PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689083}

The 100

2014 - 2020
7,5 77 tys. ocen
7,5 10 1 76914
7,5 4 krytyków
The 100
powrót do forum serialu The 100

Serial już w pilocie ma dużo dziur logicznych, ale ciekawy jak na razie.

Czemu nie wysłali bardziej odpowiedzialnych ludzi, skoro jest to ostatnia deska ratunku dla ludzkości?
Dlaczego nie wysłali np. drony monitorujące ziemię?
Czemu nie mają jakiegokolwiek podglądu(np satelitów), niż bransoletki monitorujące stan zdrowia?
Dlaczego nie ma zabezpieczenia przed zdjęciem bransoletki(głównie chodzi mi o wysłanie sygnału informującego w jaki sposób niema odczytu)

(dla nie wiedzących, to są pytania retoryczne)

baca130

Co do dronów się zgodze co do reszty to nie,.

ocenił(a) serial na 10
baca130

Myślę, że jestem w stanie udzielić Ci odpowiedzi na te pytania, mimo iż są dla Ciebie retoryczne:
1. Nie wysłali bardziej odpowiedzialnych ludzi, bo nie chcieli zaryzykować ich życia, to całkiem logiczne. Setka była po prostu królikami doświadczalnymi, skazanymi na śmierć, więc w razie niepowodzenia nie ponieśli żadnej straty.
2. Ziemie pewnie monitorowali, dlatego uznali, że już czas wysłać tam kogoś na przetrwanie, drony to nie ludzki organizm, który nie wiadomo jak sie zachowa, więc pod tym względem nie ma z nich większego pożytku.
3. A czy to nie jest tak, że te satelity łącząc się w jedną stacje nie utraciły swoich możliwości monitorujących? Z tego co wiem na przykładzie zwykłego gpsa, by zlokalizować jakiś punkt potrzebny jest sygnał z kilku satelitów odpowiednio ustawionych względem ziemi.
4. Te bransoletki były przecież konstruowane dla "dobra" setki, więc nikt nie myślał, że ktoś spróbuje je zdjąć tylko po to by ukrywać się na ziemi (i w sumie mieli racje, bo nikt by ich nie zdjął gdyby nie intryga jednego faceta). Skoro były to tylko zwykłe urządzenia monitorujące funkcje życiowe jak to jest w wielu szpitalach, a nie jakieś obroże elektryczne to nie było potrzeby ich szczególnie zabezpieczać.
Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 5
gerwazy_3

Panie drogi, nie ma co odpowiadać na te pytanie, bo to zwyczajne 'buble', bez których ten serial nie miałby na czym funkcjonować bo oparto na nich scenariuszowe twisty. Dlatego jest to taki typowy odmóżdżak rozrywkowy, jedne seriale są napisane lepiej, drugie gorzej, ważne aby tych bubli nie było zbyt wiele. To jest jeden z tych napisanych gorzej, ale trzyma średnio-niezły poziom, więc można to oglądać bez większego bólu.

A takie wyjaśnianie, usprawiedliwianie, to chyba takie lekarstwo na chroniczny ból dupy. Zawsze mi się chce śmiać z takich ludzi, przecież widzą gały na co patrzą. To tak jakby powiedzieć, że kino M. Baya to ambitna rozrywka i rzucać jakieś pseudoargumenty ;]

Dodam jeszcze, że z tych wszystkich s-fi totalnych badziewi na czele z Revolution, Terra Nova czy od biedy Falling Skies, to 100 naprawdę się wyróżnia na plusik.