Tell Them I Said Something...

Miles po raz pierwszy przekonuje się, co znaczy być cool, kiedy dzięki umiejętności zapamiętywania nazwisk udaje mu się zapunktować podczas konfrontacji z Wojownikami Dnia Powszedniego. Po raz pierwszy poznaje też na własnej skórze, co oznacza nagana ... (i wyrzucenie z klasy), kiedy jest nieobecny duchem podczas zajęć, bo myśli o Alasce. Oficjalnie zdobywa zaufanie wszystkich członków paczki w Palarni, gdzie rodzi się także plan wojny na kawały z Wojownikami Dnia Powszedniego. Walka trwa w najlepsze i powoli zaczyna wymykać się spod kontroli, kiedy podczas balu debiutantów Miles, Alaska, Pułkownik i Takumi wprowadzają na sali kompletny zamęt. Miles zostaje poddany próbie lojalności wobec Orła. W zamian jego przyjaciele okazują mu swoje bezgraniczne zaufanie.