Który moment z Tajemnicy Sagali najbardziej Wam zapadł w pamięci?
Mi się też wydawało że naprawiał auto ale jak teraz oglądam to widzę że grają w piłkę.
dla mnie było tego sporo :) najbardziej podobał mi się ostatni odcinek jak chłopcy połączyli razem Sagalę i jak Sagala odczarowała ich mamę. To było naprawdę piękne i niezapomniane.
Biskupin... bo miałam szczęście tam być ze szkolną wycieczką w podstawówce. Niesamowita jest chwila, gdy przechodzi się przez rekonstrukcję bramy. Częściowo z tego powodu zdawałam historię na maturze :)
A przez harmonijkę ustną Kuby zaczęłam się uczyć amatorsko gry na tym instrumencie. Nawet bardziej zadziałało, niż organki Włóczykija z Muminków - bo u Jansson opis, a tutaj dźwięk...
Jak Jacek oddał swoje okulary krawczykowi. Ciekawe, że potem nigdy się nie skarżył na niedowidzenie.