jedyne co nadaje się do oglądania to komiksy... i to też nie wszystkie.
Bardzo ciekawy i obiektywny komentarz, a teraz idź do kibla i wylej Ciechana jak co wieczór.
mając naprzeciw taki zajebisty kontrargument jedyne co mogę dla ciebie zrobić to przesłać kondolencję twojej matce za powicie takie patałacha :(
,,Rozumienie Lucasowego łajna jest najwyraźniej poza moimi zdolnościami pojmowania"- po pierwsze Lucas z książkami i komiksami ma tyle wspólnego co ty z kobietami, czyli niewiele albo nic. Po drugie, większość światowej literatury jest zapewne poza twoją zdolnością pojmowania, nawet baśnie Andersena.
Wiesz kretynie, że na górze strony, po prawej obok nicku, wyświetla się informacja o odpowiedziach na komentarze? Kiedy widzę, że mam odpowiedź to jak każdy normalnie myślący człowiek (ty się do nich dysmózgu nie zaliczasz), sprawdzam co tam nowego. A kiedy widzę, takiego debila, który pewnie ledwo potrafi czytać ze zrozumieniem i krytykuje coś o czym nie ma pojęcia, to odpisuje. Żeby ci uświadomić jak żałosny jesteś.
Aha, sądząc po twoich komentarzach, maturę masz co najmniej za 3 lata, ale radził bym już teraz zacząć się uczyć, bo zaległości to masz chyba jeszcze z przedszkola.
oho. zostałem zacytowany. ale raczej ciężko uznać cytowanie przez internetowego noł-lajfa za nobilitację...
jak leci śledzenie moich postów, chłopcze? :D
Haha, pierwsze zdanie jest tak zbudowane, że nie wiadomo o co w nim chodzi. Ile klas już skończyłeś wieśniaku?
,,jak leci śledzenie moich postów, chłopcze?"- i to pisze ktoś kto odpowiada na każdy mój komentarz, ty na serio masz zespół Downa, ale czego oczekiwać po kimś kto ma dwóch ojców.
Chłopcze, to sobie mów do starej.
znów mnie zacytował! Matko Boska, czy wypada mi założyć swój własny fanklub? :D
Pan powyżej otrzyma wraz ze swoim zespołem honorowe członkostwo :D
Po co ci fanklub? Przecież już jesteś współzałożycielem, razem ze swoim ojcem, Tęczowej Armii.
Bardzo dobrze, że zwracasz się do mnie per pan, podczłowiek musi znać swoje miejsce, pajacu.
Owszem, serial do wybitnych sie nie zalicza, ale w starym EU bylo kilka dobrych ksiazek, komiksow jak i gier. Przykladami niech beda "Darth Plagueis" , "Revan", cykl Darth'a Bane, cykl KotOR czy "Jedi Academy". Warto sie z tym zapoznac.
O komiksach wspomniałem. Ale fakt, zupełnie zapomniałem o kilku niezłych grach. Wypadałoby zwrócić universum trochę honoru ;)
Perelek, czyli rzeczy ktore trafiaja nawet do ludzi nie bedacych fanami SW jest kilka. Ale dobrych gier i ksiazek SW sa dziesiatki. Ale to tylko moje zdanie, nie kazdy musi sie z nim zgadzac.
No dobra, coś w tym może i jest, bo moim kumplom z Twoich wymienionych rzeczy podobała się akurat trylogia Bane'a albo KOTORy a z GW mają niewiele wspólnego.
No ale ,,perełka" to coś wyjątkowo dobrego i rzadkiego, moim zdaniem jest ich w UE na pewno więcej.
Ja to że tak powiem pierd*le. Mam gdzieś co o EU myśli Disney, dla mnie EU to dalej kanon.
Chociaż akurat historię jakichś 20 lat od Powrotu Jedi do ataku Vongów mogliby uporządkować bo sajgon jest tam niesamowity, i jak ktoś już stwierdził - wydaje się jakby obalenie Imperatora zrobiło więcej złego niż dobrego.
Ch*j, wiele rzeczy bedzie rozwijanych , może niektóre niezgodne z dotychczasowym kanonem, ale przed Disneyem też nie wszystko się zgadzało.
No i spoko, jak napisałem wcześniej, kanon po Powrocie Jedi to w większości totalny śmietnik, są oczywiście jego dobre strony i ich koronnym przykładem jest Trylogia Thrawna, ale większość historii to gó*no. Jakie nowe epizody?
Bo przepadam, mam na chacie z 40 książek z EU i o wiele więcej komiksów, ale wyżyny literatury to to nie są. A czemu miałem się na nie ,,obrazić"? Czekam na nowe filmy z niecierpliwością. I trylogię i spin-offy.