Bardzo nie lubię czarnego humoru spongeboba typu np. Zamknięcie, koniec, problem. Nie widzę w tym nic
śmiesznego.
Już tłumaczę: ocenę 1 dałem ze wzglęgu na sezony 4-9, które nie powinny według mnie nawet pojawić się w telewizji. Wiele odcinków nie powinno również być oglądanych przez dzieci.
W starych sezonach tego nie było. Gdy odszedł z serialu oryginalny twórca(po 3 sezonie), zatrudniono nowych, którzy zrobili z serialu dla dzieci okrutną, czarną komedię (która nawet nie bawi).
Dobrze, że od nowego (dziesiątego) sezonu wraca Stephen Hillenburg. Szkoda tylko, że w Polsce zobaczymy ten sezon za jakieś 2-3 miesiące. :/