Zgadzam się ,też nie oglądam telenoveli, ale ta przykuła moją uwagę i "wciągłem się" Piekna Teresa,ciekawa fabuła i do tego wszystko w języku hiszpańskim.

A kiedy pojawią się Mar Contreras , Raquel Olmedo i Patricio Borghetti?

zgadzam się bardzo dobrze się zapowiada nie ma nudy a główna bohaterka jest nie tylko piękna i inteligentna ale i wie czego chce. jest odporna na opinie innych ludzi na jej temat i nie powtarza na każdym kroku jak bardzo jest pokrzywdzona przez los. Pamiętam jak oglądałam kiedyś telenowele "Rubi" którą odebrałam z resztą pozytywnie więc "Teresa" miała wysoko postawioną poprzeczkę a jednak sprostała moich nieco wygórowanym oczekiwaniom;D

Ja również myślałam, że po tak znakomitej telenoweli jaką była dla mnie 'Rubi' już nic nie zaspokoi moich oczekiwań, jednak 'Teresa' do złudzenia przypomina mi moją ulubienicę wśród tego gatunku. Scenariusz jest zbliżony, a główne bohaterki są pięknymi, inteligentnymi kobietami, które wiedzą czego chcą od życia i nie cofną się przed niczym, aby zrealizować swoje plany i pragnienia. Jednym słowem SUPER, chcę więcej takich telenowel, które opowiadają historię kobiet z krwi i kości, a nie biednych, jęczących nad swoim losem bohaterek w stylu Wertera. Pokazujących, że jeśli się czegoś pragnie trzeba o to zawalczyć, a nie siąść i płakać jak mi źle i czekać aż samo się poprawi. Zwykłe telenowele nie sięgają do pięt 'Rubi' czy 'Teresie'

Zgadzam się takich telenowel jest zdecydowanie za mało. Irytuję mnie syndrom bezradności głównych bohaterek, które przepłaczą pół serialu, bo wszyscy dookoła stale je krzywdzą. Od głównych bohaterek "Teresy" i "Rubi" bije siła. Nie tylko mówią o swych pragnieniach ale również działają, dążąc do celu wbrew wszystkich. Starają się zapanować nad sytuacją i przejąc kontrolę nad własnych życiem a nie czekać aż wszystko jakoś samo się ułoży.

zgadzam się w zupełności. Cudowna aktorka i piękni mężczyźni.

No i oczywiście kobitki moim zdaniem.