Pytanie do tych, którzy oglądali Nawiedzony Dom na Wzgórzu. Nie macie wrażenia, że obie produkcje Netflixa były kręcone w tym samym domu? Nie mówię tutaj o aranżacji wnętrz, tylko o tych ogromnych schodach naprzeciw drzwi wejściowych. Na piętrze były podobne kolumny i okna... Co myślicie?
To było moje pierwsze spostrzeżenie po kilku minutach serialu. Powiem więcej, nie tylko schody wydały mi się nawiązaniem do hill house, ale również wątek napisania książki przez jedno z rodzeństwa, a także fakt, że cała rodzina ma okazję zjednoczyć się przez śmierć jednego z nich.