Serial kręcony pod kontem bardzo młodych widzów. Animacja jest w nim tragiczna. Postaci są bardzo kukłowate i nienaturalne. Gotham City w tym serialu wyżęto z mrocznego klimatu serwując widzowi kolorową papkę z turbo laserami zamiast broni. Sam barman zupełnie nie jest postacią jaka być powinien z mrocznego, przyprawiającego o gęsią skórkę mściciela niesprawiedliwości przekształcił się w łykowatego metro chłystka którego widz może podsumować jedynie uśmieszkiem politowania. Joker jest co prawda nieco zabawny za co + jednak sam design postaci to katastrofa. Postać ta przypomina małpoluda- kloszarda w dziwnej czapce. Inne postaci również nie przekonują. Historia to raczej klasyczne spojrzenie na Batmana którego w natłoku udziwnień brakuje i stanowi dobry punkt wyjścia jednak animacja, prostota oraz naiwne dialogi rujnują serial. 5-6 latki może się nim zachwycą gdyż jest to maksymalnie wyłagodzony batmanik. Starsi jednak zwrócą uwagę na wyraźne braki.
Nie polecam.
Czy ja wiem czy taki wyłagodzony? Sam Batsy skierowany pod dzieci, ale serial ma genialny theme, a niektóre momenty są naprawdę creepy, no ale cóż, to nie TAS.
Do TAS się nawet nie umywa. Momentami może i faktycznie klimat nieco gęstniał ale animacja wszystko rujnuje. Nie wiem jak można brać na poważnie tak narysowanego batmana czy Jokera. Rozumiem że serial dla dzieci ale czy koniecznie trzeba młodszych widzów traktować po macoszemu ? Po co te lasery, to nie Gwiezdne Wojny.