PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608361}

The Originals

2013 - 2018
7,9 45 tys. ocen
7,9 10 1 45239
7,3 3 krytyków
The Originals
powrót do forum serialu The Originals

3x19

ocenił(a) serial na 7

Takie odcinki to ja lubię! Cami tak strasznie mnie drażniła po przemianie w wampira, że od dawna życzyłam jej długiej i bolesnej śmierci, wreszcie spełniło się moje marzenie. Muszę przyznać, że całkiem wzruszające sceny miała z Klausem, ale koniec końców dobrze się stało i mam tylko nadzieję, że jej w jakiś sposób nie przywrócą do życia, nie widzę w tym sensu.
Co do śmierci Daviny już nie jestem tak optymistycznie nastawiona i tutaj liczę, że Marcel się przyłoży i znajdzie sposób żeby córcię ożywić; lubię jej relację z Kolem, mimo że zamieniła go w piz dusia, to przynajmniej przestał być przy niej taki egoistyczny, no a śmierć z zębów własnego chłopaka to już lekka przesada :D
W zwiastunie nowego odcinka widziałam, że teraz Lucek i jego martwe wiedźmy przymierzają się na Rebecce, liczę że Klaus i reszta rodzinki znajdą sposób żeby ją ocalić, bo o ile śmierć Cami była świetnym pomysłem, Daviny znośnym, to kipnięcie Pierwotnej blondyny będzie strzałem w kolano dla serialu. Chcę znów Klausa z 3 sezonu TVD, niech się wyżyje na wiedźmach i ożywi serial na nowo!

ocenił(a) serial na 8
SaiRIthy

też się cieszyłam że Cami umarła, ale zabrała większą część odcinka, straasznie się to przeciągało

Ja wolę Davinę i Kola osobno, ale ona i tak raczej nie wróci SPOILER podobno ma się ''wysadzić'' i zniszczyć tą drugą stronę przodków, co byłoby całkiem spoko, i może Kol przestanie być pi zdą SPOILER

umrę jak zabiją Luciena </3

użytkownik usunięty
qvpnt

Też czekałam na śmierć Cami z niecierpliwością. Dokładnie, szkoda, że poświęcili jej prawie cały odcinek. Davinie mogli poświęcić więcej czasu. Zasługiwała na to o wiele bardziej niż Camille. W końcu ona naprawdę miała wpływ na akcję serialu, Cami tylko dużo gadała i próbowała zgrywać ważną. Kilka odcinków wcześniej mówiła Klausowi, że go nie kocha, a gdy okazało się, że może umrzeć, już nagle "Klaus pomóż, jak ja cię bardzo kocham". Na początku odcinka nagle jej się przypomniało, że może użyć przeciwko Lucienowi tych swoich zabawek, żeby uciec, ale gdy chodziło o Klausa tylko stała i patrzyła. Jakby tak obiektywnie na nią spojrzeć to ona jest gorsza niż Katherine Pierce.

Szkoda, że Rebekah tak rzadko pojawia się w serialu. Mam nadzieję, że jej nie zabiją. A tak btw: skąd Wy bierzecie te spoilery? Pytam tak z ciekawości.

ocenił(a) serial na 8

były na jakimś tumblr, i twitterze, ale linków już nie pamiętam :> ale wszystko co było napisane się sprawdziło

ocenił(a) serial na 8

o, mam

http://davinaclairem.tumblr. com/post/141625188094/davina-claire-spoilers-part-1

http://klarolinedrabbles. tumblr.com/post/142258847918/when-will-you -know-more-spoilers-of-to

wiadomo, lepiej się nie nastawiać, że wszystko na pewno się zdarzy, no ale raczej się sprawdzają :)

użytkownik usunięty
qvpnt

Dzięki :)

całym sercem kocham Rebekę, ale jeśli mają ją przywracać tylko na finały sezonów to trochę bez sensu. co tym razem pokażą? Bex wyjeżdża do Disneylandu?

użytkownik usunięty
hannah_x

Mogłaby w końcu wrócić na dłużej niż kilka odcinków. A jak nie chce/nie może to niech wymyślą jakieś fajne zakończenie dla postaci. Zakończenie pracy z serialem nie musi oznaczać śmierci bohatera. Może np. wyjechać, znaleźć kogoś, żyć długo i szczęśliwie i trzymać się z daleka od dramatów Nowego Orleanu. Kto jak kto, ale Rebekah wiecznie kontrolowana przez Klausa i sztyletowana za każdym razem gdy odważyła się powiedzieć "nie", która do tego marzyła o lepszym życiu, zasługuje na lepsze zakończenie niż śmierć.

a Plec potem dalej będzie mamić fanów powrotem Bex albo wrzucać ją na finały, żeby podnieść oglądalność :P. myślę, że tylko śmierć mogłaby zakończyć jej wątek tak definitywnie. i śmierć sama w sobie też może być godna.

SaiRIthy

Haha i upadły wszystkie teorie na zneutralizowanie jadu Luciena... zarówno jego krew, jak i krew Hope nie zadziałała :(

Śmierć Cami pewnie zadowoli wielu fanów, śmierć Daviny tak samo (oby żadna nie wróciła do życia).

Oby Lucien został w serialu jak najdłużej.

ocenił(a) serial na 9
SaiRIthy

Dwie najbardziej irytujące postacie nie żyją. Yeach. Mam nadzieję, że nie wrócą z martwych.

no_bo_co

Dwie ciekawe postacie nie żyją. Mam nadzieję, że wrócą z martwych ;)

użytkownik usunięty
Aga_1a

Jedna ciekawa i jedna irytująca postać nie żyje. Mam nadzieję, że Davina wróci z martwych. Po co komu Cami? Poza tym, skoro nie ma drugiej strony to Camille nie ma jak wrócić. Tylko wiedźma ma szanse :)

ocenił(a) serial na 8
no_bo_co

Cami dobrze ze padla, jak ja nie moglem sie doczekac tego, ten romans w 45 min draznil mnie jak cholera, a Devina szkoda mi jej, na serio ladna dziewczyna..

ocenił(a) serial na 7
Seba24

Nie wiem czemu prawie nikt nie lubi Cami. Dla mnie była w porządku, fajnie że mogła zaoferować od siebie parę mądrych słów, okazywała wsparcie, była odważna mimo, że przez dluższy czas była tylko człowiekiem, bez żadnych super mocy, nie tak jak wszyscy inni. Za surowi jesteście dla niej. Liczyłam, na to że będą z Klausem, uważam że pasuje do niego ktoś taki, ale fakt faktem kiedy już coś zaczęło się między nimi dziać, to ta relacja stawała się coraz mniej autentyczna.. Bardzo zawiodłam się oglądając ten odcinek, niestety żadnej chemii miedzy nimi :/ potrzymali się za rączki, nawet pocałunku nie było, żadnego pożądania no nic, kompletnie, miałam wrażenie, że na siłę większość scen była kręcona. No może ta ostatnia wypadła przyzwoicie, ale to była jak dla mnie raczej relacja przyjacielska. Myślę, ze dobrze zrobili zabijając Cami bo gdyby poszli dalej w ten związek mielibyśmy flaki z olejem, a jaką inna rolę moglaby Camille odegrać w tym serialu jak nie partnerki Klausa..? Szkoda mi jej, ale jakbym miała się dalej męczyć patrząc na ich nieudolny romans to lepiej, że ją uśmiercili. Mam takie wrażenie, ze między tymi aktorami coś nie bardzo grało, nie to może że się nie lubią, ale właśnie, że nie między nimi żadnej chemii..

użytkownik usunięty
patttka11

Jak dla Cami była strasznie sztuczna. Każdego od razu osądzała i oceniała, chociaż nie jest to zgodne chociażby z etyką zawodu psychologa, którym przecież była. Nazywała wampiry potworami chociaż sama miała trochę na sumieniu. Zgrywała ważniarę, za którą każdy powinien nadstawiać tyłka. Pyskowała każdemu, a gdy przychodziło co do czego trzęsła portkami ze strachu. Robiła awanturę raniąc przy okazji kogoś, kogo rzekomo kochała, że ona nie zostanie wampirem, bo nie chce pić ludzkiej krwi. Jeszcze tego samego dnia wychłeptała kilka torebek krwi, po czym piła bezpośrednio z ludzi. Uważała się za taką dobrą a po przemianie raniła każdego kto jej stanął na drodze, po czym wykradła coś czego wszyscy chcieli i co przyczyniło się do obecnych problemów z którymi zmaga się teraz cały Nowy Orlean. Obwiniła zresztą o to kogoś innego. Przemieniła się w wampira, żeby rzekomo pomagać ludziom, była wampirem przez jakieś kilka miesięcy i jedyną jej pomocą było zmuszenie jakiegoś kolesia żeby dał barmance duży napiwek, poza tym skupiała się głównie na sobie. Gdy Klaus był atakowany, stała i patrzyła zamiast coś zrobić, żeby chociaż pomóc mu uciec, ale gdy chodziło o nią już potrafiła użyć jednego z tych zaklętych przedmiotów, żeby dać sobie szansę ucieczki. Powiedziała Klausowi, że go nie kocha, a później gdy ugryzł ją Lucien, poleciała do Klausa i zaczęła wyznawać mu rzekomą wielką miłość, żeby uratował jej tyłek. Coś pominęłam? Ona była prawie jak Katherine Pierce. Nawet gorsza, bo przynajmniej Katherine nie zgrywała przed nikim świętej. Dlatego właśnie ludzie nie lubią Cami.

ocenił(a) serial na 8
patttka11

Absolutnie zgadzam sie ze wszystkim co napisalas... Milosc Cami i Klausa byla miloscia trudna ale dojrzala, to Cami powstrzymywala mordercze zapedy Klausa, to ona bo zhumanizowala... Byly dwa watki milosne, dla mnie starego pryka najciekawsze i mi najblizsze. Teraz bede kibicowal Hayley i Elijah :)

SaiRIthy

Cami szkoda ale bardziej mnie drażni uśmiercenie Daviny i z rąk Kola, nie czytam spojlerów ale ciekawi mnie jak dalsze odc się potoczą kto jeszcze zejdzie kto ożyje itp itd