PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=657154}

Spartakus: Wojna potępionych

Spartacus: War of the Damned
2013
7,9 39 tys. ocen
7,9 10 1 39368
8,8 5 krytyków
Spartakus: Wojna potępionych
powrót do forum serialu Spartakus: Wojna potępionych

Wiadomo, że trzeci sezon ciężko porównać z poprzednimi, które były przecież rewelacyjne, ale z tego również wyciągnąć można pozytywne wrażenia. Zgadzam się z lekko obniżonymi umiejętnościami rzymskich legionów, ale zdaję sobie też sprawę z tego, że Spartacus jako legenda musi sprawiać wrażenie niepokonanego. Do tego daję duży plus za postać Marka Krassusa, jestem pewny, że jeszcze nas zaskoczy w następnych odcinkach. Jako kontynuacja sezon ten daje radę, dopiero się rozkręca i możemy być dobrej myśli ; )

ocenił(a) serial na 8
letsgopartyy

Zauważ, że Legioniści nie naparzali się co chwila na arenach, ich umiejętności nie można porównywać z gladiatorami. Bądźmy dobrej myśli co do dalszych odcinków

ocenił(a) serial na 9
taksido

Jasne, że tak, zawodowi gladiatorzy z doświadczeniem bez problemu pokonać mogli paru legionistów, ale należy zwrócić też uwagę na pozostałych. Nie każdy przeszedł przez to, przez co przeszedł Spartacus, Kriksos, czy też Ganikus. Z drugiej strony sytuacja w obozie kiedy Nasir tłukł nowych pokazuje nam, że są cały czas szkoleni i oczywiście z każdą bitwą doskonalą się. W efekcie końcowym jednak cała potęga legionów rzymskich będzie ukazana, wiadomo przecież , że Krassus stłumi powstanie. Przypuszczam, że te zwycięstwa odnoszone z taką łatwością są właśnie zabiegiem ukazującym nam sukcesy i przewagę do czasu przybycia Krassusa. Chyba, że twórcy nas zaskoczą i całkowicie zmienią fabułę, żeby zrobić niespodziankę widzom i wikipedii ;D

letsgopartyy

Facet, ja nie widzę żadnego hejtu, ten sezon to miód i malina jak dla mnie ^^

ocenił(a) serial na 9
elbondo13

hejt jest w komentarzach pod tematami poniżej ; >

letsgopartyy

Ja na to nie zwracam uwagi, weźmy na przykład stwierdzenie o "robieniu tego sezonu na siłę, wyłącznie dla kasy", ten kto tak pisze jawi się w moich oczach jako kretyn, bo przecież nie od dziś wiadomo ile sezonów planowano (6-8), o sytuacji po śmierci Andy'ego. W tym momencie przestaje czytać post takiego delikwenta, bo zwyczajnie szkoda mi czasu i nerwów na, za przeproszeniem, gównianą papkę, która najpewniej znajduje się dalej.

ocenił(a) serial na 9
elbondo13

Ja zwracam bo wtedy mam satysfakcję, że jednak są ludzie głupsi ode mnie ^^ Oczywiście Andy był idealny w tej roli, lecz w wyniku zdarzeń, które miały miejsce został zastąpiony przez innego aktora i według mnie on też daje radę, dlatego również nie widzę sensu powrotu do tego tematu bo przecież nic nie zmienimy, a jedynie cieszyć się możemy, że nie przestali kontynuować całej serii. Ciekawi mnie tylko planowane 6-8 sezonów o których wspominasz, skoro już teraz pojawia się Marek Krassus. Może jednak zostanie pokonany i cała seria nawiąże jeszcze dalej? Pole manewru jest ogromne jak i wyobraźnia twórców.

elbondo13

No nareszcie!
Weszłam na WoD dziś, przepełniona pozytywnymi uczuciami po 1 odcinku i co ja pacze: 5 tematów i tylko 1 pozytywny. nawet nie chce mi się - jak tobie - wchodzić na te tematy, wystarczyło mi przeczytać zajawki, jak to bardzo nowy sezon jest gufniany w porównaniu z absolutnym cudem, jakim był B&S. Zresztą po co tracić czas - taka sama fala hejtu przewaliła się przez fora po GoA oraz Vengeance. Nic nie może dorównać 1 sezonowi, a Liam jest nędzną podróbką Andy'go - to jest najgłówniejszy argument, który wiecznie się pojawia.


Nowy sezon zaczął się super, jest wprowadzenie nowego charakteru, który intelektem i poziomem sku**wysyństwa przebija na wstępie Lukrecję i Batiatusa, jest też od nich o wiele bardziej skomplikowany.
Na szczęście Spartacus jest pokazany nie tylko jako super-ninja, ale jako gość kompletnie nieprzygotowany do rewolucji - zawsze podobało mi się, że Sparty nie jest taki idealny, a czasem jest wręcz idiotą.
Jucha bucha na wszystkie strony, zestawienie walki w willi z pojedynkiem Crassusa - rewelacja (mają takie same ruchy, kolo już walczy jak gladiator ^^).
Sceny seksu - DeKnight, you're doing it right! :D

Ogólnie moje wrażenia: cud, miód i orzeszki.

PS. Gdzieś czytałam, że DeKnight miał przygotowany scenariusz na 5 sezonów, zanim zaczął Spartacusa.

emo_waitress

Ok, złamałam się i weszłam na 2 tematy, jednak nie wszyscy hejtują nowy sezon i znalazło się paru obrońców :P

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

Będę bronił tego serialu do samego końca. A nawet jeszcze parę dni po finale :)

Bartes123_2

Ja również, ale wolałbym odpowiadać na, w jakiś sposób uzasadnioną krytykę, a nie hejterom typu "serial jest be 1)bo ja tak uwazam 2)bo tak jest i już 3)bo to skok na kase 4)bo nie ma Andy'ego (Andy nie żyje k**de, z grobu nie wstanie) 5)bo pierwszy sezon byl lepszy".

Serial jest bardzo dobry (dla mnie jest arcydziełem i żadna krytyka uzasadniona bądź nieuzasadniona tego nie zmieni), mam świadomość, że są seriale hmmm... bardziej poważne np. taki Breaking Bad jest jednym z świetnych seriali, które miałem okazję zobaczyć to Sparti na zawsze pozostanie niedościgniony :)

elbondo13

Ja również mam, że tak powiem klapki na oczach, jeżeli chodzi o Spartacusa, chociaż gwoli sprawiedliwości silę się na znajdowanie błędów i niedociągnięć :D Ale dla mnie Spartakus to serial 10/10 i wszystko mi się w nim podoba.

O dobrym serialu świadczy u mnie:
- przyklejenie do monitora. Jak zaczynam myśleć, co bym tu zjadła, albo ale ta ściana jest interesująca, to sorry. Np. cały drugi sezon Walkin Dead tak przedumałam. To się nigdy nie zdarzyło w Spartakusie.
- brak facepalmów i momentów wtf?
- brak doskonałych bohaterów, w sensie wszyscy mają jakieś tam wady oraz zalety. Przykład: Batatiatus to d*pek, ale go rozumiem i jego działania są zrozumiałe.
- w miarę logiczny scenariusz. Oczywiście musi być jakieś pole do popisu dla twórców, pewne nawet nierealne sceny (szczerze przyznaję, że tego jest dość w Spartym, np. ganianie w majtkach po śniegu), ale ogólnie ma być logika i związki przyczynowo-skutkowe.

Spartakus jest git

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

Pamiętam po pierwszym Blood and Sand, puszczonym miesiąc wcześniej w sieci (dla stestowania oczekiwań widzów), jak wszyscy mieli bekę - że krew sztuczna, że nie ma mięsniaków, że główny bohater zarośnięty i nieogolony, że chudy i tak dalej. Zlałem to i się doczekałem rewelacyjnego serialu. W międzyczasie trafiłem na komiksy i animacje, rozbudowujące serial i jego mitologię. I cieszyło mnie wszystko co było ze Spartacusem związane.
Potem Bogowie Areny i znowu hejterzy - że co to ma być, 6 odcinków, jakaś kpina, że jak Batiatus może tu być, skoro zginął poprzednio (...), że co to za Spartacus bez Spartacusa. Serial był rewelacyjny, a zakończenia kwestii Ganicusa nikt się nie domyslał.
Potem była wiadomość o śmierci Andyego i Vengeance z Liamem. I zaczęło się dopiero wylewanie pomyj. Już oberwało się chyba wszystkim, Spartacus do bani, Crixus jak panienka, Onomejos tylko przegrywa, Gannicusa nie ma, potem Gannicus jest ale mało robi i tak w kółko. Oczywiście głęboki żale hejterów, że batiatusa znowu nie ma i tak dalej. Pierwszy odcinek był trochę dziwny, głównie za sprawą nowego aktora w głównej roli, ale potem wszystko się rozkręciło, a po akcji z atakiem na arenę stałem się100%-towym fanem Liama.
Podobnie dostałem super serial z niezwykłym, mocnym finałem. Miałem takiego fioła, że ściągnąłem z Amazonu oryginalny soundtrack, bo nie mogłem się doczekać mp3 :)
I wreszcie Wojna Potępionych - i znowu fala nienawiści. A ja sobie czekam, wiem że się nie zawiodę. Będzie super. Bo jak może być inaczej? To jest dokładnie taki serial, na jaki od czasu Gladiatora z Russelem Crowe, czekałem.
Znowu mogę pogadać sobie z fanami na Filmweb, pospekulować, poszukiwać informacji i spoilerów w sieci, potem się wnerwiać, że spoilerami psuję sobie przyjemność i tak w kółko. Trochę szkoda że Starz zlikwidowało swoje forum, bo tam też była niezłą kopalnia spoilerów, zdjęć filmów i gifów.
Ja to po prostu uwielbiam :)

Bartes123_2

W tym roku postanowiłem wystrzegać się spoilerów, żeby doświadczyć jeszcze więcej emocji niż wcześniej. Wiem co prawda o paru ogólnych kwestiach z następnych epizodów, ale jak na razie wydaje mi się, że to historia spoieruje najbardziej.

elbondo13

No i właśnie historia daje tu spore pole do manewru, a mianowicie nie jest wiadome, co się stało ze Spartakusem. Jestem bardzo ciekawa, co wymyśli DeKnight, ale znając jego upodobania możemy się spodziewać potrzeby psychoterapii po ostatnim odcinku :(

Co do reszty, to jest jedyny sezon o którym nic nie wiem i nie chcę wiedzieć, więc adrenalina buzuje :D

Bartes123_2

Ja zaczęłam swoją przygodę z tym serialem nietypowo, bo od Zemsty :D

Nigdy mnie nie interesował Spartakus. Przewracałam oczami na wieść o tym serialu stwierdzając, o rany kolejny sezon, gdzie przemoc i d*pcenie będzie wypełniało dziurawą fabułę, pełną nierealnych intryg. Oczywiście fajni i niewinni bohaterowie będą najbardziej cierpieć, jak Jezus w Pasji.

Potem gdzieś tam się potknęłam na jutubie i tumblr na fajne gify z Zemsty i stwierdziłam, no dobra, sprawdzę, najwyżej będę przyspieszać :D. No i to było jak tłuczkiem po głowie :) A końcowe sceny to już rzeźnia. Dopiero po Zemście obejrzałam resztę i umiłowałam ten serial i jego bohaterów, buczałam przy wiadomo czyjej śmierci, zachwycałam się artystycznymi scenami itd.

Najśmieszniejsze, że przed obejrzeniem przeczytałam wszystkie spojlery, generalnie fabułę i charakterystyki bohaterów. Co i tak nie przeszkadzało mi co rusz zbierać szczękę z podłogi.
Na przykład SPOILER wiedziałam, że Varro umrze, ale nie wiedziałam JAK i jego śmierć przeciągnęła mnie po ziemi, jak rekruta do Gromu :( :( KONIEC SPOILERA.

Większość hejtów jest przewidująca. Zresztą zawsze drugi sezon (potem następne) jest obszczywany, przypomnij sobie co się działo z ostatnim GoT, był jeden wielki bek.

Co do Andy'go, jest niesmaczne dla mnie wycieranie sobie jego imieniem gęby w związku z zastępstwem Liama. Mi osobiście Liam nie przeszkadza, doceniam jego pracę, i jak sobie radzi z falą nienawiści ze strony wielu fanów serialu (nawet tweetował jakieś chamskie recenzje, to bardzo przykre...).

Soundtrack - 10/10.

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

Emo, masz i na zdrowie, jak nie widziałaś:
http://www.youtube.com/watch?v=wNHW6RG3OB8
http://www.youtube.com/watch?v=f99CU2VDwUQ
http://www.youtube.com/watch?v=ot9lwz1UjU0
http://www.youtube.com/watch?v=nR7wVVenY0Q
Naprawdę świetny sposób na budowę nastroju wokół serialu. I przyciągnięcie uwagi widza. Widać że za czasów "Blood and Sand" serial raczej miał iść w innym kierunku. I sądziłem że w Bogach Areny właśnie te wydarzenia się znajdą. Cóż, zamiast był Gannicus i to też fajne. A nam pozostają animki :)

Co do Liama - parę razy już pisałem - Andy sam go zaakceptował jako swojego następcę. A poza tym, w przeciwieństwie do Andy'ego (z którym też jechali jak z burą s..ką w Blood And Sand) wciąż żyje i może grać.

Bartes123_2

Naprawde bardzo fajna wypowiedz z twojej strony ;)

emo_waitress

Jeśli pozwolisz, podpisuje się pod twoim postem obydwiema rękami ;)

elbondo13

Pozwalam :D
Ale lepiej jakbyś tymi obiema rękami przyniósł nam piwo do stolika :>

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

W tej tematyce mają możliwości od groma. Sezon bardzo dobrze rozpoczęty, nawiązany do poprzedniego od bitwy pod Wezuwiuszem do bitwy zaczynającej 3 sezon co świadczy o tym, że właśnie cały czas walczyli i umacniali pozycję. Podobał mi się też przedstawiony obóz, życie w nim ludzi, dobra postać wiecznego imprezowicza Ganikusa i Spartiego "Stypy" Spartacusa ^^ Na szczęście lepiej walczy niż się bawi ;D No i nareszczie Naevia się przełamała i już nie macha patykiem tylko tłucze żelazem ; )

letsgopartyy

Już nie ma problemu z dekapitacją za jednym zamachem ;)

Obóz jest przedstawiony zgodnie z moimi oczekiwaniami. Jest syf i brak żarcia.

Poza tym jest ciągłość i logiczność charakterów: Sparty dalej idzie na czuja i nie ma dokładnie wszystkiego obmyślonego, Crixus dzieli swój czas między walkę i Naevię, Gannikus między walkę i rozrywki, Agron pokazuje swoje dwie twarze: jedną światu, drugą tylko Nasirowi. Do tego dostajemy skumulowanych w jednej osobie Batiatusa, Lukrecję i Ilythię. A jeszcze nie pojawił się Cezar oraz masa innych nowych postaci! Kurcze, to się jeszcze nawet na dobre nie zaczęło!!!

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

czekaj sprawdzam jeszcze słowo "dekapitacja" z/w

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

ok dzięki już wiem ^^ Tak jak mówisz bardzo dobrze to wszystko do siebie zgrali, do tego mamy do czynienia z różnymi obrazami każdej postaci, co nie raz bywa genialne. Cezar mówisz, a może i on się pojawi nawiązując do dużej ilości planowanych sezonów, trzeba napisać do Spartiego na ile ma, póki co, kontrakt ;p aa co do Agrona to myślę, że Nasirowi pokazuje nie tylko drugą twarz xD

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Btw http://www.imdb.com/title/tt1442449/episodes?season=3
Ep. 10

ocenił(a) serial na 9
letsgopartyy

Historyczny Spartakus wygrywał nie dzięki wyszkoleniu gladiatorów, tylko przewadze liczebnej i niedocenianiu go przez Rzymskich dowódców.Nie, przeceniasz możliwości gladiatorów, legionista to zawodowy żołnierz , weteran wielu wojen, do tego ciężko opancerzony i nauczony walki taktycznej.To była najlepsza , najbardziej zdyscyplinowana armia tamtego świata a nie pospolite ruszenie. Dlatego gdy Spartakus stracił przewagę liczebna to przegrał.

ocenił(a) serial na 9
ma_rcin

Jasne, że przewaga miała ogromne znaczenie, ale zauważ, że dzięki wyszkoleniu i formacjom rzymskim nie raz byli w stanie oprzeć się większym ilościom wroga. Nie każdy legionista świecił takim przykładem jak ten, który wyżej opisałeś, a wyszkolenie (mam tu głównie na myśli wyszkolenie ukazane w filmie) jest ukazane jako przechylające szalę zwycięstwa na stronę Spartacusa. Nie opieram się tu na faktach historycznych, wyciągam wnioski z filmu (chociaż bardzo interesuję się historią). Walka taktyczna, zgodzę się, przeciwieństwem takiej walki była walka właśnie Spartiego co tez miało duży wpływ na wynik bitew. Zgodzę się też z niedocenianiem go przez rzymskich dowódców. Nikt nie brał go i jego powstania na poważnie dzięki czemu rozwinął skrzydła.

ocenił(a) serial na 9
letsgopartyy

Tylko ze w powstaniu Spartakusa gladiatorzy to był tylko ułamek ogółu powstańców,reszta to zwykli niewolnicy, w serialu tez jest to zaznaczone. Zgadzam się ze rzymianie wygrywali z dużo liczniejszymi armiami, często dzięki genialnym dowódcom , np Cezar podbijający Galię. Ale tez dzięki wyszkoleniu, to była pierwsza zawodowa armia w historii, jeżeli nie walczyła to ćwiczyła. Ich umiejętności, wbrew temu co pokazano w serialu, nie ustępowały umiejętnościom gladiatorów. Nie bez przyczyny to było imperium oparte o armie właśnie.

ocenił(a) serial na 10
letsgopartyy

To co się dziej w serialu to wizja twórców. Fajna lub nie, ale taka a nie inna.
Tym czasem faktycznie coś jest na rzeczy, bo Spartacus gnoił rzymian przez parę ładnych miesięcy i jakoś dawali ciała...

Bartes123_2

Zawdzieczal to nie tylko swojemu sprytowi. Bledy lezaly takze po stronie rzymian ;) Tak naprawde historycznie rzecz biorac - Crassus byl pierwsza osoba, ktora przestala lekcewazyc Spartacusa, w tym i "mowiacych narzedzi" (bo tak zwykle Rzymianie mowili i traktowali niewolnikow ). I powiem wam, ze udalo im sie to przedstawic w 1 odcinku dosyc wyraznie. Cesarstwo nie tylko wysylalo zbyt male armie, ale ich umiejetnosci pozostawialy wiele do zyczenia. Kazdy pretor az do Crassusa popelnial mase bledow - np. Glaber nie obwarowal swojego obozu pod Wezewiuszem ( a jest to podstawowa zasada Rzymian, bez tego jak bez reki podczas wojen ! ) dzieki czemu umozliwil zwyciestwo Spartacusa.

Tak naprawde to od momentu wygranej pod Wezewiuszem - historia sie zaczyna, wiec producenci maja tutaj szeerokie pole do popisu - moga wykorzystac pewne rzeczy, ktore znane sa z historii - albo dodac swoj kawalek. Wiem natomiast jedno - pomyslow im na ten sezon z pewnoscia nie brakowalo.

ocenił(a) serial na 9
kaishaku27

Wiem że się czepiam ale muszę ci to wytknąć. Powstanie Spartakusa to czasy Republiki. do cesarstwa jest jeszcze klika dziesięcioleci ;)

dardevon

A i dobrze, ze wytknales ;) Nie interesuje sie starozytnym Rzymem jako caloscia i moge popelnic straszne bledy z tym zwiazane ;) Ale chyba wlasnie musze to zmienic i przeczytac jakas dobra ksiazke opowiadajaca dzieje cesarstwa ( jak i republiki ;) ), jak masz jaka ciekawa pozycje to zarzuc ;)

ocenił(a) serial na 9
kaishaku27

Zawsze i wszędzie ;D
Dzieje Rzymu - Max Cary, Howard Hayes Scullard
Zmierzch Cesarstwa rzymskiego - Edward Gibbon
a tak na szybko to ta strona zawiera wiele ciekawych informacji http://www.romanum.historicus.pl/
historia Rzymu jest naprawdę bardzo głęboka i ciekawa
polecam ;)

dardevon

Sa to ksiazki, ktore przekazuja wiedze w dosyc ciekawy sposob ? I nie wyzione ducha z nudow, prawda ? ;) Ja Ci zas polecam ksiazke nt. Powstania Spartiego - "Powstanie Spartakusa 73-71 p.n.e." autora Pawla Rochaly. Dzieki ;)

ocenił(a) serial na 9
kaishaku27

tez dzieki
mnie tam wciągnęły

dardevon

Jako osobę obytą w temacie, pozwól, że cię zapytam:
- czy wg ciebie dobrze odtworzyli realia w serialu? Dla mnie wiele było ciekawych rzeczy z "tła", jak publiczne kibelki, golenie gladiatorów i zbieranie ich potu, krwi i oliwy jako afrodyzjaku, do tego układ miasta, mieszkań :)

- mam też pewne pytanie, ale nie wiem, czy oglądałeś trailery, lub zapoznałeś się z nową obsadą, wiec nie nie chcę jakby co spoilerować :)

emo_waitress

Sorry, ze sie wtrace bo wiem, ze pytanie nie jest do mnie - ale moge sie wypowiedziec co do skrobaczek, ktore czesto widywalismy w Spartacusie. Sa to tak zwane strygildy. Ogolnie rzymianie mydla nie uzywali - mieli za to laznie, ktore byly ogrzewane para. Przeplywala ona pod podloga przez hypokausty (przewody). Laczac to z oliwka, ktora sie nacierali - uzywali skrobaczek aby pozbyc sie nieczystosci.

Jest tez wiele innych interesujacych szczegolow ;)

kaishaku27

Tak i bardzo mi się podoba dodatkowe zarabianie przez ludus na tym co zeskrobią z gladiatorów. Podobno "zeskrobki" od tych najlepszych osiągały wysokie ceny :)

Jakże rzadko ludzie wtrącają się do rozmowy, żeby powiedzieć coś ciekawego :D Zapraszam, zapraszam, proszę o więcej tego typu informacji ;)

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

W kwestii rzymskiej higieny znawcą nie jestem, ale zapewniam że bardzo dbali o czystość. Jak wspomniał kaishaku27 był system doprowadzania wody do domu. Takie rzeczy jak toalety, afrodyzjaki czy kosmetyki były normą wśród zamożniejszych. Czy udostępniali takie luksusy gladiatorom? Tego nie wiem, ale z uwagi na fakt że bardzo o nich dbano jest to prawdopodobne.
Ogólnie serial jest nawet dość dopracowany pod względem wiarygodności, ale są błędy jak np. zbroja segmentowa u legionistów (udostępniono ją dopiero w czasach cesarstwa)

Z serialem jestem na bierząco więc jak coś to pytaj ;)

dardevon

Dzięki za odpowiedź :)

Interesuje mnie wszystko, akurat podałam przykład dotyczący czystości, ale chętnie poczytam o wszelkich zgodnościach, ale też niezgodnościach dotyczących historii oraz życia codziennego.

Nie ukrywam, że kwestie zwykłego życia zawsze najbardziej mnie interesują. Może dlatego, że większość książek historycznych jest np. o wielkich ludziach epoki. A mało kto pisze, co ci ludzie jedli, jak żyli, ile mieli służby, o ich zdrowiu, zwyczajach, kwestiach higieny. Np. czytałam wiele książek o królach angielskich, ale dopiero z lekkiej w sumie pozycji o skandalach królów europejskich dowiedziałam się coś o ich życiu prywatnym :)

Pozdrawiam!

emo_waitress

A ja cały czas szukam tej książki o Neronie, którą gdzieś tu na forum polecałaś, znam już kilka ale żadna z nich to nie to :-(
Nie pamiętasz może autora?

elbondo13

To była pożyczona książka, którą dosyć dawno czytałam, ale obczaję, czy nie znajdę na necie. Jak nie znajdę, to będziesz musiał niestety poczekać, aż odwiedzę osobę od której ją pożyczałam :(

elbondo13

To jest chyba ta: Neron - autor Aleksander Krawczuk, nowe wydania mają inną okładkę (stare miało popiersie Nerona).
Szybko mi się znalazło :o

emo_waitress

Dzięki wielkie, jutro przejdę się do biblioteki.