, że tarcz "w daszku" jest min. 16 (dokładnie nie policzę, gdyż aby szybko sprawdzić ściągnąłem zbyt niską rozdzielczość). Ponieważ tarcz "w daszku" jest min. 16 to oznacza, że legionistów w szyku jest co najmniej 32. Do tego w tej scenie mamy 2 legionistów radośnie biegnących na spotkanie Spartakusa. Daje to łączną liczbę 34 chłopa. Nie wliczam w to stojącego tuż za szeregiem chorążego oraz dowódców na koniach wraz z przybocznymi.
Tych 12, oo których piszesz, to ludzie ze sceny z 1:35, gdzie faktycznie w kadrze widac tylko 12 legionistów, bo to zbliżenie i więcej ich się po prostu nie zmieściło.

Następnym razem zanim kogoś poprawisz sprawdź dobrze, bo wychodzisz na ćwierćgłówka.

ocenił(a) serial na 7
Zetar

No tak, ale Spartakus nie atakuje całej kolumny tylko tych 12 legionistów, bardzo możliwe, że zanim pozostałość kolumny by się zebrała w stronę Spartakusa to resztki niewolników zdążyłyby z wsparciem . Jeżeli by być nad wyraz szczegółowym, to obok tych 12 w ujęciu z 1:35 stoi koń, którego nie ma w ujęciu 1:27. Dokładnie analizuje ten film i widzę, że ma kolejne błędy. Z szyku wybiega dwóch legionistów, Spartakus zabija tylko jednego.

ocenił(a) serial na 4
GMark

No skoro twierdzisz, że "kumple z wojska" staliby jak słup soli i patrzyli jak 5 metrów od nich jakiś facet wyrzyna kolegów to ok, masz rację., ale nie chciałbym byc z Tobą w wojsku.
Jeżeli twierdzisz, że legionistom zajęłoby więcej czasu przebiegnięcie 5 metrów do Spartakusa niż pozostałym "gladiatorom", którzy na wzniesieniu pojawiają się dopiero w 2:01 to ok, możesz tak twierdzić. Ja mam odmienne zdanie.

Chciałem jedynie zauważyć, że Spartakusowi na kobyłce zajęło dojechanie do legionistów całe 37 sek (wiem, że były efkciarskie zwolnienia, ale było ich na tyle mało, że faktycznie mogło to być ok. 30 sek). Skoro zatem Spartakus jechał na kobyłce ok. 30 sek, to logiczne, że wsparcie biegłoby dłużej (ale niech będzie, że to wypoczęci sprinterzy i biegli tak szybko jak koń). Teoretycznie zatem legioniści powinni mieć ok. minuty za zabicie Spartakusa. Teoretycznie, bo reżyserzy stwierdzili, że to co koń pokonał w 30 sek gladiatorzy pokonają w 15. i nigdy już nie dowiemy się co by było gdyby.

Nie wiem też jak bardzo okrojony "po marginesach" film oglądasz, bo w 1:27 - 1:28 jak byk widać, że za szeregiem legionistów stoi chorąży a za nim 2 jeźdzców z przybocznym. W scenie 1:35 również widać te 2 koniki - jednego w całości, drugiego częściowo.

Co do wybiegających legionistów to faktycznie zabija tylko jednego spośród tych z ujęcia 1:27.
Pisze o tych z 1:27, bo w 1:25 widać, że do przodu rusza aż 4.
Zakładam, że 3 z nich było inteligentnych i po prostu szybko zwiało ;P

ocenił(a) serial na 7
Zetar

Nic tobie nie udowodnię, tak samo ty mi nic nie udowodnisz. Jak to się mówi "bierz film jak leci".
Nie jest łatwo ocenić ile zajęłoby grupce niewolników dotarcie do legionistów, a ile czasu potrzebowałby Spartakus. Trudno to oszacować przez liczne zwolnienia czy powtarzanie danych ujęć w tej scenie - jak dla mnie to on tą odległość koniem w biegu mógłby pokonać raptem w 7 sekund. Rozpędzonym niewolnikom zajęłoby to pewnie około 25 sekund. Nie znam pojęć wojskowych, ale Spartakus atakuje Rzymian tych na samym uboczu kolumny, więc nie każdy Rzymianin ma do niego "5 metrów". Ta odległość się wydłuża w zależności od tego jak kto jest daleko od punktu zwarcia.

Co do samej wielkości i walki Spartakusa z oddziałem Rzymian trzeba brać pod uwagę, że mimo iż ich całkowity oddział liczy około 40 osób to trzeba brać pod uwagę fakt, że nawet jeżeli by reszta dobiegła do Spartacusa to ta cała gromadka nie jest go wstanie zaatakować. Po prostu nie da się w 40 osób otoczyć człowieka tak żeby każdy miał odległość do celu pozwalającą na atak. Więc Spartakus wbiegł w tych 12 legionistów jest nimi otoczony, ale nie walczy w tej chwili z całym oddziałem, a tymi których ma bezpośrednio w zasięgu. Trudno jest mi wytłumaczyć o co mi tak naprawdę chodzi - gdyż moja tematyka matematyki nie dotyka, a to ona ma tutaj największe znaczenie.

ocenił(a) serial na 4
GMark

Tu nie chodzi o udowadnianie czegokolwiek. A jeżeli już, to sam udowadniasz, że nie masz pojęcia o czym piszesz.
Twierdzisz, że analizujesz dokładnie, a później nie widzisz koni albo widzisz tylko część legionistów. Teraz wymyślasz, że Spartakus atakuje "tych na uboczu". Nie wiem skąd ten pomysł, bo:
1. W 1:27 widać ustawionych w szeregu legionistów i 2 jeźdzców za nimi stojących mniej więcej w środku szynku. W scenie 1:35 widać "od frontu" szereg i stojących za nim jeżdzców - czyli widać srodek formacji. W chwilę po tym Spartakus tam wbija.
2. W 1:29 widać jak Spartakus pędzi środkiem i jest jakieś 5-6m od szeregu. Każdy kto jeździł konno wie, że nie da się na takim odcinku skręcić nie wywalając się lub nie tracąc panowania nad koniem. To, że nie skręcił widać zresztą chwilę później gdy wbija się w legionistów.
Czyli wbija się w sam środek szyku, a tym samym każdy z legionistów ma do niego stosunkowo blisko.
Zresztą w 1:41 Spartakus jest otoczony przez legionistów z trzech stron (i jest tych legionistów nieco więcej niż 12), tyle tylko, że nikt z nich nie atakuje.

Oczywiście, że da się otoczyć gościa na koniu tak, aby 30 ludzi (rozumiem, że dla efektu zwiększyłes liczbę do 40) uzbrononych w miecze i hasty miała go w zasięgu ataku - jak widać w tej scenie włócznie miały min. 3m długości, a to już wystarczająco dużo aby sięgnąć kogoś nawet z drugiego szeregu. Oczywiście o ile ktos chce.

Naprawdę zanim cokolwiek napiszesz to obejrzyj i się odrobinę zastanów, bo każdy może sobie sprawdzić bez większych problemów i stwierdzić, że piszesz głupoty.

ocenił(a) serial na 7
Zetar

Moim zdaniem to ty piszesz głupoty.

ocenił(a) serial na 8
Zetar

hahahaha, ty na serio z taka analizą komiksowego serialu?

ocenił(a) serial na 4
Kasiek_haz

Ależ skąd.
Niemniej jednak gdy ktoś pisze, że ludzi jest 12 a ja widzę bez mała 30 lub że konia nie ma a ja go widze, to odpisuję co widzę.

ocenił(a) serial na 7
Zetar

Moim zdaniem to ty piszesz głupoty, a udowodniłeś to tylko punktem 1, gdzie widzisz to co chcesz widzieć i stwierdziłeś, że Spartacus wjeżdża w sam środek szeregu. Przez moment chciałem robić screena, ale uznałem, że nie ma to najmniejszego sensu.


30 ludzi w szeregu? Jak na razie ty posługujesz się informacjami wyssanymi z palca, policz sobie ilość tarczy ustawionych w szeregu a potem pomnóż przez dwa. Prosty rachunek ja doliczyłem się 20, pomnożyłem przez te ustawione pionowo, wyjdzie Ci 40 zbroi.


A teraz odpal łaskawie film na scenie 1:27, rozbij szereg leniostów z dwóch na jeden ( dwa razy dłuższy ) a potem zatocz nimi okrąg w okół Spartakusa. Zobaczysz jakie to Ci "3 metry" wyszły.
Pomijam fakt, że zatoczenie takiego koła zajęłoby im jakieś 5 minut, i nie miałoby najmniejszego sensu bo Spartacus po 5 sekundach był już w środku szeregu który rozbił całkowicie i pozostali legioniści mogli się tylko doklejać do pleców swoich towarzyszy.



Żegnam

ocenił(a) serial na 4
GMark

Buhahahaha, a rób te screeny, chętnie je zobaczę.

Gdybyś czytał uważnie, to sam na poczętku twierdziłeś, że legionistów było 12, gdy policzyłem "po łebkach" (na byle jakiej rozdzielczości, co zresztą pisałem) i udowodniłem, że było ich więcej niż 30 to nagle stwierdziłeś, że jest ich 40. Policzyłeś ich bardzo dokładnie, zapewne tak samo jak wcześniej tych 12 czy też tak samo jak konie, których rzekomo nie było.

Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie to wiedziałbyś, że pierścień wokół wroga nie może się składać z jednej linii, bo takie okrążenie to g... a nie okrążenie. Zablokowanie jeźdzca właśnie na tym polega, że tworzy się kilka pierścieni, jak sam to nazwałeś "doklejonych do pleców swoich towarzyszy" i właśnie dzięki broni "drzewcowej" żołnierze stojący w drugiej linii mogą spokojnie sięgnąć jeźdzca.
Jeżeli wyobrażasz sobie okrążanie poprzez utworzenie okręgu o niewiadomo jakiej średnicy składającego się z 1 linni żołnierzy to nie wiem czy zazdrościć niepohamowanej wyobraźni czy wspólczuć.

Zadziwia mnie też Twoje poczucie czasu i odległości. Spartakusowi dajesz 7 sek na przejechanie wzgórza, gladiatorom 25 sek na jego przebiegnięcie a stojącym na miejscu legionistom aż 5 minut na przebiegnięcie kilku metrów.

Na całe szczęście się pożegnałeś i mogę odetchnąć z ulgą z nadzieją, że już nic bezsensownego nie napiszesz.

Pozdro.

ocenił(a) serial na 10
Zetar

A wg mnie ilość rzymian, którzy blokowali Spartacusa, zmieniała sie w poszczególnych kadrach tej sceny- błąd reżysera.

ocenił(a) serial na 4
korndddd

Zapewne masz rację. Raz wpuścił 20, innym razem 30 czy 40 statystów w zależności ilu ich tam w kadrze planował.

ocenił(a) serial na 10
Zetar

przejrzałem teraz. W 1:28 jest ok 18 tarcz u góry, a w 1:34 tylko 6. A zaraz za nimi są w obu przypadkach ci dwaj na koniach. Naprawdę mogli to lepiej dopracować.

ocenił(a) serial na 7
Zetar

Jak na razie bezsensem kipisz tylko i wyłącznie ty. Zmieniasz moje słowa w taki sposób aby to pasowało do twoich argumentów, stawiając mnie w złym świetle. Wiele nie napiszę, bo za dużo byłoby tu wyjaśniania a za mało twojego logicznego rozumowania. Skoro napisałem o 12 legionistach w których bezpośrednio zaatakował Spartakus, a ty ubrałeś to jakbym doliczył się 12 w całym oddziale to ja już podziękuje. Trolluj dalej i ogarniaj te niedopracowania reżyserskie, a ja tym czasem czekam na kolejny odcinek.

ocenił(a) serial na 8
Zetar

a do bialych zebow wiekszosci aktorow sie nie przyczepiamy ? ;)

ilear

Pfft białe zęby - Agron powinien wyjąć rozrusznik serca, to oszustwo!

emo_waitress

Tłumaczę wam, że morale tych żołnierzy było tak niskie a legenda Spartacusa tak wielka, że mogło faktycznie dojść do czegoś takiego, tym bardziej, że jak już wspomniałem scenę tą opisuje rzymski histroryk.

ocenił(a) serial na 8
Nick_filmweb

oj chyba zle odpowiedz podczepiles ;)
Ja tam uwazam scene za mozliwa, jesli wziasc pod uwage wszystkie aspekty sytuacji.
Jesli nawet uznamy ze szansa jest jedna na milion, to wlasnie Spartakusowi moglo by sie to udac.
A co do rzucania w niego wloczniami, to ciezko rzucic celnie w kogos kto na ciebie galopuje, a ty masz ulamek sekundy na reakcje. Jesli nie ma sie wycwiczonego zachowania / instynktu oddpowiedniego i zelaznych nerwow, to ciezko bylo by sie skoncentrowac na celnym rzucie. Dodatkowo trzeba miec jeszcze odp celne oko i umiejetnosci. (a w tym chyba nie byli szkoleni? - tu nie mam wiedzy)
Gdyby tam stalo 30 Cezarow/Krassusow to pewnie Spartus by szans nie mial.

ocenił(a) serial na 4
ilear

Tym bardziej, że się nie rzucało. Wystawiasz ten ostry koniec w kierunku szarżującego i czekasz aż się sam nadzieje. W przypadku ataku 1:1 czy nawet 1:kilku szanse większe ma szarżujący - bezpośrednie trafienie jeźdzca graniczy z cudem. Jednak w tym przypadku koń nie miałby najmniejszej szansy a potem to juz decyduje masa. Nec Hercules contra plures.

ocenił(a) serial na 8
Zetar

no tak az sobie zerknalem, pilum sie rzucalo :)
Co do wloczni to oczywiscie wiem o jaka obrone Ci chodzi. Nie mniej jednak dopuszczam do siebie ta mysl, ze mogla sie taka szarza udac, biorac pod uwage czynniki strachu, paralizu, paniki i kilka innych, ktore w tej scenie oddzialywaly na ten malutki oddzial.

ocenił(a) serial na 8
ilear

ehh zrypany edit
Nie pamietam dobrze tej sceny az sobie ja przypomne pewnie, ale faktycznie, kon bez zbroi przy takiej szarzy mialby duze szanse pasc po tym pierwszym skoku o ile paru z nich stalo by do konca.

ocenił(a) serial na 9
Zetar

Zgadzam się. Dokładnie o tym samym pomyślałem, kiedy spartacus tak sobie szarżował, jednak z drugiej strony taka metoda działa tylko wtedy jeżeli stajesz naprzeciwko konia (ewentualnie na skos) ale nikt nie był na tyle odważny, żeby stanąć murem przed szarżującą w jego stronę, legendą - spartacusem. Tak to można między innymi tłumaczyć.

ocenił(a) serial na 4
Nick_filmweb

Wcześniej wspominałeś o szarży Spartakusa na kilku piechurów a teraz już podciągasz pod 30.

ocenił(a) serial na 4
ilear

Bielutkie zęby to jest ten rodzaj fikcji, z którą w tym serialu się godzę.

ocenił(a) serial na 8
Zetar

a wielkie qutasy :D? widziales jakiegos niewolnika z malym dickiem? :P
Fryzurki?
Stala dlugosc brody Spartakusa?

Takich rzeczy jest wiecej,..;)

ocenił(a) serial na 4
ilear

Muszę przyznać, że się nie przyglądałem.
Jednak od brody czy wielkiego fiu*ka zginąć w pierwszej minucie nie można ;P

ocenił(a) serial na 8
Zetar

hehehe, dobry argument :P

użytkownik usunięty
Zetar

nie dość że białe to są, a ciągle dostają po szczękach już 3 sezon;)

Dokładnie, a pierwszy który wypluł zęba, to Julek Roman :)

Ale ja ta nie narzekam, błysk bieli w uśmiechu na ogorzałej przystojnej męskiej twarzy mi nie wadzi :P
A propos, oglądałam w jakimś mejking of jak ich smarują, żeby byli opaleni i brudnawi, bo tam jedyni, którzy mają naturalną ciemniejszą karnację to Manu Bennet i Pana Hema Taylor.
No i Doctore :D

użytkownik usunięty
emo_waitress

no no i mięśnie wtedy są bardziej wyrysowane, co pewnikiem też Ci nie przeszkadza ;))) Nawiasem mówiąc Doctora to mogli by jedynie rozjaśniać, bo przyciemnić na pewno się nie dało ;)

Zetar

nvm :] serial nastawiony jest na totalną epickość i faktycznie - to wylewa się z ekranu :P a dopóki Spartacus nie goni przed sobą całej armii rzymian, to nie zamierzam się czepiać, hehe.

poza tym - właśnie: białe ząbki, fajne zarosty, wydepilowane pachy, make up u lasek.... :P przyjemnie się to ogląda i tyle, bo jakby połowa była szczerbata, zarośnięta jak dzikusy (nie podejmujmy, błagam, tego flejmu z boberkiem, bo nie do tego piję! :) ) i łaziła z wiecznie przetłuszczonym kłakiem - to wartość estetyczna serialu zaczęłaby raczej odstraszać, niż zachęcać do obejrzenia :P

ocenił(a) serial na 4
f4ntaghiro

W zasadzie to dobrze się to ogląda, więc przyznaję rację. Po prostu ta szarża w pierwszej minucie bardzo zapadła mi w pamięć.

f4ntaghiro

Pod względem estetycznym, tzn. występujący aktorzy, ujęcia, sceny, daję Spartacusowi 10/10.
Nasycenie ujęć kolorami sepii lub niebieskim wprowadza odpowiedni klimat. Wbrew uznanym kanonom filmowym, gdzie Rzymskie wille wyglądają co do jednej jak z Quo vadis czy Kleopatry, tu wszystko dzieje się wręcz w ascetycznych wnętrzach, przez co widz nie rozprasza uwagi i skupia się na bohaterach.
Aktorzy również atrakcyjni (jest co fangirlować), a jak nie, to przynajmniej charakterystyczni.

Dla mnie do tej pory najpiękniejszą pod względem artystycznym sceną pozostanie śmierć Sepii. Jak malowidło.
A także ujęcie policzkującej Lukrecję Ilythii - która znowu wygląda jak posąg.

Nie zamierzam się czepiać, Sparty może kroczyć po wodzie goniąc piratów, albo samojeden zakraść się do namiotu Krassusa w celu dekapitacji tegoż. Grunt, żeby było epicko i mile dla oka :D

f4ntaghiro

Powstanie Spartacusa było jednym z ciekawszych epizodów w historii starożytnego Rzymu i zasługuje na dobry, realistyczny film. Oglądając serial, odnoszę wrażenie, iż jest skierowany do nastolatków. Maksymalne uproszczenie realiów historycznych i bazowanie na stereotypach (okrutni, zdemoralizowani Rzymianie). Co mnie najbardziej drażni. Wygląd powstańców- idealni aktorzy soft porno, piękni kulturyści i seksowne kobiety :)
Sceny walk: upierdliwy trik ze zwalnianiem obrazu i hektolitrami krwi (walki w Gladiatorze były tego pozbawione, a były bardziej emocjonujące- np scena bitwy). Zawsze niezwyciężeni gladiatorzy, a przecież doświadczony żołnierz legionów (np. po 10 letniej służbie) zjadłby każdego gladiatora.
Nie chcę więcej się czepiać, ale liczyłem na film w stylu Rzymu, a nie 300. Pozdrawiam

marcin_abramczyk

Legionista z 10 letnim doświadczeniem pokona bez problemu 1vs1 takiego Gannicusa czy Spartacusa? Bullshit.

Luqart

Spartacus i Gannicus to mistrzowie areny, nie mogłeś wybrać kogoś słabszego :)) A tak na poważnie, legioniści to nie były jakieś ciapciaki, które cały czas chlały i spały. Ich dni wypełnione były służbą (np. wartowniczą) i treningiem. Trenowali codziennie, a lenistwo karane było chłostą. Pewien grecki historyk, przebywając w rzymskim obozie stwierdził, iż trening rzymskich żołnierzy przypomina bezkrwawą bitwę, a ich walka w bitwie-krwawy trening.

ocenił(a) serial na 8
Zetar

to spartakus on przeżyje póki co wszystko