piszę to dla bardziej wyrafinowanych konomaniaków. Nie dajcie się zwieść pozytywnym recenzjom. To serial dla małolatów, którzy będą sikać z zachwytu po nogawce po każdym przekleństwie nimfomanki... jego oryginalność jest płytka, to zwykła pozerka, wręcz ocieka pretensjonalnością. Słabe dialogi, akcja wydumana itp. Ale małolaty będą zachwycone...