Dlaczego Toranagi nie gra afroamerykanin ;) żadnej silnej feministycznie kobiety w radzie regencyjnej to skandal !!!! Dlaczego środowiska LGBT nie mają swojego reprezentanta w filmie co to ma znaczyć ???
A znaczy to że może jednak być normalnie tak jak to sobie autor książki wyobrażał bez poprawności politycznej na siłę. Brawo - dla mnie bomba.
PS Tak jestem tym jak to się mówi rasistą mizoginem i coś tam jeszcze .
W książce jest to tak przedstawione, że LGBT jest w Japonii powszechnie akceptowane i przynajmniej jeden z głównych bohaterów jest gejem. Seks nie jest tematem tabu. Żony umawiają i płaca za prostytutki mężów. Poliamoria jest powszechna. Rozwody są powszechne.Nawet zoofilia i pedofilia są społecznie akceptowane. Więc powinieneś się oburzać, że nie przedstawili tego jak w książce.
Zgadza się. Z "Samuraje. Triumf i upadek japońskich wojowników." można się dowiedzieć kilku rzeczy na ten temat:
"Prędzej ktoś spytałby ze zdziwieniem: „To ten daimyō nie kocha chłopców?”, niż na odwrót. Daimyō, któremu nie towarzyszył młody kochanek, budził konsternację."
Co jest bardzo zgodne z nastawieniem współczesnych mediów.
Ale:
"Przy okazji warto rozwiać kolejną wątpliwość: nie były to związki na wyłączność, samuraje utrzymywali stosunki również z kobietami. Wielu się żeniło, choć zwykle dopiero w zaawansowanym wieku, nasyciwszy się wprzódy urokami obu płci. Tylko wyjątkowo zdarzało się, że ktoś przedkładał relacje homoseksualne nad heteroseksualne."
A już zwłaszcza:
"Wydaje się, że w Japonii [homoseksualizm] występował częściej niż w innych buddyjskich krajach. Kobietami pogardzano zarówno w klasztorach, jak i w koszarach. Męskie ciało budziło większe pożądanie, obiecywało bardziej uduchowioną i satysfakcjonującą miłość."
Oj, ten kobiecy powód zachowań homoseksualnych, to już zdecydowanie nie jest zgodny z nastawieniem współczesnych mediów.
No i absolutnie nie współgra z serialowym forsowaniem wojowniczych adeptek ninja, które każe wierzyć prawie że w równouprawnienie, choć oczywiście kobiety z rodów samurajskich rzeczywiście były przyuczane do walki bronią.
I na koniec:
"Tradycja japońskiego homoseksualizmu wykracza poza granice warstwy samurajów, nie ogranicza się do jej członków. Ale to wojownicy stali się krzewicielami idealizowanej męskiej miłości, w której, przynajmniej zgodnie z założeniami, erotyzm ustępował miejsca etyce i pedagogice: starszy z kochanków kształtował styl życia młodszego.
Wraz z trwaniem ery Tokugawów pogłębiał się kryzys tożsamości samurajów. W tym czasie homoseksualne relacje nabrały nowego kształtu, bardziej materialistycznego i wulgarnego. Być może to nie był przypadek. Młodziuteńcy aktorzy zaczęli się przebierać za kobiety, wywracając estetyczne standardy do góry nogami. Wcześniej za powabne uchodziło coś zgoła odwrotnego. Makijaż służył chłopcom do podkreślenia męskich cech. W oczach Japończyków był to kolejny przejaw degeneracji."
Ta książka to akurat niezbyt dobry przykład wiedzy o Japonii. Roi się w niej od błędów i przekłamań. Autor sam potrafi sobie zaprzeczać, myli fakty, źle interpretuje wydarzenia i nawet potrafi jako przypisy podawać fikcyjne źródła. To powoduje że nie można tej książki uznawać za rzetelne źródło i raczej trzeba ją traktować jako literaturę fikcji, tylko luźno opartą na faktach. Coś jak nasza sienkiewiczowska trylogia, która opowiada o prawdziwych wydarzeniach, jest w niej sporo historycznej wiedzy i faktów z epoki, są prawdziwe postacie ale jednak to beletrystyka a nie literatura faktu.
A propos książki. Ciekaw jestem jak Clavell to opisuje? Chodzi mi o sepuku. Fakty są takie, że w momencie zadania sobie ciosu przez samuraja, osoba stojącą za nim ścinała mu głowę ale w taki sposób, że głowa miała zwisać na skrawku skóry a nie toczyć się jak piłka. W tym durnym serialiku się potoczyła. Powiedziałem sobie, więcej tego gówna nie oglądam.
Ojoj, zapomniałeś wspomnieć, że yabu robił to z 10 letnimi chłopcami. No właśnie :)
Naprawdę jedyne co wyciągnąłeś z tego serialu i to na tyle, by napisać cały wątek na ten temat jest to, że nie ma w nim wątków lgbt? A gdyby były to byś pewnie zrobił to samo i przedstawił swoje święte oburzenie? Hmm dla mnie to zakrawa o jakąś niezdrową obsesję, jak to mówią najciemniej pod latarnią ;)
Nie obsesję tylko zdrowy rozsądek, w dzisiejszych chorych czasach warto podkreślać, że coś co jest normalne jest w sumie rzadkie i dla niektórych nie normalne.
tak się składa że był czarnoskóry Samuraj - Yasuke i to z tego okresu, który jest w serialu Szogun. LGBT? - może inaczej się to nazywało, ale w Japonii był popularny i normalny seks z obojga płci. Więc do czego pijesz?
A i tutaj masz śmietniku swoją WIKIPEDIĘ https://en.wikipedia.org/wiki/Yasuke już w wersji angielskiej Yasuke po 1 PRIMO "was a man, likely of African origin," LIKELY czyli BYĆMOŻE bo pewnie nie umiesz angielskiego po drugie SECUNDO "who served as a servant and retainer to the Japanese daimyō Oda Nobunaga " KTÓRZY SŁUŻYŁ JAKO SŁUGA I PODWŁADNY" rozumiesz ŚMIETNIKU? ? Po 1 nie ma pewności czy on był MURZYNEM po 2 nie był samurajem tylko zwykłym sługusem
Cieszę się, że czytam takie komentarze, bo wszyscy się jarają teraz czarnym murzynem
Albo masz 14 lat albo jesteś na poziomie 14 latka. Raczej to drugie. Ortografia na poziomie 10 latka, mój syn lepiej pisze. Podniecony, niezrównoważony typ, tzw miękka faja. Nie umie osiągnąć satysfakcji jeśli kogoś nie obsypie inwektywami albo nie uderzy. Dno, nie wiedziałem że na tym forum jest taki syf i takie śmieszne indywidua. Bez pozdrowień
Możliwe, ale to mogłoby być w jakimś przedziale czasowy do 2020 r. W tym roku zmieniono wiek pełnoletności z 20 na 18. A w pornografii Japońskiej największy popyt był na dziewczyny 16-19 lat. Natomiast największa pedofilia była w minionym wieku w Chinach, były tam burdele, gdzie w jednym najmłodsza dziewczyna miała 6 lat - dziecko. Rząd rozprawił się z tym, czy na dobre - nie wiem. Za to w Kambodży, Malezji w sumie większość wysp Oceanii, tam to jest nadal. Jest tylko jedno ale, pedofilia zaczyna się z dziećmi przed okresem dojrzewania, wiadomo że okres dojrzewania u dziewcząt zaczyna się w różnym wieku i nawet jak zaczynają już dojrzewanie nie znaczy że są gotowe na współżycie. A okres wieku począwszy od 16 roku życia, w niektórych krajach jest normalny do współżycia. Wszystko zależy od obyczaju i kultury danego kraju. Dla przykładu, w Chinach są targi gdzie możesz sobie kupić mięso psa, Oni to normlanie jedzą. Dla Nas Europejczyków i nie tylko - jest to nie do pomyślenia. Co Kraj to obyczaj. Ale masz rację co do jednego, Japonia ma zrypane społeczeństwo, przynajmniej częściowo. Ich filozofia jest nader okrutna.
Takie smieicowe wątki powinny być usuwane. Nic nie wnoszą do dyskusji nad filmem.
Prosze Pana ! nie za glosno ,!!! tworca tego serialu najprawdopodobnie nalezy do PiS-u ...Rzad powola specjalna komisje i te NIEPRAWIDLOWOSC wyjasni ...
Jak ja kocham prawaków:
są geje= płacz
nie ma gejów=płacz
Tymczasem jakieś 95% widzów ma wywalone na to czy są geje czy nie.
https://youtu.be/enisdXlVhzE?si=aersjEf6ljrd-PHD - a tu bekę cisną z całej tej niebinarności polecem :D
Przedstawicielem LGBT powinien być Yabu. Zachwycał się małymi chłopcami i robił z nimi obrzydliwe rzeczy. serial to wykasował, a oprócz tego cały klimat książki, która wiernie pokazywała różnice kulturalne, pokazując pozytywy i negatywy wszystkich bohaterów. Serial jest dnem. Polecam każdemu książkę, bo to nie jest nawet odbicie w łyżeczce.
Właśnie dlatego nie jest. Bo gdyby pokazać prawdę, czyli to że pedofilia była w tamtych czasach czymś zwyczajnym i to na równi z homoseksualizmem to trzeba by dołączyć pedofili do LGBTQ i dać im jakąś literę. Właśnie dlatego ten serial jest taki grzeczny bo lewica zjadłaby własny ogon gdyby pokazać jak było. Więc pokazują że nie było.
Jakbyś czytał książkę, to byś wiedział czemu toranagi nie gra Afrykanin. Ponadto, tysiące innych rzeczy i sama historia składa się na to, że twoja opinia jest tak bardzo ignorancka jak te, że baśnie braci Grimm były dobrymi bajkami dla dzieci. Gratulacje.
W książce byli geje. Musiałbyś przeczytać książkę, żeby zrozumieć, że serial ma ucięte kontrowersyjne dialogi i że wcale nie zrobili tego bez poprawek z myślą o nowych ideologiach. Książka jest jedną z moich ulubionych, które przeczytałem w życiu, a serial ją wypaczył. Tak wyszło, że przeczytałem ją niedawno przed premierą serialu i doskonalem ją znałem podczas oglądania. To jest dramat, nawet w pierwszych sekundach było to już widać po zachowaniu piratów i ich języku. Zamiast przenieść wulgarne dialogi i pokazać żółte, a niekiedy i czarne od pływania na statku, a japońcy obrzydliwy również z początku, a z każdą stroną coraz bardziej zrozumiali.