W sumie to nie jest najgorzej, generalnie podoba mi się koncepcja super bohatera i to właśnie takiego Marvel'owego (maska, peleryna, dość absurdalne umiejętności). Szkoda mi tylko tego, że jest bardzo głupi montaż i praca kamery. Nie wiem czy ktoś zwrócił uwage, ale często w serialu zwalnia się czas, ustawia kamere od dołu, albo lekko z boku kiedy główny bohater skacze z dwumetrowego czegoś... Takie sceny są po prostu śmieszne. Ale mimo wszystko serial ma fajny klimat, może jeśli wprowadzą więcej nowych postaci będzie lepiej.
Serial jest super :)
Ale i tak nie będą już mieć szansy na wprowadzenie czegokolwiek bo serial został anulowany i obcięty z 3 ostatnich odcinków.
A szkoda, bo już nie pierwszy raz kasują świetne seriale, podczas gdy niektóre gnioty lecą dalej :(
ohh naprawde zostal anulowany? Szkoda :(
mi sie w sumie 1ep nie podobal, ale dalej mnie wciagnelo :) co z tego ze jest przewidywalny, jak milo sie oglada :))
Też właśnie po pierwszym odcinku nie byłam przekonana czy oglądać go dalej ale dobrze że jednak przy nim zostałam :)
super się go ogląda,wciąga z odcinka na odcinek, nie wiem czemu go skasowali a nie miał aż tak niskiej oglądalności jak inne seriale które lecą dalej :((
Najgorsze jest jeszcze to że obcięli mu 3 odcinki nie wiem z jakiej okazji :(
Najbardziej boli mnie to że nie ma w telewizji seriali tego typu, nie wiem dlaczego ich nie robią...
To proste ludzie wolą oglądać obyczajowo-medyczno-prawniczo-policyjno-melodramatyczne-dramaty niż sf czy coś na podstawie komiksu(wyjątek to zombie i wampiry) zobacz co zrobili ze Smallville cieszę się że to już ostatni sezon,bo normalnie niedobrze mi się robi,że Clark jako jr. "zaliczył" chyba wszystko to co spotkało Supermana a nawet kostiumu nie założył,powinien umrzeć w ostatnim odcinku bo wszystko już przeżył jako młodzik więc co niby zostało dla Supermana?
Zgodze się z tobą jeśli chodzi o Smallville, dla mnie osobiście serial skończył się w 7-8 sezonie, ale to i tak jest takie naciągane. Gdy pojawiła się tam magia itp. to myślałem że nie wytrzymam. Teraz ludzie nie chcą już takich seriali o superbohaterach bo wydaje mi się, że epoka superbohaterów już przeminęła. Może jeszcze w kinie się coś dzieje, ale tak to nie, a szkoda, bo mimo że lubie oglądać obyczajowo-medyczno-prawniczo-... seriale to i tak oglądanie czegoś nie z tego świata ale jednak mieszczacego się w naszym świecie sprawia mi wielką przyjemność, i podejrzewam że nie tylko mi.
A mnie przyznam że obyczajowo-medyczno-prawniczo-policyjno..się już tak przejadły że rzadko cokolwiek oglądam z seriali no jeszcze trochę sensacyjne i sf-niedobitki co pewnie niedługo padną z powodu zbyt niskiej oglądalności,najczęściej filmy bo tam jednak nieco lepiej,a z rozpaczy to nawet anime i inne kreskówki bo na to co ludzie najchętniej oglądają ja już zaczynam mieć problem by wytrzymać choćby jeden odcinek.
Ja oglądam często jakiś serial tylko dlatego że włącze sobie AXN do obiadu i mam, a tak żebym coś śledził...innego niż kiedyś Smallville? No był Spartacus który zrobił na mnie wrażenie, no a oprócz tego ciągle nie mogę przejść obojętnie wobec Southpark'u i Family Guy'a. Zgodze się z tobą, sam wole oglądnąć sobie jakies anime niz kolejne CSI.
Ja poszłam jeszcze dalej,powiedziałam pa,pa telewizorku i teraz jak coś oglądam to tylko przez neta,a i do tego muszę mieć nastrój by cokolwiek oglądać,bo ostatnio to wole czytać,ciekawsze to niż filmy czy seriale.
Ja już dawno tak zrobiłem, w telewizji po pierwsze leci masa chłamu, a po drugie reklamy. A w necie jest wszystko, trzeba tylko poszukać ;)
Od 15 lat oglądałam tv tylko z satelity najpierw analog a od 5 lat cyfra,(polskiej wcale bo nic tam nie ma od bardzo dawna),ale patrząc jak leci jakość programu na łeb w dół odłączyłam ,i teraz od czasu do czasu tylko on -line,same nieciekawe programy typu talk show lub jakieś idole,big brothery i inne badziewia,ciekawych seriali jak na lekarstwo,a z filmami też nędznie,masz rację na necie można znaleźć wszystko tylko trzeba poszukać,a telewizor to tylko jako duży i ładny monitor do kompa bo innych zalet nie widzę.
Pamiętam jak 1998 padł nam tv i pożyczyłam biało czarny od koleżanki mamy z pracy na tydzień tylko polskie kanały,straszna to nuda i nędza tak wielka że gdyby nie sprawny odbiornik satelitarny już wtedy powiedzielibyśmy pa,pa telewizorku ale satelitarna tv wtedy jeszcze była ciekawa teraz też już coraz słabiej i nędzniej net to jest przyszłość bez śmieciowego programu tv.