Mieli takie samo prawo do życia na Ziemi jak ci z Mount Weather. Poza tym ja kibicowałem tym z Arki, bo oni walczyli o przetrwanie kiedy w Mount Weather wiedli sielankowe życie a w piwnicach rozgrywały się eksperymenty na ludziach.

Ale mi chodzi o tych z Arki właśnie, ze starsi osądzali sobie dzieciaki.. fuj

No oni dalej wychodzili z założenia, że skoro ustanowili surowe prawo na Arce to nadal mają prawo egzekwować je wśród swoich na Ziemi. Na szczęście niedługo to trwało, bo przecież już jakoś od połowy drugiego sezonu każdy robił co chce :D

Tekst Clarke "Może i ty jesteś kanclerzem ale to ja tu rządzę" pozamiatał sprawę :D.