Obejrzałem pierwszy odcinek i ani razu nawet się nie uśmiechnąłem. Z każdą kolejną minutą wzrastało zaś poczucie zażenowania. Nie wiem co śmiesznego jest w tym, że kolesiowi mleko z sutka leci i okazuje się że jest w ciąży albo że kolesie liżą szefowi buty, aby dał im z powrotem pracę. Beznadzieja. Od kolejnych odcinków trzymam się z daleka. Stanowczo odradzam. Z seriali komediowych dużo lepsze i o niebo śmieszniejsze Californication.