PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=757950}
6,9 12 tys. ocen
6,9 10 1 11592
7,5 2 krytyków
Star Trek: Discovery
powrót do forum serialu Star Trek: Discovery

S01E09 Into The Forest I Go

użytkownik usunięty

Jestem świeżo po seansie ostatniego odcinka przed przerwą świąteczno-noworoczną (powrót 14.01.2018). Zgadzam się z wieloma krytycznymi głosami, że serial nie ma klimatu poprzednich serii. Można to tłumaczyć bardzo wczesnym etapem rozwoju Federacji, gdy nie ustanowiono jeszcze pewnych norm i standardów. Z drugiej strony utrzymanie nowej serii ST w konwencji nad-optymizmu (z punktu widzenia naszych realiów) i braku naturalizmu obecnego w Discovery – taki serial nie przetrwałby na rynku medialnym. Bliżej już serialowi „The Orville” klimatem do poprzednich Treków. Jest on jednak utrzymany w lekkiej formie komediowej i mam wrażenie, że sprawia ona, iż serial nie wydaje się naiwny i/lub kiczowaty.
Osobną sprawą jest mniejszy rozmach Discovery w porównaniu do poprzednich ST. Nakręcenie nowego serialu Star Trek było dużym ryzykiem i przez lata nikt się tego nie podejmował. Sądzę, że obawiano się niedoścignięcia oczekiwań z jednej strony, a z drugiej wyczerpania formuły ST. Sądzę, że Discovery jest ciekawym eksperymentem i chciałbym zobaczyć, co przyszykowano nam w drugiej części pierwszego sezonu. Jeżeli ten sezon okaże się sukcesem, drugi z całą pewnością będzie miał większy budżet, a co za tym idzie możliwości pokazania bardziej spektakularnych historii. Bądźcie proszę Optymistami i dajmy producentom większy kredyt zaufania oraz wyrozumiałości.

Fabuła do dziewiątego odcinka obejmuje konflikt / rozpoczęcie wojny pomiędzy jednoczącymi się frakcjami/domami Klingonów z Federacją. Drugi główny motyw to napęd tytułowego statku Discovery, który zapewnił nam obecny cliff-hanger: Discovery znalazła się w nieznanej części wszechświata, otoczona setkami / tysiącami wraków różnego rodzaju statków. Mam nadzieję, że fabuła będzie ciekawa (Borg?)
Klingoni – po dziewiątym docinku nieco inaczej spojrzałem na sposób zaprezentowania tej rasy. Być może poprzez sceny seksu ludzkiego mężczyzny z klingońską kobietą ;-) W każdym bądź razie prezencja tej rasy się nie zmieni, także pozostaje nam jedynie rozbudowa mięśnia tolerancji ;-)
Na koniec kwestia gejów w serialu. No i co z tego? Naprawdę pozwalacie, by wasza awersja zepsuła Wam nowy Star Trek? Dajcie spokój. Jak dla mnie wszyscy mogliby całować się ze wszystkimi, a i tak dalej bym oglądał ;-) poza tym nikt nie próbuje redefiniować postaci z oryginalnej serii. Nie pokazują Kirka dobierającego się McCoya czy Scotta. Chekov też nie naprzykrza się kolegom z mostka. Nowi bohaterowie, nowe osobowości, inne preferencje. Tyle.

ocenił(a) serial na 4

Mnie ten odcinek wreszcie sie podobal po calosci. Dla mnie byly w nim pozytywne emocje i jakies lepsze przedstawienie bohaterow, bardziej do sluchania dialogi.
Ryzyko zrobienia ST?
Zmartwie cie, wszystko przez lata rozbijalo sie o zle decyzje kolejnych spadkobierców serii, rezygnowanie ze scenarouszy, ludzi, zarcie sie o to, kto moze poslugiwac sie nazwa ST.
Do tego dochodzily takie chore akcje jak zabic ENT samych fanow, ktorzy wszelkimi silami starali sie zadusic serial, ktory niby nie byl ST...
Przez te wszystkie lata ST istnial w postaci innych seriali - wlasnie pierwotnie odrzuconych przez producnentow ST, a ktore mialy byc ST.
A Orville? Toz to tez odrzucony scenariusz ST, z ktorym Seth poszedl do nich, a przygarnal go FOX.

Zawsze to byla walka o widza i kase, ale dzis to przyjelo juz kuriozalne rozmiary, ze kompletnie nic sie nie zrobi, nie stworzy nowego, nie zaryzkuje.
Kiedys byli zbyt konserwatywni z pomyslami, dzis sa zbyt niechetni by wydac kase na cokolwiek.

Nie wiem czy serial jadacy dalej na optymistycznej wizji ludzi w kosmosie by sie dzis nie przyjal. Nie mowie o cukierkowych dekoracjach i postaciach, ale o ogolnym optymizmie. Sadze, ze ja i inni sa juz zmeczeni ponad 30 letnim pokazywaniem, ze czeka naz Apokalipsa, a kosmos jest zimny, zly i pelen strasznych stworzen, ktore chca nas zabic, a my sami jestesmy nikim i nic nie osiagniemy... Mnie osobiscie brakuje serialu, w ktorym nadal byloby miejsce na humor oprocz walczenia z awariami jak to bylo w powaznych produkcjach sowieckich.
Jeden taki serial ponownie by nie zaszkodzil...
Daje DSC wciaz szanse, ale jezeli zmarnuja ten 9 odcinek, to nie wiem, czy bedzie mi sie chcialo powrocic do niego w 2s...
Poza tym ST nadal by sie mial dobrze jako proby pokazania brakujacych fragmentow historii universum ST.
Czyli to co po Voyagerze, to co po ENT...

użytkownik usunięty
alisspl

Nie wiedziałem, że głównym powodem tak długiej przerwy w powstaniu kolejnego Treka była ludzka chciwość i małostkowość. Bardzo przykro mi się tego dowiedzieć. Tak fantastyczna i "wysoka" Idea w rękach ludzi zbyt małych, by to dostrzec…

Nie wiedziałem, że Enterprise był tak bojkotowany przez fanów. Fakt, pierwszy sezon był słabszy, chociaż motyw podróżnika w czasie knującego w przeszłości był intrygujący. Drugi i trzeci sezon naprawdę dobre, czwarty też niczego sobie. W moim odczuciu był to jak najbardziej pełnowartościowy Trek i nie było żadnych podstaw, by to kwestionować.
Przy tej okazji chciałbym Cię poprosić o wymienienie innych seriali, które miały być Trekami, a stały się czymś innym. The Orville bardzo mi się spodobał i polecam go każdemu, kto lubi uniwersum ST.

Kasa. Najpewniej z tego powodu wiele scenariuszy jest oklepanych i stereotypowych. Wprowadzanie nowych idea, a szczególnie nowych form jej wyrazu, zawsze związane jest z ogromnym ryzykiem nie tylko klapy finansowej, ale również otrzymania niechcianej metki, która może utrudnić dalsze funkcjonowanie w branży. Z drugiej strony prywatny kapitał, nawet jeżeli chętny, nie ma prawa dysponować logo/nazwą/znakiem handlowym Star Trek czy jego Uniwersum.

Zgadzam się z Tobą, co do potrzeby optymistycznej wizji przyszłości, szczególnie tej odległej. Cały nasz gatunek dąży do świetlanej przyszłości (choć odległej), co dodaje, czy wręcz nadaje optymizm „tu i teraz”; naszym życiom, które są/będą cząstką tej pięknej wizji (kiedyś, ale będą).
Jako młody człowiek bardzo podobała mi się postawa ludzi na statku Voyager; nawet w samej serii (3x08-09) było to podkreślone w dialogach/interakcji postaci.
Bardzo chętnie oglądnąłbym wizję naszego gatunku „po” VOY, który był najbardziej zaawansowanym technologicznie Trekiem. Natomiast „po” Enterprise, to chyba właśnie jest Discovery.

Chciałbym dodać, że bardzo podoba mi się wizja Federacji, jej idei, zasad, dyrektyw, humanizmu. Jest to próba wyobrażenia dojrzałego społeczeństwa, które nie zostało ukształtowane przez niedostatek / brak najpotrzebniejszych, krytycznych rzeczy/zasobów. Technologia wykorzystana w sposób przedstawiony w ST staje się bodźcem ewolucyjnym naszego gatunku, który pozwala nam wszystkim dosłownie „pójść dalej”, poza podstawowe troski dnia codziennego. Dziś żyjemy w systemie, który wymaga naszych dni, by móc spokojnie spać w nocy. Dni repetytywnych, często tożsamych, pozbawionych długofalowego, jednoczącego nas wszystkich celu. Piszę o Wszechświecie; o oderwaniu się od powierzchni jednej Planety i przyjrzeniu się miliardom innych.
Jeżeli chcielibyśmy na poważnie zmierzać ku takiej przyszłości, musielibyśmy się skupić na dwóch, podstawowych rzeczach: nowe źródło energii nie-oparte na spalaniu; technologia zamiany energii w materię i vice versa. Osiągnięcie tych dwóch rzeczy otwarłoby nam drzwi do takiej właśnie przyszłości. Później byłaby to już tylko kwestia kolejnych pokoleń wychowanych w dostatku, dla których od samego początku byłoby normą, czymś oczywistym, że każdy powinien otrzymać to, czego pilnie potrzebuje – chodzi o najpotrzebniejsze rzeczy: jedzenie, schronienie, odzież, bezpieczeństwo – oraz dalej – możliwości rozwoju i samorealizacji w środowisku ludzi o (niemal) tych samych szansach i możliwościach. System monetarny stałby się po prostu niepotrzebny i zupełnie zmieniłoby się nasze życie. Nowe sposoby organizacji byłyby potrzebne do ustanowienia. Dlatego teraz tak ważne jest pokazanie takiej alternatywy w sposób ambitny i przemyślany; pokazać jako pełnoprawną opcję, z zaprezentowaniem organizacji społeczeństwa i jego struktur zrodzonych w takim właśnie środowisku. To wymaga wiele od ludzkiej wyobraźni i zdecydowanie nie jest zadaniem dla jednej, czy kilku osób. Niestety obecnie nie zmierzamy w kierunku wizji ST; raczej w kierunku rzeczywistości przedstawionej w serialu „Incorporated”
http://www.filmweb.pl/serial/Korporacje+przysz%C5%82o%C5%9Bci-2016-767626

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 4

Kolega nizej podal czesc, nie zrealizowanych.
Chcialam podac link skad to wzielam, ale nie moge sie dokopac na forum USS Phoenixa.
Projektami, ktore mialy byc ST, ale nic z tego nie wyszlo, to Andromeda, Ziemia ostatnie starcie i czesciowo BSG, gdzie tworcy to ekipa po ST, ktora siegnela po ten serial i tam przemycala, to co mialo sie w startrekowym serialu znalezc.
No i na koniec to Orville teraz, mimo ze zazegnuja sie, ze basolutnie nie, co przeciez nie jest prawda, bo Seth z tym projektem poszedl do stacji od ST i chcial pelnoprawnego u nich robic.

alisspl

"Przez te wszystkie lata ST istnial w postaci innych seriali - wlasnie pierwotnie odrzuconych przez producnentow ST, a ktore mialy byc ST. "

Które? Wiem, że Babilon 5 coś jeszcze?

ocenił(a) serial na 6
Gav_ryil

Trochę tych projektów było , Babilon 5 aka Star Trekiem Deep Space Five ogląda się nawet fajnie :-)
http://www.denofgeek.com/uk/movies/star-trek/36972/18-star-trek-screen-projects- that-never-happened

ocenił(a) serial na 4
SnakePissken

Dzieki, nie moglam wlasnie znalezc takiego zestawienia porzadnego, a tak to moglam pisac tylko z pamieci, co sama przeczytalam tu i tam.
Co do B5 to ja zawsze bede uwazac, ze to DS9 po prostu ukradlo pomysl, co jest faktem, bo bardzo niemila sytuacja byla z tymi serialami, Straczynskim i Paramountem. I tak jak ogladam to straszne DS9 to im to zlodzijstwo uszami wychodzi i jeszcze widac, ze swojego pomyslu nie mieli do 3 sezonu, i nie wiedza jak to robic, a Straczynski mial to na ostatni guzik wszystko dopiete.
Ale faktem jest, ze gdyby go wzieli, to B% byloby nowym ST.
Z czym przyznaje, ze istnial tez projekt GR o stacji kosmicznej ST na planecie z tego co pamietam.

ocenił(a) serial na 4