No cudo odcinek, aż brak mi słów!! :D
Moje szczęście i innych się dopełniło: Halijah się udał, pocałunek na który czekaliśmy cały sezon
:D
Muzyka na początku odcinka była bardzo fajna jakby ktoś znał utwór :D byłabym wdzięczna.
Wzruszyłam się jak Klaus pokazał Hayley pokój dla dziecka.
No i widzieliśmy małego szkraba.
Mikeal wrócił na trochę, ale plus dla Hayley, że z nim walczyła.
Powiedzcie mi czy to Francesca stoi za wybuchem na bagnach??
Po następnym odcinku wnioskuję, że będzzie sporo Halijah :D
Boże jeszcze staram się złapać oddech :D ehehe
Odcinek świetny, sporo się działo.
Wydaje mi się, że to właśnie Francesca jest odpowiedzialna za wybuch, teraz chce przejąć stery na frakcją ludzi, ale pewnie ją zabiją i to Cami zostanie przywódczynią (ciekawie by było).
Halijah wreszcie pokazał kogo kocha i na kim mu zależy :)
Ciekawa rozmowa Marcela i Klausa.
No i wreszcie powrót Mikaela i rola w tym Daviny - będzie się działo :)
Marcel będzie walczył dalej?? Rany on tylko marnuję czas i siły by pokonać Pierwotnych. On naprawdę sądzi, że da radę?? No raczej nie.
Dopóki "other side' się rozpada to Mikael zawita na ostatnie odcinki. Ciekawe co zrobi Davina??
Mam pytanko? Jak Hayley wyda na świat malucha to w tym samym czasie przemieni się w wilkołaka?? Bo wychodzi na to, że Hayley zacznie rodzić w czasie pełni, tak wywnioskowałam z rozmowy Elijah i Genieviev.
Nie chodzi o to że zaraz po porodzie tylko ogólnie przy każdej pełni jak wszystkie wilkołaki, teraz sie nie przemienia bo jest w ciąży.
Moim zdaniem każdy kolejny odcinek jest coraz gorszy, aż żal oglądać. Jeśli tak na prawdę chcieli by się pozbyć kłopotu powinni Marcela już dawno zabić, nie ma miejsca na sentymenty, bo wszystko ciągle sprowadza się do Marcela - buntownika. Ponadto Mikael znowu wraca? Znowu to samo i znowu Klaus z całą rodzinką będzie musiał się bronić. Słabo.... mogliby wymyślić coś innego albo powrócić do wątku z Mystic Falls i Caroline chociażby. Dotego Mikael nie jest prawdziwym ojcem Klausa, dlaczego nie znajdą "pierwotnego" wilkołaka", któy obroni syna? :D
Za wybuchem stoi ten blond wilkołak [nie pamiętam imienia, strasznie wkurzający gość] :) Uważa, że stado nie ma dobrego przywódcy i wszystkich buntuje itp. Dlatego udusił jedną z nich. [Sorki, ale nie pamiętam imion osób, które mnie nie interesują xD]
Ale Marcel coś wspomniał, że rodzina Hayley miała sporo wrogów nie tylko wampiry ale też i ludzie. Wspomniał o kimś kto prowadzi kasyno, więc od razu można pomyśleć o Francesce.
Nawet Eve skombinowała, że Oliver sam tego nie zaplanował.
Mi najbardziej w całym odcinku podobała sie ostatnia scena. Mam tylko nadzieję że tym razem Mikael zostanie na trochę dłużej a nie tak jak w pamietnikach, niby tak potężny wróg a po 2 odc był martwy :) + razem z Mickealem mogłaby powrócić reszta rodzinki.
No kto wie może Esther "Big Mama" siedzi wśród przodków i każe zabić swoją wnuczkę?? Była pierwotną wiedźmą, może zaszczyci nas swoją obecnością w ostatnim odcinku?? :D.
Najbardziej to chce by KOL wrócił on jest potrzebny w tej rodzinie. :D
TAK, też marze o tym aby pojawił sie Kol. Zresztą myślę że wprowadzenie rodziców pierwotnych było by dobre bo przynajmniej to byłoby jakieś zagrożenie dla głównych bohaterów, bo toczy się ta niby wojna z ludźmi Marcela ale nie zabiją oni Klausa bo sami by zginęli .
+ jakby pojawiło się więcej pierwotnych czyli Kol , Finn w sumie też i Reb by mogła wrócić to wtedy byłoby wiecej wątków i ogólnie fajnie byłoby ich zobaczyć wszystkich razem . Więc mam nadzieję , ze skoro druga strona się "psuję" to scenarzyści The Originalas jakoś na tym skorzystają :)
Czyli jednak moje przeczucia się sprawdziły. Mikael wrócił. Nie oglądałam kilku ostatnich odcinków bo mnie wkurzyli i weszłam sprawdzić co jest grane, a tutaj taka niespodzianka. Osobiście uważam, że pomysł jest chory na głowę, bo jak pierwotny zabity kołkiem z białego dębu ma wrócić? Takim sposobem śmierć tam nie ma żadnego, absolutnie żadnego znaczenia, skoro każdy może powrócić. Mogłabyś pokrótce opisać jak doszło do tego, że Mikael znowu żyje?
No ale jak Kol wróci, to bez znaczenia jak bardzo serial będzie się sypał, to ja i tak będę oglądać :D
Znaczy Mikael on nie jest żywy tylko jest duchem, ale chce wrócić do życia a Davina jest bardzo potężną wiedźmą i ona mogłaby dać radę i czuję, że coś z tego będzie w następnym sezonie. Powrót Mikaela jest bardzo pewny. Co mi się podoba :). Ale mam nadzieję, że Davina wyrobi się za nim nasza Trójca z TVD zabije Marcosa czy jak mu tam.
ja też. Może wymodlę i znowu będę oglądać serial. Podobno aktor w wampirach grał chętnie to może i tym razem coś się z tego wykluje...
Odcinek był cudowny ;) Elijah i Hayley to było coś wspaniałego ;D Też wzruszyłam się na widok pokoju dziecka. Nie rozumiem tylko po co Francesca i Oliver mieliby coś razem kombinować. To nie ma sensu
Wiesz Francesca to taka zimna sucz, a Oli typowy głupek, który da się wykorzystać. Tak czy siak ja mam nadzieję, że będzie jakaś bomba z Michaelem xD Lubię patrzeć na przerażonego Klausa, chociaż to moja ukochana postać zaraz po Elijah.
Pokój był cudowny, a pamiętny obraz wisiał na ścianie. Ciekawa jestem tylko co z tego dalej wyniknie, czy Niklaus będzie chciał zabrać jej dziecko, czy może się spikną jeszcze ze sobą bo stwierdzą, że chcą być "zdrową" rodzinką xD
No przecież powiedział że nie zabierze bo chce żeby dziecko sie wychowywało z obojgiem rodziców w jednym domu, ale w sumie to Klaus więc kto go tam wie co będzie chciał za dwa odcinki.
Może ojciec Francesci miał jakieś zatarczki z rodziną Hayley a ona po prostu to kończy, w końcu to były lata 90. Dlatego wykorzystała Olivera i sądzę jak reszta się dowie to na pewno Elijah skręci jej kark. Może jej nawet wyrwać głowę to będzie piękny widok :D. Oliver też ucierpi ale bardziej powinien z rąk Jacksona.
Nawet nie wiem jak opisać ten odcinek bo był po prostu najlepszy ! Cały czas jakieś emocjonujące sceny i ani chwili się nie nudziłam :D
1. Sen Klausa... Cudowny! Na początku ten mały pocałunek Cami w policzek <nie jestem ich wielką fanką, ale uwielbiam Klausa z każdą tak samo jak samego, choć muszę przyznać, że szczególnie pokochałam Klaroline *.*>, a później ten cudny dzieciaczek i Klaus mówiąc do niego "Hej" i jak chciał go wziąć na ręce i ... Wtedy wkracza Mikael i pan kołek XD Muszę przyznać, że nwm, które sceny spodobały mi się bardziej XD Nie zrozumcie mnie źle. Uwielbiam Klausa - w końcu to moja ulubiona postać w TO - ale ze zwiastunu wiedziałam, że to tylko sen, no a Mikaela też uwielbiam i zajmuje drugie miejsce razem z Bex, co do moich ulubieńców ;p
2. Zapity Klaus, retrospekcje <szczególnie ta w której wreszcie nam pokazali jak Klaus przemienił Marcela> i jakoś szczególnie dowcipny Elijah ? Nice ^^
3. Maciupeńka wzmianka o Mystic Falls i "Bennet witch", ale i tak się jaram ;D ci co nie oglądali TVD mogli być przez chwilę nieco zmieszani, ale mnie to ucieszyły jak nie wiem co! Ciekawe czy w TVD też coś wspomną, że Klaus dzwonił czy coś ;3
4. Ciekawe co to za tajemnicza broń, która może być użyta przeciw nadnaturalnym, co to ją Kieran miał. I co z nią zrobi Cami ?
5. Nareszcie ktoś to powiedział! Brawka dla Hayley "Ona nie jest twoja. Jest nasza." No i dla Klausa też brawka za "Nie chcę stracić tego dziecka."
6. Wizja <czy co to tam było> z Hayley i Mikelem... Wszystko było w niej tak perfekcyjne, że już nawet nie wiem co tu więcej dodać. Po prostu idealne.
7. Ta scena jak Klaus pokazuje Heyley pokój dla dziecka... To było takie urocze *o* I tak btw to pokoik jest prześliczny ;p
Szczególnie ten moment sobie upodobałam: " Mówiłaś, że widziałaś mojego ojca." Dlaczego go tak nazywasz ? To nie jest twój prawdziwy tata." "Wyrządził szkody, jakie tylko ojciec może zrobić. [w tym momencie w mojej głowie "nareszcie wiem, czemu Klaus mówi na Mikaela ojciec !"] Co ci powiedział ?" [w tym momencie rozbrzmiewający głos Mikaela w mojej głowie "Klaus zniszczy to dziecko w ten czy inny sposób!" i Heyley mówiąca to, czym jeszcze bardziej mnie sobie zaskarbiła] "Nic prawdziwego."
8. Pocałunek Haylijah... No cóż nie shippuję ich, ale nawet lubię i powiem, że pocałunek mi się podobał. Długo kazali nam czekać, ale na dobre rzeczy warto ;)
9. Powrót Mikaela! TAK, TAK, TAK!!! Original daddy i back, baby ! ;D Jak najbardziej podoba mi się ten pomysł. Tylko jedno małe zastrzeżonko: Mikael ciągle gada, że Klaus to nie jego syn, a nagle wyjeżdża z tekstem "przykro mi za to co mój syn zrobił twojemu przyjacielowi" ? WTF ?
10. Z tych mniej dostrzegalnych plusów odcinka: świetna muzyka, po prostu cudowna, jeśli ktoś chce to pod spodem zamieszczam tytuły + nareszcie odpoczęliśmy od marudzenia o pokoju i od rodzinnych problemów pomiędzy Elijah i Klaus, mam nadzieję, że na dłużej, ale wątpię.
Ogólnie odcinek jest cudowny i oby było takich więcej. Wiem, że się rozpisałam <jak zwykle>. Tak więc kończę i zamieszczam tytuły piosenek z odcinka:
1. The Wailin' Jennys "Long Time Traveller"
2. Altan "Drowsy Maggie / Rakish Paddy / Harvest Storm"
3. The Ballybeg Band "The Kid On The Mountain"
4. Jessy Greene "In Crimson"
5. Sabor! Brass Band "Just A Closer Walk With Thee"
6. Sabor! Brass Band "Bringin' The Flavor"
7. Sabor! Brass Band "Celebration"
8. M83 "Too Late"
PS Przepraszam za wszystkie błędy, jeśli takie były, szczególnie jeśli źle napisałam jakieś imię, wiem jak to czasammi wkurza, więc sorka ;)
Co do 7 punktu to nie była wizja tylko Hayley nie żyła ale żyło dziecko i gdyby Genieviev nie zobaczyła w jaki sposób to stało się Hayley to umarło by również dziecko.
Rozmowa Hayley i Klausa była urocza nie shipuję ich ale może w końcu Klaus się trochę zmieni skoro przyszykował sam ten pokój dla dziecka. Dla wrogów może być bezwzględny ale dla rodziny mógłby być dobry.
Ps. Dzięki za cały soundtrack :D
Wiem, że to nie była wizja, ale nie wiedziałam jak to inaczej ująć w jednym słowie ;)
Co do Klausa i Hayley to też ich nie shippuję, ale niektóre sceny mają urocze ;3 Może dla całej rodziny nie będzie jakimś aniołkiem, ale z tego co nam na razie pokazali to sądzę, że akurat dla swojej córeczki będzie bez zarzutu ;P
Nie ma za co, jeśli ktoś chciałby znaleźć jakąś piosenkę z poprzednich odcinków to tytuły można znaleźć na tej stronie w zakładce muzyka: http://originals24.pl/
Pewna jestem, że jest tu sporo Halijah Fans. Mam pytanie? Może wydawać się odrobinę zboczone ale co mi tam :D
Ktoś w ogóle odczuł to napięcie między nimi jak się całowali?? W jaki sposób??? Dla mnie to było tak intensywne, że brakło mi tchu *-*
Wiem, że to było spowodowane tym, że mogli się nawzajem stracić. Ale co wy myślicie?? Jestem ciekawa :D
Nie wyczuwam między nimi żadnego napięcia. Wstawione i wymyślone na siłę, kalka świętej trójcy z TVD. Z tą różnicą, że ta jest w ciąży i jest troszkę poważniej.
Tak poza tym ona urodzi w tym sezonie czy będzie jak słonica?
Hayley ruszyła do przodu z relacją z Elijah'em,cudownie.błagam o więcej Halijah i liczę na więcej takich "kroków"
Pewnie będzie sporo takich kroków w 2 sezonie :D. Te 2 ostatnie odcinki będą mega, ciekawa jestem jak Hayley da sobie radę sama skoro Elijah i Klaus walczą z Marcelem ( to taki spoiler z 22 odc? chyba ).
A jak dla mnie wskrzeszanie zmarłych wampirów stało się nudne !! Kto to widział żeby martwego już wampira przywracać ...'RYLI'?? Jestem na nie :]
Za atak na bagnach pewnie odpowiedzialny jest... Klaus. Nie wiem, może mi się tylko wydawało, ale czy aby ten facet na motorze nie sprawdzał, by Hayley i dziecko byli odpowiednio daleko? Dodatkowo obecny przy tym był Elijah. Teraz tak, wilki są zjednoczone, czego Klaus chciał, ataki są dobrym pretekstem, żeby Hayley zamieszkała znów z chłopcami, a jakby nadal była uparta, to Elijah widząc rozmach zamachu powinien ją dodatkowo przekonywać do tego.
Oliver to raczej tylko oportunista. W przeszłości współpracował z wiedźmami, więc raczej z ludźmi by nagle nie zaczął, a Klaus może się go z łatwością pozbyć.
Francesca...? Może, ale wszystkie dowody na nią wskazują, trochę głupi plan, wykorzystać kogoś, kogo z łatwością można z Tobą powiązać...
Ale Klaus był całkowicie zaskoczony jak Hayley go powiadomiła o wybuchu i od razu oskarżał Geneviev. Przecież jak by to był on to rzucił by ten swój diaboliczny uśmiech po rozmowie z Hayley.
W 17 odc chyba coś Francesca zagadywała do Olivera.
Dalej uważam, że za tym stoi Francesca tylko ona bardzo dobrze to wszystko ukrywa każdy swój plan. To cwana sucz ;)
Na jakieś 99,9% to ona za tym stoi, za wszelką cenę chce przejąć kontrolę nad frakcją ludzi, do szczęścia brakuje jej jednak tego tajemniczego kodu, który potrafi rozszyfrować Camille. Będzie ciekawie, jak to ta ostatnia przejmie frakcję ludzi ;)
Jakoś nie umiałam przebrnąć przez ten odcinek, 2 dni go oglądałam....
wszystko wieje coś taką nudą.
Po odejściu Reb, to już nie jest takie samo TO.
I jeszcze ta ruda Geneview ... taka irytująca jest, Cami tradycyjnie też. Irytuje mnie jej wyraz twarzy niczym belka drzewa.
Bez przesady, nie rozumiem ludzi, którzy oglądali serial tylko ze względu na Rebekah... Tak, to była świetna postać, też ją uwielbiałam, ale aktorka musiała odejść. Gdyby Klaus odszedł, tak naprawdę główna postać, to zrozumiałabym takie gadanie... Ale denerwuje mnie już ciągłe ględzenie, że serial stracił sens czy coś w tym stylu. Jeżeli uważasz, że wiało nudą w tak naprawdę jednym z lepszych odcinków sezonu, no to przykro mi, ale najwyraźniej cały serial nie bardzo Ci się podoba.
Rozumiem, każdy ma prawo do własnej opinii, ale nie cierpię hejterów. Serial jest świetny, jak komuś się nie podoba, to nie musi oglądać, tyle ode mnie.
Słuszna racja koleżanko :D. Zgadzam się z tobą w 100%. Ja również się zdziwiłam po komentarzach, że bez Reb nie to samo TO. Ja wcale nie odczułam wielkiej tragedii jak ona odeszła, bo z niepewnych źródeł ma ona wrócić w 2 sezonie więc nie ma co rozpaczać ludzie! Szansa jest i ogarnijcie trochę! :D
Pozdrawiam całą resztę :D
Wolałabym, żeby Klaus odszedł niż Reb :P
Jak na najsilniejszą istotę na ziemi zachowuje się jak rozkapryszone dziecko, ma gorsze wachania nastroju niż dziecko w gimnazjum. Jestem ciekawa jak urodzi się jego dziecko to co będzie dalej......
Po za tym nie hejtuję, tylko każdy ma swojego faworyta w serialu, i moim faworytem była Reb.
Dodali dużo nowych aktorów, ale po co? Nie są w ogóle wyraziści.
Poprostu myślałam, że serial będzie dłużej trzymał poziom tak jak w TVD ( niektóre sezony) .
Bo koniec końców, wiadomo że zniszczą go wymyślając różne wątki , lub cuda na kiju żeby zbić kasę.
Odcinek w miarę. Niektóre wątki genialne. Jak np Genevieve na cmentarzu<3 Pokazała się od 'ludzkiej' strony, że tak powiem.
Klaus w pokoju córeczki - rozkoszne. *.* Któż by go podejrzewał o takie uczucia.
Atak na bagnach - Ollie + Francesca, na bank. Ale prawie na pewno ktoś jeszcze. Być może ktoś, kto jest 'wyżej' niż Fran.
Wiem, że pewnie wielu się narażę, ale zdzierżyć nie mogłam tego pocałunku. W momencie, gdy Hayley zatrzymała Elijah, jedyne myśli w mojej głowie to były: "Nie, nie, nie, no nie rób tego noo." W początkach sezonu czekałam na ten moment tak baaardzo, że ło matko. Z czasem El zaczął mnie irytować, tym stopowaniem jej, ale nie tylko. Aż w końcu ktoś, gdzieś, w którymś odcinku, czy to TO czy TWD powiedział o nim, że bardzo madre zdanie, że niby on sprawia wrażenie najbardziej ludzkiego z Pierwotnych, ale w rzeczywistości to właśnie tylko takie wrażenie.
Mi to się mega bardzo spodobał Jackson. Zawsze, jak go widzę, to mi Caleb Followill staje przed oczami. Ilekroć jest jakaś scena z nim, tooo <3
P.S. Nie przepadam za aktorką grającą Camille, ale sama postać jest X razy gorsza w odbiorze. Strasznie mnie irytuje. :D
Może uśmiercą właśnie Camie bo w końcu będzie miała wiedzę, jak unieszkodliwić nadnaturalnych ;)
Albo jak to Julie Plec zrobi, że Cami stanie po stronie Klausa w 2 sezonie :(, by usuwać tych, którzy będą zagrażać dziecku..
W sumie wyczytałam w wywiadzie aktora, który gra Marcela, że oni już teraz kręcą drugi sezon i on chyba też bierze w tych zdjęciach udział - czyli chyba go nie uśmiercą - ot małe przypuszczenie ;)
Pewnie już nakręcili z 6 odcinków może troszkę więcej. Jestem ciekawa fabuły 2 sezonu, wiem że to będzie coś wspólnego z dzieckiem :D
Stawiam, że będzie miało wielką moc i wszyscy będą chcieli się pozbyć dziecko, do tego pojawi się Ester w końcu pochowali ją na nowy w Orleanie ;) Ma być nowy wampiry chcący zemsty na Pierwotnych i jakaś tajemnicza dama, która pewnie też będzie mieszać :)
To może być ciekawie, fajnie by było jakby dali taki trailer zapowiadający 2 sezon. Bo trzeba czekać do października...
Oglądam TB!! :D Już nie mogę się doczekać, szczerze jestem szczęśliwa, że Sookie jest z Alcidem :D