Wolowitz, nie Holowitz. A tak poza tym, to zaczynając oglądać ten serial w życiu nie pomyślałbym, że zobaczę jego nazwisko wraz ze słowem "boski" w jednym zdaniu. I to jeszcze napisane przez dziewczynę. A sceny w kosmosie rzeczywiście rządzą.

-You got a phone call.
-Who is it?
-A woman who says shes your mother but sounds like a father.

Ten tekst mnie totalnie rozwalił.

Po pierwsze sorry za literówkę. Co do Howarda to faktycznie jest boski. Gdzieś w połowie wszystkich sezonów wyrósł mi na ulubieńca i narazie jego pozycja nie jest zagrożona:)

Dokładnie, a ostatni odcinek jak dopadła go depresja i stany lękowe, niezły. Zastanawiałem się co mu podrzucali do jedzenia koledzy ze stacji, albo zrobili mu pranie mózgu: że tlen się kończy i nikt z ziemi nie przyleci, że zapomnieli o nim ????. Potem jak dostał zastrzyk i zaczął świrować to pomyślałem że może rzeczywiście popadł w jakiś obłęd i zastrzyk go uspokoił, ale sąsiadów ma tam niezłych więc nie wykluczone że oni go doprowadzili do takiego stanu dla żartu.

Powinien się zemścić na nich jak wrócą na ziemie.

A nic z tych rzeczy, to nie sąsiedzi ale brak ciążenia. Poczytaj o deprywacji sensorycznej. Istotny fragment z wiki:
"Deprywacja sensoryczna polega na zamierzonej redukcji lub usunięciu bodźców działających na jeden lub kilka zmysłów. [...] bardziej złożone przyrządy mogą spowodować czasową utratę zmysłów [...] odczuwania ciepła i ciążenia. [...] krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, to jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych."

Tak, może faktycznie to, ale biorąc po uwagę złośliwość jego sąsiadów to ich pierwszych podejrzewałem.

Prędzej czy później musieli się zorientować, że to taka społeczna sierotka spod pantofla :) w następnym odcinku znów zadzwoni matka i HW znów nie będzie chciał wracać na Ziemię :D ach, dysonanse poznawcze, jak one pięknie targają ludzkimi zachowaniami ;))

Swoim humorem jakoś ratuję jeszcze ten serial przed upadkiem, aczkolwiek przez związek z Bernadette nie jest już taki wyrazisty jak kiedyś. Pierwszy III sezony 4ever!

Ważne, że jego "związek" z mamą jest nadal dość wyraźny:)

Zgadza się : )