Stary człowiek
powrót do forum 1 sezonu

Jak w temacie, da się? Czy się nie da? Chyba raczej jest to niewykonalne.

Zanim zacznę swój nudny i przydługi wywód, ostrzegam że nie zamierzam niczego spojlerować o samym serialu ale mogę powiedzieć co nieco o jego fabule, jako przykład tego o czym myślę.

The Old Man i chce się dodać "and the See". Serial sam w sobie nie jest zły, wątek szpiegowski jakich wiele w filmach, trochę akcji, trochę romansu, nie drewniani aktorzy, a nawet dobrzy, muzyka która nie rani uszu, dobre efekty specjalne i scenografia, dialogi w porządku. Więc co do cholery mi nie pasuje? Otóż to polityczna poprawność. Dzisiaj akurat dostanie się temu serialowi, bo czemu nie, to kolejny taki, dzisiaj nie da się tego zrobić inaczej:

1. Jeśli zacznę od kolorowej obsady, zaraz zostanę uznany za rasistę. Nie proszę państwa, nie jestem, a obsada była dobra. Dlaczego była dobra? Bo mimo tego, że mamy różne odcienie skóry aktorów to zostali oni dobrani do swoich ról raczej ze względu na swój talent aktorski a nie dlatego, że w tym miejscu ma grać czarny, czy śniady, czy Azjata, czy rudy z piegami. ALE ze względów poprawności politycznej tak musiało być. Taki wymóg. Jednak to tylko mała łyżeczka dziegciu w beczce miodku, pierwsza z nich.

2.Silne kobiety, silne kobiety wszędzie! Czy mi to przeszkadza? Nie, nie przeszkadza mi to, ale to ile ich jest i to jak jest to pokazane już nieco mnie męczy (to ta druga łyżeczka). Nie obejdzie się dzisiaj, bez kobiet mających władzę nad mężczyznami, nad wszystkimi właściwie. One są górą, są twarde jak skały, zabicie kogoś to jak splunąć, twarde negocjacje? To one mają jaja a ich oponenci są kastratami z cienkimi głosikami. Nie zapomnijmy o pieniądzach, nie są ważne a jakże, ale jest ich tyle co wody w oceanie (bo lodowce niestety się kurczą). Stanowiska? HA,precz z posadą niższej rangi, precz z patriarchalizmem, tylko te najlepsze jak prawnik, dyrektor, menadżer itp itd. W samym serialu widać to jak na dłoni, zaczynając od głównej bohaterki (żony) to ona rozgrywa wszystkich. Yeah, right, this is fine. Druga żona, biedniejsza wersja, na krótko, a jakże. Córka, nie byle jaka! Ulubienica szefa (o zgrozo facet), ale dała po pysku za mizoginizm, SHE-MAN! Nie ma słabych kobiet, są tylko słabi mężczyźni których trzeba ratować, albo nimi manipulować by uwierzyli, że to oni są królami i rządzą bez niczyjej pomocy.

3.Homo sapiens? Czy ktoś z obsady na to cierpi? A na co to komu, a komu to potrzebne? Jeśli jeszcze nie wiesz, to możesz się powoli domyślać, któż by to mógł być. Jak nie mówią wprost to pokazują ci to na ekranie. Ale zaraz? A gdzie? Czy to zaraz oznacza, że jeśli dwóch panów rozmawia ze sobą to znaczy, że ten teges? No nie, ale spójrzmy tutaj: dwóch żołnierzy, bo trzeba mieć zaplecze do strzelania z broni, ci żołnierze idealnie nadają się na pielęgniarzy i do mycia nocników, gdzie dla nich jakieś stołki dyrektorskie, przecież to tylko stres, a to może zrobić każdy facet, right? Nie będę zdziwiony jak piegi też się tutaj znajdą. Bo w sumie czemu nie.

4. Wątek wielce niedoceniany to my dobrzy oni źli. Pytanie kto tu jest dobry? Jak wiadomo nic nie jest czarno białe, nie ma dobrych amerykanów i złych afganów, dobrych szpiegów i złych ruskich. Moralnych chrześcijan i fundamentalistycznych muzułmanów. Do czego biję? To jedyny w miarę dobry wątek z tego serialu, który wymyka się poprawności bo bazuje nieco na historii, ale jak zwykle mamy tutaj to przerysowane i jest to dalekie tło z green screenu. Bo psuje to punkt 2. Kto pamięta Afganistan z lat 70 ten wie, że wyglądał jak dzisiejsza Europa, a nie państwo religijne, dlatego można by przełknąć te najmniejszą łyżeczkę, już czwartą, ale po tej ilości już się cofa zawartość żołądka.

Cały serial w przeciwieństwie do większości produkcji z obecnych czasów jest warty zobaczenia, nawet jeśli masz do nadrobienia 1 z 10. Czego nie mogę powiedzieć o sporej reszcie filmów i seriali, gdzie w trakcie oglądania wyłączam i już nie wracam. Sufitu nie przebiję ale chociaż mi ulżyło, że się tym podzieliłem. Dziękuję za uwagę.

ocenił(a) serial na 7
Grzesiubb

Wiesz,jestes jakis mega przeczulony,argumenty podajesz wrecz jakies blache,

ocenił(a) serial na 6
aronn

Tak. Mogę się z tym zgodzić, to trochę jak ziarnami piasku w klepsydrze, w końcu cały piasek się przesypie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones