Czy tylko mi się wydaje on trochę dziwny nie mówiąc już o tym że jest pedałem.
Zauważyłem że gdy atakuje to robi taką dziwną minę jak zwierzę i takie same wydaje przy tym odgłosy czasami podczas walki nawet warczy na przeciwnika.
Czy tylko ja takie coś zauważyłem ?
A mnie nawet rozśmieszyło, gdy zaczęła się ta bitka z Germanami, Nasir syknął jak wąż.
Bardziej mnie dziwi to, że jest taki zwinny i żadna rana go nie boli. Ale cóż.. fikcja filmowa wszystko przyjmie. Póki co dla mnie Nasir jest takim zapychaczem(bez podtekstów;p), bo gra w prawie każdym odcinku postać jakby 'łącznika' w pewnym momencie akcji. [SPOILER] On chce wyjawić prawdę o Neavi, aby akcja z jej odnalezieniem miała być kontynuowana niejako, on zwraca pierwszy uwagę i rusza do ranionej Chedary, on pierwszy rusza do boju bronić swego chłoptasia(to akurat logiczne), on wreszcie ma jakby być pierwszym symbolem, że każdy może się zmienić - tak jak na początku chciał zabić Spartakusa tak teraz razem z nim walczy - tak samo inni przyłączający się nowi mimo, że na początku są może źli to później przyłączają się do armii powstańców. Słowem taki.. je^$any dobry duszek:p
"nie mówiąc już o tym że jest pedałem"- a to coś bardzo dziwnego, że woli facetów?
współczuję Lukario- że ma takie poglądy (dotyczące facetów, którzy wolą facetów^^ )
mnie tylko jedno zastanawia :)
napisałeś oi tym w chyba dwóch innych postach a później, jak nikt nie zwrócił uwagi, założyłeś temat o warczeniu Nasira? Tak ci się to podobało, czy co? ;)