Naprawdę fajny serial ale dla młodszej widowni. Mnie osobiście jakoś nie porwał.
Już się martwiłam, że żadnego sprzeciwu tu nie znajdę. Ja zaliczam się chyba do tej drugiej strony, jestem w mniejszości, bo widzę tu na forum same zachwyty, a dla mnie serial był przeciętny. taka solidna piątka z plusem, jakoś mnie na kolana nie porwał a zakończenie otwarte daje sygnał, że może coś będzie dalej lub widz, czyli ja, mam sobie sama dopowiedzieć co było dalej, a tak się nie robi, oczekiwałam solidnego kopniaka na koniec, żeby wcisnęło mnie w fotel.
Serio tak się nie robi? Serio wszystko musi być podane jak na tacy?
A co do tematu, to polemizowałbym z tym czy jest to serial dla młodszej widowni.
W tym wypadku tak, to serial, od którego oczekiwałabym takiego zakończenia, lubię otwarte zakończenia w filmach bądź serialach, ale jak mi coś nie pasuje, to nie i koniec kropka, podzieliłam się swoimi refleksjami w poprzednim wpisie, chyba mam prawo od własnego zdania :) ?
Jasne, masz prawo, po prostu zdanie "tak się nie robi" zabrzmiało tak jakby to był niewiadomo jaki błąd w sztuce filmowej :) .
Jeszcze dodając, po pierwsze mam nadzieję, że dalszy ciąg serialu nie powstanie. Po drugie nie uważam, żeby tak naprawdę, wbrew pozorom, było to otwarte zakończenie.
Widzę, że obejrzałeś film pod tytułem "Heima", trafił swój na swego, bo ja lubię bardzo ten zespół, a mało kto wie, co to takiego jak mówię, że słucham Sigur Ros :)
Kiedyś słuchałem Sigur Ros częściej, tera głównie do snu ;) ale świetny zespół, a bycie na choćby jednym koncercie z Heimy to moje niespelnione marzenie.