Po każdym odcinku moja ocena zmniejsza się o jeden, "Star trek Discovery" na razie nie ma nic wspólnego ze światem Star Treka, po za nazwą. Gdyby serial nazywał by się inaczej moja ocena była by większa może nawet 6 w tym momencie po obejrzeniu odcinka 3. Moja ocena to 4.

Co mi się nie podoba.
- Serial przypomina bardziej the walking dead niż star trek.
- Rasa "Klingon" wygląda naprawdę chujowo (Po co zmieniać dobry design)
- Główna postać nie jest kapitanem
- Główna postać zachowuje się jak obrażony 5 latek
- Dialogi są napisane źle, wszystko sprowadza się do dania komuś w mordę
- Cała afera "Polityczno/multikulturowa" związana z tworzeniem serialu.

Dużo lepszym Star trekiem jest serial The Orville który wyszedł w tym samym momencie.