Nie wiem czy oglądałam jakoś nie uważnie, ale dalej nie wiem skąd ojciec wiedział kiedy będzie apokalipsa? Była tylko pokazana scena
SPOILER
jak dawno temu rozmawia z umierającą żoną, która prosi go żeby ją zostawił i odszedł sam bo świat go potrzebuje. O co w ogóle chodziło?
Reginald w skrócie *nie wyjaśniono jak* ale uważam że również cofnął się w czasie, jak robił to Five. Jest to jedyne solidne wyjasnienie xD
Ja mam teorię że numer 5 jest ojcem (nie znam komiksu) pomyślałem o tym głównie przez to że ich matka była robotem i mam wrażenie że została zrobiona z tego manekina 5
Moja teoria odnosnie ojca ( zaznacze ze nie znam komiksu)
Sir Reginald jest powiazany jakos z Komisja dla ktorej pracowal 5. Moze jest jej bylym wysoko postawionym pracownikiem albo jak mi sie wydaje jest jej (wspol)zalozycielem . Tlumaczyloby jego pojawianie sie w roznych czasach z roznym wiekiem.
Scena z mlodyn Reginaldem i umierajaca kobieta:
-staruszka to Vanya, mamy motyw z skrzypcami
-Reginald wygladajacy przez okno widzi startujace rakiety, jak Judgment Day z Terminatora, kolejna apokalipsa
-Regi wypuszcza jakies swiatelka z sloika, moze to jakies "duchy/dusze" osob posiadajacy moce
-Staruszka prosi Regiego zeby ten zaopiekowal sie skrzypcami, oddal w dobre rece, powracajacy motyw z Vanya i tym ze Regi podsuwal jej nauke gry na skrzypcach
Scena w XIX wiecznym NYC:
-Regi przyplywa i prawdopodobnie zakupuje fabryke parasolek, kolejny nawiazanie do Umbrella Academy
Wg mnie Reginald probuje zapobiec jakiejs apokalipsie albo serii armagedonow. Vanya mogla byc tylko preludium do czegos gorszego. Podrozuje w czasie i raz za razem stara sie powstrzymac to co Komisja uwaza za nieuchronne.
W 1 odcinku mamy powiedzane ze urodzilo sie jednego dnia 47 dzieci z supermocami z matek ktore wczesniej nie byly w ciazy. Regiemu udalo sie znalezc 7, co sie stalo z reszta ? Czemu nic o nich nie slyszymy? Moze Reginald je uchronil przed smiercia z reki Komisji albo te dzieciaki zostaly zebrane przez kogos innego?
Ta staruszka to prawdopodobnie jego żona, nie Vanya. Kobieta nazwała go "Reggie" oraz wg napisu działo się to "dawno temu". Czy tak córka odzywa się do ojca i to tak surowego ojca?
Wydaje się, że Sir Reginald Hargreeves przybywa z jakiegoś czasu, miejsca po apokalipsie... rozmawia z żoną, zabiera skrzypce i pojawia się w Stanach... zanim jednak możemy go zobaczyć w Stanach gdzie kupuje chyba fabrykę parasolek... odchodząc od łóżka żony bierze do ręki takie coś a la słoik i wypuszcza z niego takie jakby świetliki...
Można zatem przypuszczać że może są to jakby dusze... które trafiają na ziemię w jednej chwili, jednego dnia rodzą się dzieci z super mocami... Sir Reginald Hargreeves wie o tym... dlatego szuka tych dzieci po całym świecie i zabiera je ze sobą... tylko te które znalazł przeżyły...
Ma nadzieję, że w ten sposób uda mu się zapobiec apokalipsie...