PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177298
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Wirus zmobiezmu 

ocenił(a) serial na 6

Jak to jest możliwe, że po przerwaniu rdzenia - skręcenie karku, umarlaka nie paraliżuje tylko ten dalej
włóczy się w najlepsze? Rozumiem, że wirus zgodnie z konwencją serialu ma różne
niewytłumaczalne zdolności wpływania na ciało ale przerwanie nerwów - fizycznego przerwania
nerwów nie naprawi żaden wirus jeśli najpierw nie dojdzie do naprawienia mechanicznego
uszkodzenia - tzn do połączenia zerwanego rdzenia kręgowego z pniem mózgu. To jak z wyjęciem
wtyczki z gniazdka impulsy z żywego pnia mózgu nie przebiją się przez próżnię żeby sterować dolną
połową ciała. Fizycznie niemożliwe. Odcinek 12 lub 13 sezon 2.

sb_slav

One są martwe więc wszelkie impulsy itd. raczej nie mają znaczenia. Zapewne przypomina Ci się z pierwszego sezonu, jak byli u tego doktorka i pokazywał im ten filmik jak człowiek zamieniał się w zombie, tam było, że najpierw mózg i cała reszta umierała, a dopiero po jakimś czasie budziła się nowo. To co sprawia, że budzą się ze śmierci niekoniecznie musi przestrzegać zasad o których wspominasz, dlatego w serialu nie ma zombie na wózku inwalidzkim:)

ocenił(a) serial na 6
mroooczek

Nie są martwe do końca, żywy chociaż zmieniony przez wirus pień mózgu kontroluje ciało w pewnym zakresie, żeby to robić trzeba impulsów z tego pnia biegnących nerwami do reszty ciała, gdy droga ta zostanie zerwana nie ma możliwości żeby impulsy biegły dalej, nawet jeśli wirus miałby nie wiem jak niezwykłe zdolności to nie zmienia budowy ludzkiego ciała - przerwany rdzeń = zerwane połączenia nerwowe = paraliż. Czego tu nie rozumiesz? Jeśliby tak jak mówisz nie trzeba było żadnych impulsów z mózgu do sterowania ciałem to ruchy zdechlaków byłyby przypadkowe i nieskoordynowane, a one potrafią się szwendać dokładnie tam gdzie chcą i w jakim kierunku chcą - abstrahując od tego, że impulsy z mózgu biegnące nerwami są niezbędne do sterowania mięśniami. Inaczej się po prostu nie da.

sb_slav

W sumie nigdzie tego tak dokładnie nie wyjaśniają, ale mój rozumek podpowiada mi, że może być coś takiego, że człowiek umiera, podczas tej, jakby to nazwać, prawidłowej śmierci ten wirus, grzyb, bakteria, diabli wiedzą co, regeneruje w jakiś sposób układ nerwowy (wiem, że z biologicznego punktu widzenia, jest absolutnie niemożliwe, ale powstanie zombie też nie), dzięki czemu wstają i sobie łażą.

ocenił(a) serial na 6
mroooczek

Nie, ty nie rozumiesz o czym piszę, to pewnie przez ten "rozumek".