Bóg jest pewniejszym konstruktem niż piłka. Irracjonalna jest niepohamowana chęć wyrażania opinii na każdy temat.
Cała ta historia jest jedną zabawą Boga. Jedyna rzecz o którą Phill prosił była kobieta i w imię zasady uważaj o co prosisz.. dostał hehe żart od Boga, a gdy już wydawało się że go zaakceptował Bóg żart ten rozwinął zsyłając mu jeszcze jedną kobietę i tak cały ten serial kręci się wokół tego żartu.
W sumie nic z tego nie wynika. Nie wiem jak został zbadany ten procent fizyków wierzących w boga, prawdopodobnie nie został :) A nawet jeśli, to o niczym to nie świadczy. Zresztą, często poglądy fizyków o wierze, czy niewierze są zakłamywane. Niektórzy twierdzą, że Einstein wierzył w boga i podkreślają to jakąś jego wypowiedzią, a nie jest to prawdą. Tak, czy siak, to czy dany człowiek wierzy, czy nie wierzy nie ma nic do faktu, że istnienie piłki można udowodnić, a istnienia boga udowodnić nie można.
Nigdzie nie napisałem, że jestem ateistą. Skoro wysłałeś mi taki link, to napisz może po co to zrobiłeś, bo chyba miało to jakiś cel?
to raczej żart do filmu Cast Away - poza światem gdzie facet rozmawia właśnie z piłką, niż żart z boga.
Tak, rozmowa z piłkami to żart z filmu "Cast Away". Ale ja piszę o rozmowie z bogiem w kontekście jego słów, że z piłką nigdy rozmawiać nie będzie.
ze zdań ""Nigdy nie będę rozmawiał z piłką". Po czym rozmawia z bogiem", sam jestem ateistą, ale mi nie przeszkadzają ludzie wierzący.
Czy uważasz że rozmowa z Bogiem jest taką samą irracjonalną czynnością jak rozmowa z piłkami?
(wiem że trochę stary post , ale co mi tam)
Nie wydaje mi się żeby sam fakt rozmowy z Bogiem, po oświadczeniu że nie będzie gadał z piłką miał być tutaj żartem. Nawet jeśli Ty uważasz to za irracjonalne, (nie wiem czemu dziwi Cię że oceniono że jesteś ateistą po stwierdzeniu że rozmowa z piłką jest tak samo bezsensowna jak rozmowa z Bogiem), to jednak miliony ludzi robi to (ROZMAWIA Z BOGIEM) codziennie, a miliardy raz na jakiś czas {czy to Jezus, Allah, czy Kriszna}, więc serio nie uważam by miało to być irracjonalne w położeniu głównego bohatera :)