Wątek heterseksualny jest normalny, 99 % społeczeństwa jest hetero i nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli Ciebie to razi to wybacz ale jesteś w mniejszości i musisz to znieść. Mnie też razi w oczy ilość homoseksualizmu w serialach Netflixa. Stfu!

9999! i 666! wszystko w procentach %%% po bobrzemu. A

To jak Ty, będący w większości, znosisz wątki homoseksualne w produkcjach Netflixu...? I kto ustalił, że " wątek heterseksualny jest normalny", a homoseksualny już nie?

Może natura?

TO JEST TO ...BRAVO!!!

Brawo!

Elo, bo życie składa się z ludzi o różnych orientacjach. Unikanie tych wątków w produkcjach popularnych kreuje właśnie wrażenie, że to coś niezwykłego. Moja hipoteza jest taka, że przez to, że kino popularne ukrywa (czy też ukrywało) i nie pokazuje to wszędzie oczekujesz, iż tego nie będzie. Tworzysz sobie falszywy obraz w głowie, że jak nie na na ekranie to nie "nienormalne", to aberracja także w rzeczywistości. A prawda jest taka, że seksualność/orientacja to raczej spektrum i zdarzają się różne przypadki. Przez zamknięcie w bańce można uważać inaczej. Ja się cieszę, że niektórzy dążą do normalizowania zjawiska, które jest przecież normalne, zdrowe, częste tak naprawdę.

LGBT w dzisiejszych czasach to moda - seriale pokazuja ze mozna tez inaczej - i chce dotrzec do szerszego grona. Pozdrawiam Margot :) F!@# LGBT

Nie rozumiem senda ani sensu Twojej wypowiedzi. Zwłaszcza nie rozumiem jak orientacja może być modą.

Też nie rozumiem senda. Haha. Sens tak i ma chłop rację. J...ć lgbtsjhfj. Zabraknie wam niedługo literek

Pięknie napisane! Pozdrawiam serdecznie!

Zdrowe? Normalne? Chyba raczysz sobie żartować. Lobbyści właśnie chcą żebyś tak uważał (a). To jest pierwszy krok do tego żeby później przekraczać granice. Adopcja dzieci, dodawanie nowych wynaturzeń i traktowanie ich jako "normalne i zdrowe". Czy wiesz, że w którymś kraju skandynawskim myślą o tym żeby pedofilia była legalna?!?! "Przecież każdy zasługuje na miłość" . Już wkrótce zoofilia, homofilia i inne tego typu upodobania będą miały być uważane za normalne. Otóż nie są i nigdy nie będą. Natura zdecydowała, że aby się rozmnażać potrzebne są dwie płcie ( choć wy uważacie, że jest ich kilkadziesiąt). Aby posiadać potomstwo potrzebny jest osobnik płci męskiej i żeńskiej. To chyba jest proste. i nie ma co z tym polemizować. I to właśnie jest normalne i zdrowe

jak to w życiu :) orientacja nie jest modą, LGBT było, jest i będzie, tylko teraz dopiero ludzie przestają udawać :) nawet nie wiesz ilu LGBTów jest wokół Ciebie :) Niech żyje Miłość <3

Niech żyje miłość!

akurat w tym serialu wątek homoseksualny jest istotny z punktu postaci, tłumaczy całą historię bohatera i jest powiązany z główną sprawą, tak samo jak wątek rodzicelski, wszystko świetnie pasuje i uzupełnia się

Dlatego zrezygnowałem z tego gówna.

Nazwa twojego nicka bardzo adekwatna do twojej osoby!!!

O matko, uspokój się. Jedni lubią pomidorówkę inni rosół, jedni facetów inni babki, co z tego. Film był słaby bo powielił typowy kryminalny schemat. Nie pomogła nawet piękna Islandia. Szkoda. Obejrzę dziś kolejny sezon Trapped, tez islandzki, a jakis taki lepszy.

W serialu Trapped 2 też był wątek homoseksualny i nawiązując do w/w wypowiedzi Polacy zostali z nim przedstawieni jako rasiści homofobowie... Trapped jest super i wątek homo mi tu nie przeszkadzał. Coś w tym jest, że jesteśmy zamkniętym społeczeństwem. Nie krytykowałanym ani jednych ani drugich. Pamiętam ok.3lat temu swoją wyprawę na Teneryfie na wulkan Teide. Hiszpania jest b. otwarta na homoseksualistów, Almodovar i te sprawy. Ja Polka, z córką ok. 9lat, wsiadłyśmy do wagonika kolejki, który zawiózł nas na szczyt. Tłok, ścisk a dwóch rosłych mężczyzn w wieku ok20lat zajęło 2miejsca siedzące i centralnie przed nami stojącymi zaczęli się całować. We mnie wzbudziło to niesmak i zastanowienie jak bardzo INNYM społeczeństwem jesteśmy ale czy gorszym. W Trapped pokazana była para homo, jeden z nich w rezultacie powrócił do rodziny, żony, dziecka, zwyciężyła odpowiedzialność za innych i poczucie obowiązku nad uczuciem. Skrajności nie są ok. Serialu Case nie obejrzę po Waszych komentarzach.

Już ktoryś raz wracam na stronę Case i sama nie wiem, obejrzeć czy nie. Z jednej strony Cię rozumiem, ale z drugiej nie mieszkam w Polsce od wielu lat, mam znajomych gejów, trans. Dla mnie to nie jest coś, co wzbudza emocje, to jest tylko jakiś tam fakt. Z domu wyniosłam to, że najważniejsze jest to, czy ktoś jest dobrym człowiekiem, a czy jest w kropki, czarny, lesbijka, nie ma to najmniejszego znaczenia. Takie ostentacyjne całowanie wzbudziłoby we mnie niesmak niezależnie czy byłaby to para hetero czy homo. Orientacja seksualna nie jest absolutnie niczyją winą, nie rozumiem skali potępienia i tworzenia legend wokół ludzi homo, że to są jakieś potwory etc. Ale wracając do filmów. Ciągle poszukuję czegoś dobrego skandynawskiego w podobnej atmosferze, ale przyznam, że chyba obejrzałam już tej najlepsze i zostały mi seriale z oceną poniżej 7.... sama nie wiem czy warto. Pozdrawiam :)

Jaki wątek, było pokazane 30 sekund całujących się facetów...

To oczywiste, że tacy producenci jak Netflix lansują zachowania homoseksualne. Taki wątek jest niemal w każdym filmie czy serialu. Cel jest oczywisty - wtłoczyć do młodych i naiwnych głów , że to normalne, choć normalne nie jest.

zgadza sie ...

Homo sceny są, co z tego? Hetero mogą być w każdym filmie, a homo już nie? Ktoś tu ma problemy z tolerancją. Cóż, jeszcze daleko nam z polską mentalnością do Skandynawów.

i cale szczescie ze daleko ...a hetero -to zycie !,przyszlosc ,-homo ? -smrod ,zgnilizna .

Za to "motywy heteroseksualne" występujące wszędzie was nie nudzą, ani nie przeszkadzają. Jak najbardziej jest to zależne od tego, czy jesteś tolerancyjna, czy nie. I jak już wiemy - nie jesteś. :')

Nie wciskaj mi czy jestem - męczy mnie wciskanie na sile orientacji; propagowanie praktycznie w kazdym serialu na netflixie: homoseksualizmu - podkreslanie tego wręcz! Serial bez watku homoseksualnego to juz cos nienaturalnego praktycznie.
Heteroseksualnosc to cos co na ogol sie dzieje miedzy dwojka ludzi - wiec nie, nie nudzi mnie to, bo jest to tak jakby "standard" - męczy mnie jak cos jest na sile wciskane zeby nadazyc za "trendami" otwartosci itp.
Oglądałam "calkowite zacmienie" z 95 roku - ogladalo sie normalnie i nie razilo mnie w zaden sposob. Ot upodobanie, od czasu doczasu sie zdarza. Dopoki ktos mnie nie szczuje czymkolwiek to nie mam problemu.

Musi. To jedyny sposób na normalizacje homoseksualizmu. Wydaje Ci się to nienormalne ponieważ jesteś przyzwyczajona do czegoś innego. I póki tak jest takie filmy powinny powstawiać aż w końcu przestanie się zauważać tą "dziwność" i będzie to po prostu normalna scena miłosna.

Póki co jest nacisk i wrecz przeeksponowanie; wchodzenie w skrajnosc. NEtflix slynie z tego.

Może dlatego, że ludzie LGBT istnieją wśród nas i w przeciwieństwie do Polski, nie muszą się z tym kryć? :)

Lol. Tez to niedawno stwierdzilem. Faktycznie nie kojarze serialu z netflixa w ktorym nie ma watku lgbt. Wydaje mi sie ze albo netflix narzuca takie watki w scenariuszu w sposob bezposredni albo nie finansuje projektow ktore ich nie zawierajaja. Czasem jest to spojne i logiczne w fabule a czasem zaskakujace i niezrozumiale jak ta przypadkowa scena w kiblu.

Dokladnie netflix wciska na sile homo.

Generalnie zgadzam się, bo to co robi Netflix to od dawna żenada pod tym względem, ale akurat tutaj ten wątek jakoś nie razi, a nawet wyjaśnia przyczynę nienawiści syna do ojca (i ojca do syna). Oczywiście można było znaleźć inny pretekst, no, ale Netflix innych nie zna ;p

Bo to właśnie Netflix. Musi być jakiś czarny, cieplak, lesbijka a do tego jeszcze jak jest bohaterem to już całkiem uroczo. A chrześcijanie w ich filmach są źli i zacofani. Pozdrawiam wszystkich ( oprócz cieplaków)

Żartowałem. Was też

Wyobraź sobie że ludzie LGBT funkcjonują w społeczeństwie więc niby dlaczego miałoby ich nie być w serialach, filmach?? Chyba jednak masz jakiś osobisty problem..

Jak to w życiu, po prostu. Wszędzie. Tylko mieć oczy szeroko otwarte a także umysł i postrzeganie...