To była ostatnia ulubiona bajka z końcówki mojego dzieciństwa. A zarazem to była jedna z ostatnich normalnych bajek, potem już przyszła era tych głupich bajek z mordobiciem. Ehhh jak słucham muzyki z Tabalugi to od razu wracają wspomnienia z dzieciństwa http://www.youtube.com/watch?v=rEYWOlzp5IY
nic dodać nic ująć
ostatni z kolekcji tych epickich i wartych obejrzenia
później już tylko gnioty jeśli chodzi o wieczorynki ;/
Zgadzam się, chociaż tym bardziej nie mogę pojąć jak mogli nigdy więcej nie puścić,, Przygód bystrego Billa"z polskim dubbingiem:-(
Oba seriale z tej samej wytwórni wyszły, dlatego naprawdę uważam to za przykre...
A dla polskich tłumaczy krzywdzące-wyszło na to,że ich praca na marne poszła