Witam czy jest ktoś wstanie odpowiedzieć mi na pytanie czemu robią przerwy tygodniowe
bądź 2 tygodniowe w serialach? brakuje im odcinków czy może są tego inne powody?
dobra już znalazłem odp. "Większość serialu USA (szczególnie w ogólnodostępnych stacjach jak CBS, ABC, FOX itp) jest emitowanych od września do maja. Zwykle jest około 22 odcinków. Gdyby emitować je co tydzień, bez żadnej przerwy, emisja skończyłaby się po jakichś pięciu miesiącach, a nie po dziewięciu, jak jest nakazane. Dlatego robią takie przerwy." Da się jakoś ten temat usunąć?
Otóż to. W zasadzie wszystko kręci się wokół mamony. Bo co jest korzystniejsze, wyemitować serial w ciągu kilku tygodni i puścić w zapomnienie? Czy też dyskutować, podsycać wyobraźnię nowymi spotami, zdjęciami ? Jak wiadomo najlepszy jest okres czekania między jednym a kolejnym odcinkiem ;)
Tutaj nie chodzi o to, że odcinków jest mało, bo np. Showtime czy HBO emitują/emitowały swoje dziesięcioodcinkowce – „Gra o tron” , „Rodzina Borgiów”, „Trawka”, „Czysta krew”, „Dynastia Tudorów” itd. – bez żadnych przerw, poprzednie serie „Spartakusa” też były emitowane ciągiem przez dziesięć kolejnych tygodni. Produkująca „Spartakusa” telewizja Starz w zasadzie jedzie właśnie na tym serialu, bo nie mają w ofercie innych ciekawych autorskich produkcji, więc przypuszczam, że te przerwy w „Wojnie potępionych” zrobili po to, żeby finał zbiegł się w czasie z premierą ich nowego serialu, „Da Vinci’s Demons”, który zadebiutuje zaraz po ostatnim odcinku „Spartakusa” – pewnie tym sposobem chcą zachęcić widzów do oglądania.
O, a ja myślałem, że sterują, żeby finał i krzyżowanko wypadło na Wielkanoc... ;/