mam takei pytanie wy kiedykolwiek mieliście cokolwiek w rękach Kinga? przecież to dosłownie cały on, obrzydliwe, groteskowe i przerysowane rzeczy, gore połączone z rzeczami paranormalnymi wiec jak widze osoby co tu przychodzą płakać o to zastanawiam sie, czego wy oczekiwaliście?
Ja widze to tak,ze To Pennywise to czlowiek ze zwichrowana psychika a nie stworzonko nietoperz.
Pennywise jest wszystkim, tylko nie człowiekiem. O ile nie masz na myśli osoby, której postać przybrało tzw. "To."
Tylko zapomniałeś dodać, że w książkach (oprócz psychodeli) był też klimat, groza, niepewność, strach, napięcie. Gdy wchodzili do starego domu to trzeszczała podłoga i uginały się deski a czytelnik to "słyszał", gdy pojawiał sie Pennywise to gęstniała atmosfera...a tu lata bobo nietoperz i oglądamy pseudo poród. To nie jest klimat tylko komputerowe rzygoły. Ja jestem bardzo rozczarowana.