PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177254
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Czyli czym byś się bronił w czasie Apokalipsy zoombie.
Wiadomo w polskich warunkach cięzko pozwolić sobie na broń palną. Po za tym nawet gdy w nasze rece trafi jakims cudem taka pukawka, pozostaje watpliwy dostęp do amonicji, braki w przeszkoleniu, huk wystrzału itp Wiec jaką broń wy byście zastosowali do walki z zoombie. Moj faworyt to:

Stalowy pręt /zbrojeniowy, o średnicy ok 1cm
Jeżeli mamy taką możliwość powinniśmy zaostrzyć mu czubek. Nie powinien być też za długi, myśle że 150cm bylo by w sam raz. Broń pozwala zachować przeciwnika na dystnans, pozwala wykorzystać pęd umarlaka, przebijac mu się do mózgu przez oczodoły. w razie nie w celowania, można zadawać szybkie mocne pchnięcia, wycofując się. Taki "szbikulec" z łatwością przebije się punktowo.

Tutaj coś nabazgroliłem

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b43ef4bce30a2f22.html

ocenił(a) serial na 9
ocenił(a) serial na 10
Zigu21

hmm moja walka z zombie , pierw ubiór czyli :

głowa : kominiarka z dziurami na oczy + google narciarskie
tors : kurtka - jakiś poliester żeby była śliska i krew z niej szybko spływała [ bo wiemy że można zarazić sie dotykając krwi , np.]
spodnie : najlepsze jakieś wygodne i mocne , np. wojskowe moro
buty : glany [ inna opcja nie wchodzi w gre ]

co do broni to jest bardzo dużo aspektów broni do wykorzystania :
najszybszym i najłatwiejszym domowego użytku było by zrobienie prowizorycznej włóczni , bierzemy trzonek drewniany od miotły i na koncu oklejamy go taśmą wraz z dużym śrubokrętem plus nóż kuchenny za pazucha do bliskiego starcia , po czym wychodzimy na miasto i jak w grze " dead Island " szukamy coraz to lepszych rozwiazań , w grupie 4 osobowej z kumplami mógłbym sobie długo poradzić i przeżyc jakiśokres czasu , o i tu najważniejsze , zero alkoholu , no niestety nigdy nie wiadomo kiedy bedziesz musiał sie bronić :):):)

ocenił(a) serial na 9
pepowiniAK1984

to nie lepiej jak włocznia to ten zaostrzony pręt ? :P

ocenił(a) serial na 8
Zigu21

poczytałem troszkę waszych kometarzy i doszedłem do wniosku że w takiej sytuacji najlepiej brać nogi za pas taka jest najlepsza obrona a jak już nieda rady to walić włeb czym popadnie :)

ocenił(a) serial na 7
pepowiniAK1984

Tylko gadasz kompletnie bez sensu:
Kominiarka da Ci taką ochrone przed zombie, że hoho...
Śliska kurtka po cholere? Rozumiałbym np kurtke motocyklową która jest grubą i powinna wytrzymać ugryzienie, ale po cholere nam poliester... I tak btw wiemy, że nie można zarazić sie dotykając krwi...
A ta domowa włócznia super ekstra tylko, że rozsypie sie po max 2-3 zombie jeśli nie po pierwszym...

pepowiniAK1984

Najlepiej mieć zbroje policyjną z prewencji. ;)

keeveek

Oj panie, muzealne szable są ostre bo to oryginały. Co najwyżej stępione czasem. Szable nie wymaga wielu umiejętności jak chcesz rąbać zombie to pojedynek na szable jest ciężki. Właśnie szabla byłaby najlepsza, ruch z nadgarstka, 0.5 czas takiego ciosu a czaszkę przecina. Mówię tu o szablach zagiętych Polskich najlepiej ciężkiej husarskiej. Waga nieco ponad kilo, prawie nie czuć. Zagięcie gwarantuje że w ciele nie utknie. Na cele nieopancerzone trudno o lepszą broń. Koszt niski; bitewna szabla to około 600 zł.

Umiejętności wymagane: powiem 30 minut szkolenia. Walka szablą jest trudniejsza od miecza czy włócznią ale o niebo łatwiejsza od toporów. Trochę w tym siedzę, trenuję walkę europejskim orężem od 3 lat już i mogę oddzielić mit od prawdy. Najlepsze rozwiązanie to: Włócznie długa (można się podpierać w marszu), szabla husarska lub wz. 1934 do tego puklerz metalowy (więc i talerz jak trzeba ;) )

ocenił(a) serial na 10
Zigu21

ogolnie ok tylko ze musicie pamietac o 1 rzeczy wiekszosc z nas mieszka w miastach lub miasteczkach(20tys+) na filmie przewaznie jest atak kilku zombie no i przewaznie bohatera jakos udaje sie wydostac z duzych miast i uciec do jakis malych miescinek. waznym aspektem jest tez to ze maja do dyspozycji autostrade przez ktora jeszcze jest mozliwosc przejazdu samochodem mimo tysiecy wrakow , my na naszych drogach jedyne czym bysmy mogli przejechac po pladze zombie to motor ale to tez nie do konca bo motor wiadomo jest duzo glosniejszy i gdyby nagle wyskoczyl jakis zombiak to gleba murowana ;x A co do uzbrojenia itp to mozna by bylo rozkminic jakis motyw z sprzetem uzywanym do tresowania psow policyjnych , cale takie ubranie by dosc mocno ogrnaniczalo ruchy ale przynajmniej by nas nie ugryzly odrazu oczywiscie przebic by sie przebily jak bysmy sobie np zemdleli czy cos ale 1 ugryzienie czy tam przyslowiowy "nieoczekiwany atak" bysmy przetrwali ;p bron to nie taka prosta sprawa pierwsza mysl to bym wzial noze do rzucania ktore kiedys kupilem i sobie teraz leza na polce wiec nie mial bym z tym problemu a ze troche sie nimi bawilem to mniej wiecej rzucac umiem , do walki na mniejszy dystans bym wzial : i tu mam do wyboru miecz samurajski lub baseball'a tylko ze znowu miecz nie jest naostrzony a poza tym na filmach tak to pieknie wyglada ze tna wszystko a jezeli wbijesz miecz w cialo to wyjecie go to nielada wyzwanie , dlatego w szablach zrobili odplyw na krew co ulatwia wyjecie a po szabelke trzeba by bylo skoczyc do jakiegos muzeum tam raczej bedzie malo zombie ;d mozna tez ubrac cala sredniowieczna zbroje o ile macie taka sile ;p bo to jednak 50 kg + wazylo i gdybysmy w niej upadli to juz tylko oczekiwanie na smierc ;d Bron palna jakby nie patrzec latwa do zdobycia w polsce nie jest , oczywiscie niektorzy mieszkaja niedaleko sklepu z bronia ale malo jest takich osob poza tym jest glosna i ma duzy odrzut ... Tak jak sie wyzej ktos wypowiadal najlepiej jakas gruba kurtke (motocyklowa ) lub pancerz na quada do albo kask albo wgl nic no moze okulary zeby krew nie chlapala do oczu bron : baseball , noze do rzucania , maczeta(jakis mieczyk bardzo lekki i ostry lub szable z odplywem na krew / z sznurkiem na nadgarstek zeby nam nie wypadla ) jeszcze ze 2 noze mysliwskie gdybysmy jakos stracili bron . Pojazd to bylby wiekszy problem chyba ze umiecie spawac itp itd to mozna by bylo ogarnac cos duzego z duza moca przyspawac jakies grube blachy z przodu zeby przepychac wraki najlepiej wlasnie zeby to bys jakis taki wiekszy bus lub cos policyjnego/wojskowego dobrze opancerzony na pake wrzucic jakies lozko do tego najlepiej lodowke (ale teog juz bym nie umial zrobic wiec zostaje w fazie planow) oczywiscie duzo broni i jedzenia no i karnistry z benzyna szyby pancerne lub zwykle z krata/siatka ze 2 akumulatory gdyby trzeba bylo naladowac , no i dobrze by bylo zaopatrzyc sie tez w 2/3 ksiazki dotyczace naprawy samochodow ze wzgledu na duza ilosc wolnego czasu bysmy mogli ja przestudiowac ... Unikanie duzych miast , dbanie o kondycje , unikanie spania poza autem i dbanie tylko o wlasna dupe ;d No chyba ze chodzi o jakas fajna laske to mozna by i o nia zadbac ale lepiej nie laczyc sie w grupy bo w takim swiecie mozesz liczyc tylko na Siebie a jak komus zaufasz to zaczniesz tez liczyc na niego i sie przejedziesz albo bedziesz go ratowac narazajac Siebie wiec ogolnie lepiej sam byc lub znalesc miejsce gdzie jest z 20/30 osob zeby bylo w miare bezpiecznie - ale i tak do swojego auta nie wpuszczac nikogo ^^Fajnie by tez bylo miec wlasnie kusze jak ten w serialu ale nie wiem gdzie taka kusze mozna dostac wiec bym jej raczej nie szukal bo by mnie zjedli ;d Najgorsze jest to ze gdyby cos takiego sie stalo to nie wiadomo co bys zrobil ^^ Gdyby wszyscy twoi bliscy zgineli to nie wiadomo czy bys sie pograzyl w rozpaczy i zginal niedlugo po nich czy wsiad w auto i zapomnial o przeszlosci ^^Jeszcze gorsze by bylo gdyby przezyli (dziwnie to brzmi wiem) ale gdyby przezyli to bys martwil sie o nich i w pare osob trudniej uciekac - moze mam dziwne spojrzenie na swiat ale zawsze moglem liczyc tylko na Siebie wiec w swiecie pelnym zombie wolal bym nie liczyc na rodzine ... Ogolnie byloby ciezko ;d sa 3 mozliwosci pierwsza - srasz ze strachu giniesz szybko 2- bawisz sie w rambo zabijasz duzo zombie lecz tez giniesz dosc szybko i 3 jestes rozwazny i nie dajesz sie sparalizowac strachowi , kiedy dochodzi do konfrontacji bawisz sie w rambo a zaraz pozniej wsiadasz w auto i rura ^^ Pierwsze dni bylyby najgorsze pozniej juz by sie do tego mozna bylo przyzwyczaic i strach przed walka z zombie by znikal - nie przed nimi samymi ale przed konfrontacja bo wiedzialbys juz jak sie zachowac i ocenilbys dpobrze swoje szanse ... No i tez nauczylbys sie je zabijac ^^ Ogolnie moj komentarz moze byc kompletnie poplatany bo pisalem go z duzymi przerwami i tracilem watek ale mam nadzieje ze ogarniecie ^^

ocenił(a) serial na 8
Darthalex

no i może po takiej hymm epidemi Polacyw w końcu zaczeli by budować autostrady :)
pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
Baal

Albo by zaczeli budowac autostrady albo juz nie byloby polakow ;d Ale w sumie nie wiem jak to tych najwiekszych miastach Warszawa/Krakow itp ale u mnie w "miasteczku" 24 tys sporo osob cos trenuje wiec polakow by bylo trudno "wytepic" nawet gdyby chodzily hordy zombie ;d A wiadomo ze na poczatku zginely by grubasy a przed takimi latwo uciec ;d ogolnie najszybciej by plaga opanowala chiny japonie i USA pozniej reszte swiata ;p dlaczego akurat chiny japonie i usa? Odp jest bardzo prosta - przeludnienie duzo zebrakow na ulicach cala dobre tlumy wiec szybko by te najwieksze panstwa upadly a USA to z oczywistego powodu , wyzej juz go podalem - otylosc ^^ Szczerze mowiac fajnie sie rozmysla o takiej perspektywie przyszlosci ^^ Gdyby mialbyc juz koniec swiata to wolalbym naprawde taka plage zombie

ocenił(a) serial na 10
Darthalex

Juz nawet wiem jakie autko bym potrzebowal xd Ford f650 max predkosc 160 km/h z pelnym ciezkim opancerzeniem miejsca od cho lery a moc potezna xd W takim autku tylko benzyna moglaby stanowic zagrozenie xd Po pali to niestety jak smok xd

ocenił(a) serial na 10
Darthalex

Ogolnie najgorzej maja ludzie ktorzy nie potrafia prowadzic lub zmieniac biegow xd oni nawet z taka ciezarowka by dlugo nie pozyli xd takie noze jak Arg pokazal tez bylyby kozackie ale i tak najlepiej chyba katane ^^ Bron palna raczej by kiepsko sluzyla zbyt glosna zbyt duzy odrzut i dosc niecelna jezeli ktos nie byl zolnierzem i stycznosc z bronia mial raptem kilka razy ^^
Luki/kusze , noze do rzucania i tyle da sie wyzyc xd Ogolnie chcialbym sie znalesc w takim alternatywnym swiecie na pare dni zobaczyc czy sobie poradze w extremalnych sytuacjach ^^

Zigu21

Póki co mam nóż, z grubą i dużą, ciężką klingą, kurczaka z kośćmi przecina lekkim puknięciem.
http://www.youtube.com/watch?v=3zO1EP-A_EM

Bardziej by mnie martwiło czym się bronić przed jakimiś gangami ocalałych grup. Jednak broń palna na pierwszym miejscu.

Zigu21

Dał bym im 1200zł na życie i kazał bym im pracować do 67 roku życia. Nawet Zombi by tego nie dożył

ocenił(a) serial na 8
Turkisz80

hehe to dużo byś im dał moim zdaniem 800 wystarczy

użytkownik usunięty
Zigu21

Ja bym zastosował kolczugę jako ochronę skóry przede wszystkim. W przypadku jakiegoś ataku "skradającego się pożal się panie boże zombie" uchroniłoby mnie to przed ewentualnymi zadrapaniami. Dobrze zapleciona z jakiegoś lżejszego stopu bez dodatkowych elementów typowych dla rycerzy nie powinna być aż tak ciężkia. Z tak zabezpieczonym ciałem można dalej kombinować z maczetami i tym podobnymi nożami rzeźniczymi, które biorę pod uwagę na pierwszy rzut. Młotek do tłuczenia mięsa wspomiany już tutaj też byłby wporządku. Nóż myśliwski albo taki trójramienny jak bagnety za czasów I wojny światowej byłyby wskazane. Przypomniał mi się też pistolet na gwoździe jako broń z filmu pod tytułem "Zabójcza broń". Nie musielibyśmy specjalnie martwić się o amunicję bo od biedy można by było powyciągać w wolnej chwili ze starych drzwi od piwnicy trochę tego przy okazji zbierania zapasów. A dla nekrofili polecałbym to wszysktko plus reklamófkę Kondomów hehehe... pozdrawiam wszystkie zombiakowe zboczuchy... ( Ja już dobrze wiem co was w tych filmach kręci najbardziej ;) )

Kiepsko się nosi taką kolczugę latem, ale skoro krzyżowcy wytrzymywali...

Jedno jest pewne - przetrwają najsilniejsi i najsprytniejsi.

użytkownik usunięty

Wpadłem na jeszcze jeden pomysł... nie wiem jak to się ima zombiaków bo w żadnym filmie jeszcze tego nie było oprócz chyba remaku świtu żywych trupów a chodzi mi mianowicie o porażenie prądem... tam wykorzystali ogrodzenie podłączone do wysokiego napięcia... (nie pamiętam dokładnie) ale idea nie była by zła z paralizatorami i innymi tego typu zabawkami. Bo wiadomo, że układ nerwowy zombiaki mają sprawny... Fakt że z prądem mógłby być kłopot ale gdzieś na stacjach można by było znależć bateryjki MOŻE... do przemyślenia

ocenił(a) serial na 9

jak idzie walka z zoombie ;) ?

Właściwie pomysł z prądem został ostatnio wykorzystany w grze The Walking Dead. Ogrodzili sobie farmę drutem pod napięciem, zasilanym generatorkiem na gaz. Z gazem mało problemu, po drogach mnóstwo porzuconych samochodów można spotkac ;)

Zigu21

Ja cie sune same świry, ale jak miałby juz nadejsc taki dzien to stawiałbym na miecz samurajski lub co bardziej prawdopodobne do znajezienia w kazdym aplinistycznym sklepie czekany do wspinaczki ewentualnie kilof jednak w wiekszej grupie zombi to tylko bron palna lub dobre posługiwanie sie mieczem :P

Zigu21

Ja bym wziął kombajn Bizon i jeżdził kosząc zombie.

Jordan66

I oto zwycięzca!

ocenił(a) serial na 3
Zigu21

kosa na sztorc i jazda.... kilka osób tak uzbrojonych w szeregu odparłu by wielką zgaję zombie, tylko ile kos zostało jeszcz po chałupach ?

ocenił(a) serial na 9
Leveler

a jakie bronie najcętniej do ciasnych ciemnych pomieszczeń takich jak w 3 sezonie? :)

Zigu21

Jeśli mam być szczery, myśle nad czymś w rodzaju samoróbki. Mam taką koncepcję, że biorę miotłę albo jakieś grabie czy łopatę, daję na czubek baaaardzo długi nóż(albo nawet dwa) i jazda. Ciach, odepchnąć, ded(mam nadzieję, że nie mój)

Zigu21

Wszystkim zainteresowanym tematem zombie mogę polecić książkę "Zombie survival".
Tutaj macie fragment: http://www.literatura.gildia.pl/tworcy/max-brooks/zombie-survival/fragment

Książka naprawdę bardzo ciekawa. Jest podzielona na rozdziały w których znajdziemy m.in. fakty i mity na temat zombie, jakie uzbrojenie najlepiej stosować, gdzie się chować (bronić).
Ogółem wszystko na temat żywych trupów.