On umarł na amen.
I owszem aktor dostał jedną z głównych ról w spin-offie The Walking Dead. Jego przygoda z The 100 się zakończyła.
Szczerze mówiąc w ostatnich odcinkach tyle się dzieje, że jakoś nie zabardzo widać jego brak :P

Faktycznie nie był zły... bez powodu wymordował pół wioski :)

Mnie irytował od początku i cieszę się, że go uśmiercili. :p

Zgadzam się w 100% :) Z odcinka na odcinek irytował coraz bardziej.. ale.. - i tu odpowiadając na pytanie główne - "zabili go na śmierć", więc przestał irytować :)