PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689083}

The 100

2014 - 2020
7,5 77 tys. ocen
7,5 10 1 76752
7,5 4 krytyków
The 100
powrót do forum serialu The 100

Mógł wyjść niezły serial surwiwalowy, niestety robota skopana, serial momentami strasznie głupi.

gerdi1

No nawet ocena nie zacheca...slaby wg opini niektorych "Hostages" mial wiecej na poczatku.

ocenił(a) serial na 6
gerdi1

Serial czy odcinek? Bo moim zdaniem, po jednym odcinku nie powinno się wystawić oceny serialowi ale raczej odcinkowi.

rafib1975

Ale można go sklasyfikować jako naiwną bajkę dla nastolatków, a po zapowiedziach można spodziewać się niezłego serialu.

ocenił(a) serial na 6
gerdi1

Fakt można go sklasyfikować jako dla nastolatków, nawet przez to że jest o nastolatkach (jak na razie w głównej mierze).
Mnie do zobaczenia co będzie dalej, z motywowało skrót na końcu odcinku. Może jednak nie skończy się "naiwna bajka".
A ogólnie, naszło mi się porównanie do "Władcy much" w nowoczesnej formie.

rafib1975

Nastawiłem się na coś dobrego "Cała prawda o planecie Ksi" Zajdela do czasu aż na trailerze zobaczyłem kto to robi... Gossip Girl, Vamp Diaries, Chuck i stadka bezmózgiej młodzieży (30 latków) biegającej po lesie. Już definitywnie zostałem przekonany że z tej masy nic dobrego się nie ulepi.

To że pierwszy odcinek pokazuje bunt dzieci wobec władzy/systemowi, norma. Ale dlaczego ta 30 letnia młodzież jest zawsze taka debilna?

- Zostaliśmy wyrzuceni na "obcej" planecie, nie mamy nic do jedzenia
- Aj tam pier*olisz, zróbmy imprezę!!!!1111jedenjedenjeden
- Ale co z jedzeniem i wodą do picia
- Wyślemy tam 4 ofiary losu i moją siostrę półgłówka.

Marucins

Uśmiałam się z tego, jak podsumowałeś pierwszy odcinek. Faktycznie, tak to wyglądało :) Ale pomimo wszystko pierwszy odcinek oglądało mi się... lekko. Należę do tych ludzi, którzy bardziej na luzie podchodzą do oglądania seriali. Nie oczekuję od seriali pożywki intelektualnej. Głupota i irracjonalność zachowań serialowych bohaterów to akurat norma w każdym serialu. Dosłownie w każdym. To zło konieczne, ponieważ gdyby wszyscy bohaterowie zachowywali się racjonalnie akcja ugrzęzła by w miejscu. W "The 100" jak na razie poziom głupoty bohaterów mieści się w granicy mojej tolerancji.

Divine

W każdym? Co za brednie...
Jakie seriale oglądasz?

Ten serial był dobitnie nędzny. Nie ma co usprawiedliwiać debilstwa i braków pokazanych w tym odcinku.

Dexter
Helix
Dracula
Suits
Hannibal
Vikings
Game of Thrones
...

Marucins

Z seriali które wymieniłeś w każdym są postaci, które zachowują się irracjonalnie. Oglądałam: Dexter wszystkie odcinki - ogromne rozczarowanie zmarnowanym potencjałem. Game of Thrones, Dracula, Hannibal jestem na bieżąco. Z serialem Vikings mam problem, nie należę do tych ludzi którzy odczuwają wielki ból dupy, że serial nie jest autentyczny pod względem historycznym/kostiumy/fryzury etc. ale jednak męczę się niemiłosiernie oglądając ten serial.

Nie chcę tutaj opisywać głupoty bohaterów powyższych seriali, ponieważ mogę komuś niechcący rzucić spoilerem. Nawet epickie GoT ma tego trochę, po prostu do epickich seriali/filmów ludzie podchodzą na starcie z uwielbieniem i głupota bohaterów jakoś umyka ich uwadze.

Dobitnie nędzny z ostatnich nowych seriali to jest "Bitten". "The 100" na razie przeciętny fabularnie, ale bardzo atrakcyjny dla oka.
Nie usprawiedliwiam debilizmów w tym serialu. Po prostu nie spinam dupy. Śmieszą mnie takie haiku-recenzje "serial dla dzieci". Po prostu minął mi już ten okres, kiedy zaczęłam się czuć wielce dorosła i gardzić nastolatkami. A może po prostu żałuję, że gdy sama kilkanaście lat temu byłam nastolatką internet nie był jeszcze dostępny dla mas, i nie było takiego wyboru seriali. Może dlatego jestem bardziej tolerancyjna, bo przecież co było w telewizji gdy byłam nastolatką. Z Archiwum X, Buffy - Vampire Slayer, Xena wojownicza księżniczka. etc. Naprawdę poziom współczesnych seriali nie jest taki zły. Ludzie po prostu mają taki przesyt, że aż kapryszą. To tak jak ludzie w wieku moich rodziców w Carrefourze niedaleko mojego domu. Cztery osoby przed taką kobitą w kolejce do kasy i już stęka. Już zapomniała w jakich kolejkach stała w latach 80. Marucins, ja ciebie rozumiem że masz większe oczekiwania, bardziej wybredny gust. Ale po prostu denerwuje mnie, gdy ktoś wyrokuje opinię na temat widzów, na podstawie serialu jaki im się podoba. Oceniaj serial, a nie ludzi go oglądających. Oczywiście mam na myśli Twoje inne wypowiedzi, nie w powyższym wątku.

Divine

Pokazałem wyłącznie że zdanie "W każdym" mija się z prawdą.

Seriale są różne gorsze i lepsze. Ale mało kiedy zdarza się (no dobra może tego gówna jest pełno ale ja na to nie trafiam) gdzie wszyscy bohaterowie to stadko pawianów ograniczonych umysłowo. Aż cud bierze w jaki sposób potrafili wylecieć w przestrzeń kosmiczną. Jak zbudowano tam tak ogromną "bazę" i czemu aż 100 lat zajęło im zmarnowanie zasobów, spierdzielenie maszyn, itd.

A swoją droga, co na tym pokładzie robią te dzieci?
Pewnie dowiemy się w kolejnych odcinakach... Taaa nie wiem czy wytrwam aż tak długo.


PS A to skąd się wzięło.
"Oceniaj serial, a nie ludzi go oglądających."
W tym temacie nawet nie starałem się kogoś ocenić - wyskoczyłaś ostro przed orkiestrę ;)

Marucins

Przeczytaj ostatnie zdanie w moim poprzednim poście :)

ocenił(a) serial na 7
Marucins

Po czesci masz racje nie powiem ... ale z przymrozeniem oka wez pod uwage ze Ci mlodzi ludzie wychowali sie na stacji kosmicznej. Ziemia to dla nich cos nowego. Po drugie nawet ich rodzice czy moze dziadkowie tez nie znali ziemi wiec fakt ze sie na niej pojawili to taka wielka dawka narkotyku ... poprostu im odjeb.... Pamietaj tez ze na stacji byly dosc regorystyczne zasady. cos przeskrobiesz -aut w kosmos.

Ale oczywiscie rygor powinien byc w ich szkoleniu ... taka stacja powinna wygladac jak dawna sparta. Nauka, nauka i jeszcze raz nauka przerywana szkoleniem bo nie wiadomo kiedy przyjdzie dzien ze bedziemy mogli wrocic na ziemie do tego wiedze trzeba przekazywac. A tutaj widac ze oni iloraz inteligencji raczej maja na poiomie Stiflera z American Pie.

Jednak jak dla mnie z odcinka na odcinek mozna zauwazyc ze grupa glownych bohaterow przechodzi swego rodzaju metamorfoze. w 3 odcinku nawet ten kozak co uwaza sie za szefa wszystkich szefow zmienia swoje poglady ... wiec jak dla mnie serial sie rozkreca. Nie jest on jakims hitem ale oglada sie go jak to ktos napisal - dosc lekko :)

BigRo

Czemu nie jesteś spójny?
W drugiej części wypowiedzi dajesz do zrozumienia wyraźny fakt jak powinno być ale w pierwszej usprawiedliwiasz stado pawianów.

Oglądam również kolejne odcinki serialu i jak na razie widzę ogromną dziecinadę. I utwierdzenie mnie przy zdaniu "Film dla tępej, buntującej się młodzieży, która walczy z systemem i rodzicami, bo jest nie wyedukowana że język nie służy tylko do robienia m......".

ocenił(a) serial na 7
Marucins

Ale powiedz mi bylo gdzies opisane te 100lat czy ile oni tam spedzili na tej stacji ?? Ja sobie nie przypominam aby cos takiego bylo w serialu ... zeby bylo wytlumaczone dlaczego ta mlodziez jest taka przyglupia dlaczego szkolenie nie wygladalo tak jak powinno wygladac tylko dalej powielali schemat rodem z american z high school ...

Ty wiesz, ja wiem i pewnie wielu innych ludzi takze wie jak mniej wiecej to powinno wygladac w tak ciezkiej sytuacji. Ale jestem pewien ze lwia czesc naszego spoleczenstwa tego np. nie wie :) Bo widac ze ta grupka ludzi po za jakimis wyjatkami to zwykli zjadacze chleba i leserzy. A powinni oni miec swoje obowiazki jak w mrowisku. Dlaczego ich nie maja, nie mam zielonego pojecia ... ale skoro ten szczegol na stacji zostal maksymalnie olany to nie nie dziwi mnie ich zachowanie kompletnie ...

ocenił(a) serial na 7
gerdi1

Jestem rozdarta... Ogólna koncepcja serialu jest ok, historia z powrotem na Ziemię, próba przetrwania, dziwne potwory, dziwni ludzie itp., trochę jak Terra Nova. Ale po drewnianym aktorstwie niektórych osób padam na twarz. Główna bohaterka niczym komandos+geniusz+pilot statku+mechanik wie wszystko, dajcie żyć! Kto w to niby uwierzy, że ona taka zajebista jest? Gdyby obdarowali darem myślenia kilka osób a nie jedną słabą blond laskę byłoby bardziej wiarygodnie a tak wyszło trochę sztywno i momentami wynudziłam się jak mops. W ogóle jakby to wszystko było połączone z kawałków, nie było płynności przejścia między scenami. Octavia, czy jak jej tam, ta co się ukrywała 16 lat z taką raną na nodze kilka minut później biega jak sarenka, jasne... W takim razie po co blondi robiła jej opaskę uciskową powyżej rany, skoro było to tylko powierzchowne zadrapanie... ?

A kanclerz po 12 godzinnej operacjo wpychania kiszek do jamy brzusznej tak po prostu sobie przyszedł uciskając ranę żeby ocalić swojego chirurga. Gdzie tu realia? No niby minęło 100 lat, ale bez przesady. Nie widziałam tak żadnych czarodziejskich urządzeń, żeby podejrzewać, że po takim postrzale cudownie ozdrowiał....

Jak na razie przewaga minusów nad plusami, ale może się rozkręci...

aneant89

Terra Nova była lepsza, oczywiście po 1 odcinku nie można jeszcze jednoznacznie wyrobić sobie opinii, ale zobaczcie jakie inne seriale są reklamowane w czasie jego emisji, pokazuje to w jaką grupę docelową chcą trafić.

Jest to serial dla amerykańskich nastolatków, jak widać jest to poziom dla nich dostosowany. Zawsze się zastawiałem dla kogo produkuje filmy SciFi. Oprócz serialu Eureka, nie ma tam nic godnego uwagi.

ocenił(a) serial na 7
gerdi1

Terra Nova była fajna, podobał mi się tamten serial. I nie było tak sztywno jak tutaj. Same drewno! I blondi geniusz....

ocenił(a) serial na 8
aneant89

akurat to, że blondi geniusz, to potrafię zrozumieć. cały czas powtarzają, że ona jest z tych uprzywilejowanych, że matka jest blisko władzy... mając ojca jakiegoś ważnego (pewnie głównego) inżyniera i matkę super główną panią doktor od wszystkiego, na pewno miała więcej możliwości nauki od marginesu społecznego. poza tym od dzieci odnoszących sukces rodziców często wymaga się powtarzania sukcesów (chyba że rodzice nie mają czasu na dziecko i je olewają, ale w tym przypadku widać, że przecież byli zżyci).

ale brak możliwości zmierzenia promieniowania mnie rozbraja. nawet zakładając, że przeżyli tylko ludzie, którzy byli w czasie tej katastrofy nuklearnej na tych stacjach w kosmosie, to jest też np. promieniowanie kosmiczne, więc na tych statkach musiały być liczniki.
ktoś w którymś wątku pisał, że może pozbyli się na rzecz innych rzeczy przy przebudowach i takich tam. jedynym słusznych założeniem przy ich sytuacji jest zachowanie liczników geigera za wszelką cenę - przecież wiedzą, że jest promieniowanie i trzeba będzie je mierzyć. taki licznik może być dla nich istotniejszy od prawie wszystkich innych urządzeń. ale może amerykanie nie znają geigera, w końcu był niemcem. o koperniku pewnie uczą się na studiach...

ocenił(a) serial na 7
asaka

Moze byc ... ostatnio ogladalem program "Lowcy auckji" i gosciu w wylicytowanym garazu znalazl urzadzonko i nie wiedzial do czego sluzy a jak juz sie dowiedzial i osoba, ktora mu to powiedziala dodala ze przy liczniki jest tez maly radioaktywny element aby moc sprawdzcic czy aby urzadzenie napewno dziala to az podskoczyl ze strachu :) Amerykanie to dziwni ludzie ...

gerdi1

Po opisie spodziewalem sie czegos o wiele lepszego. Pilot powinien zachecac do ogladania w przypadku tego serialu mnie niestety zniechecil.